11 670 osób z zagranicznym paszportem w województwie warmińsko-mazurskim opłaca składki na ubezpieczenia społeczne. W całej Polsce legalnie pracujących cudzoziemców jest przeszło 683 tysiące. To dane z końca października. W porównaniu do września nastąpił wzrost liczby cudzoziemców o 17 tysięcy w skali kraju, a w naszym województwie o 327 osoby. W większości są to obywatele Ukrainy, ale na Warmii i Mazurach nie brakuje też mieszkańców tak egzotycznych krajów jak Uganda, Etiopia, czy Jamajka.
Dane Zakładu Ubezpieczeń Społecznych obejmują tylko osoby zatrudnione w taki sposób, od którego istnieje obowiązek odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne. Nie są więc ujęci w nich zagraniczni pracownicy, którzy wykonują pracę na umowę o dzieło lub też pracują nielegalnie, bez pozwoleń i stosownych umów.
Z 11 670 ubezpieczonych obcokrajowców w województwie warmińsko-mazurskim, 8 642 to obywatele Ukrainy. 6 291 Ukraińców jest zatrudnionych na umowę o pracy, co stanowi prawie 73 proc., natomiast 51 obywateli Ukrainy prowadzi własną działalność gospodarczą i opłaca składki samemu za siebie. Tym samym docelowo mogą w przyszłości tworzyć, bądź już tworzą, nowe miejsca pracy.
- Pozostali Ukraińcy ujęci w statystykach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych podlegający ubezpieczeniom społecznym to osoby, które mają inne formy zatrudnienia np. umowa zlecenie
- informuje Anna Ilukiewicz, regionalny rzecznik prasowy ZUS województwa warmińsko-mazurskiego.
W oddziale ZUS w Olsztynie osób z zagranicznym paszportem zgłoszonych do ubezpieczeń społecznych jest 7444, natomiast w oddziale w Elblągu 4226. Z samej Ukrainy do pracy na terenie podległym olsztyńskiemu oddziałowi przyjechało 5250 osób, a z terenu elbląskiego 3392 osoby . Drugą taką liczną narodowością w tym obu oddziałach są Białorusini, choć jest ich tylko 1 115 osób. Trzecią pod względem liczebności jest narodowość Gruzińska – w Elblągu 97, a w Olsztynie 151 osób.
Co ciekawe na terenie Elbląga pracują też osoby z obywatelstwem ugańskim, kenijskim, etiopskim, sudańskim czy nepalskim. Na terenie Olsztyna zatrudnieni są obywatele Azerbejdżanu, Jamajki, Malty, Etiopii a nawet z Wyspy Św. Tomasza i Książęcej.
Spoglądając na listę ponad stu kilkudziesięciu państw, niektóre są tak egzotyczne, że trzeba sobie przypomnieć lekcje geografii, by wiedzieć na którym kontynencie leżą.
- Branże, w których obcokrajowcy najczęściej podejmują pracę to przede wszystkim przemysłowa, transportowa i budowlana. Sporo osób związana jest z usługami i handlem. Nie jest już odosobnionym zjawiskiem to, że w sklepie czy restauracji obsługiwani jesteśmy przez osoby z zagranicy. Co ciekawe, zdecydowanie więcej w ubezpieczeniu społecznym jest mężczyzn niż kobiet. Przewaga po stronie mężczyzn jest prawie dwukrotna
- dodaje rzeczniczka.
W większości, bo aż w 85 procentach, przyjeżdżają z zagranicy do pracy w Polsce osoby w tzw. sile wieku, czyli w przedziale 20- 49 lat.
Anna Ilukiewicz
Jak pracują legalnie i płacą podatki to OK;)
Elbląga to nie dotyczy bo Elbląg to Żuławy i Powiśle.
A z USA i Kanady dużo jest pracowników w naszym województwie? :-D
Do bezrobotnego - obywatele USA i Kanady, ale też Australii i Nowej Zelandii nie przyjeżdżają do Elbląga do pracy, bo nie chcą pozbawiać miejsc pracy miejscowym bezrobotnym.