Kilka dni temu koło Grudziądza samochód potrącił klępę, połamał jej obie nogi, zwierzę resztkami sił uciekało z jezdni, weterynarz podjął decyzję o skróceniu cierpienia, klępę poddano eutanazji.
Niestety, trzy dni później dostaliśmy informację o małym łoszaku biegającym w okolicy gdzie zginęła klępa. Dzięki schronisku w Grudziądzu i jego szybkiej reakcji, młody łoszak został odłowiony i przetransportowany do nas. Jechaliśmy po niego w środku nocy do Starego Pola. Maluch jest bardzo słaby, ma na ciele rany, niestety już zainfekowane. Przed nami ciężkie dni walki o jego życie.
Ośrodek Okresowej Rehabilitacji Zwierząt Jelonki
Chyba uśpieniu . Eutanazja dotyczy Ludzi , nie zwierząt .