Podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w Elblągu i okolicach, zebrano blisko 387 tysięcy złotych. Pieniądze do puszek wrzucaliśmy z myślą o leczeniu chorych dzieci. Wyobraźmy sobie teraz, że Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji "zagarnie" je i sam zdecyduje, na co zostaną wydane. Organizacje pozarządowe boją się, że w urzeczywistnieniu takiego czarnego scenariusza "pomoże" planowana przez rząd zmiana ustawy o zasadach zbiórek publicznych. Jurek Owsiak mówi wprost to skok na kasę.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce wprowadzić zmiany w ustawie o zbiórkach publicznych. Opracowany przez nie projekt nowelizacji ustawy zakłada możliwość zablokowania zbiórki przez ministra. Pretekstem do tego może być "niezgodność z zasadami współżycia społecznego" albo naruszenie "ważnego interesu publicznego". Co więcej, jeśli minister nie zaakceptuje nowego celu przeznaczenia środków z trwającej zbiórki, który zaproponuje organizator, będzie mógł sam wskazać inny cel, na który mają być przeznaczone środki.
Proponowane przepisy nie mają na celu ograniczenia jakiejkolwiek działalności podmiotów, które przeprowadzają na co dzień zbiórki publiczne. Proponowane rozwiązanie będzie miało swoje zastosowanie jedynie w sytuacjach nadzwyczajnych
- zapewnia Paweł Szefernaker, wiceszef MSWiA.
Innego zdania są organizacje pozarządowe, w tym również te największe takie jak: Fundacja WOŚP, Stowarzyszenie SOS Wioski Dziecięce, Fundacja Batorego, czy Federacja Banków Żywności, które protestują przeciw proponowanym zmianom. Niektórzy mówi wprost, w ten sposób rząd Prawa i Sprawiedliwości chce kontrolować III sektor. Pozostali podkreślają, że obowiązujące obecnie przepisy dotyczące zbiórek publicznych są dobre i nie ma powodu ich zmieniać.
Jeśli ofiarodawca przekazuje swoje dobro na konkretny cel, to absolutnie nie może być ono zużyte na inny cel, a co najwyżej mu zwrócone. Propozycja MSWiA jest niedopuszczalna. Na to nie ma naszej zgody. Co więcej, zapisy dotyczące blokowania zbiórek są bardzo niejasne. Mamy nadzieję, że nowelizacja w tej formie nie przejdzie. Zastanawiające jest skąd nagle w rządzących ten brak zaufania do obywateli. Owszem zdarzało się, że w Polsce dochodziło do jakichś małych przekrętów, ale tego raczej nie unikniemy. Jednak wielkich afer w Polsce nie było, na ogół wszystko odbywa się transparentnie
- mówi Teresa Bocheńska, prezes Elbląskiego Banku Żywności, członek Elbląskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego.
Można odnieść wrażenie, że w tej chwili w ogóle nie ma kontroli nad zbiórkami publicznymi. To nie prawda. Obowiązują przepisy, wypracowane również z naszym udziałem, które dzięki uproszczonym procedurom ułatwiają organizację zbiórek, a jednocześnie dają narzędzia do działania, w przypadku jakichkolwiek wątpliwości, dodaje elblążanka, pozarządowiec z wieloletnim stażem.
- Śledzimy działania dotyczące proponowanych zmian - zapewnia z kolei Krzysztof Grablewski, prezes Fundacji Elbląg. - W odniesieniu do działań Fundacji Elbląg nie dostrzegam zagrożenia, gdyż realizujemy zadania w sferze pożytku publicznego i na takie cele zbieramy fundusze, dodaje pan prezes.
Zorganizowane we wtorek, 6 marca, spotkanie strony rządowej z ich przedstawicielami organizacji pozarządowych nie przyniosło porozumienia w sprawie projektu nowelizacji ustawy i nie rozwiało obaw części przedstawicieli III sektora.
Bez względu na opcję polityczną - nie może być tak, że minister spraw wewnętrznych na niejasnych bardzo przesłankach, jakimi są określenia „sprzeczność z zasadami współżycia społecznego” czy „ważny interes publiczny”, unieważnia zbiórkę oraz ma możliwość uruchomienia procedury „przejęcia” zebranych już środków.
- tak Jurek Owsiak skomentował spotkanie w serwisie społecznościowym.
- Żadna organizacja na spotkaniu nie zgodziła się z proponowanymi zmianami! Nie ogłosiliśmy razem z Ministerstwem żadnego wspólnego komunikatu. Nasz postulat jest jeden – prosimy natychmiast odstąpić od tego pomysłu i nie „majstrować” przy Ustawie, dzięki której do tej pory, chociażby WOŚP zebrała na pomoc państwu polskiemu i na zakup ponad 48 000 urządzeń medycznych dla publicznych szpitali ponad 825 milionów złotych. Dzisiejsze zapewnienia, że chodzi o „nasz wspólny interes” są niebezpieczne i zwodnicze. Za kilka dni, za kilka miesięcy, możemy wszyscy odczuć na własnej skórze, jak potężne narzędzie zyskają politycy w walce z nielubianymi przez siebie organizacjami - zakaz organizowania zbiórki i zmiana celu wydatkowania zebranych środków. Wtedy może paść argument - takie jest prawo, jest to polskie prawo, ustanowione przez nas, a wcześniej konsultowane z organizacjami pozarządowymi - dodaje twórca WOŚP.
Projekt zmian czeka teraz na oficjalne konsultacje. Jego pełen tekst znajduje się tutaj.
W takim razie ja żądam zwrotu!
a co będzie jak ci wszyscy którzy wpłacają na WOŚP wyjdą na ulicę ???? jaki kraj da azyl tym wszystkim którzy coraz bardziej przeginają pałę ???
Lewacka szczujnia info taki elblaski tvn gratuluje :D
Do wszystkiego się dobiorą, żadnych granic już nie ma.
LOL ek pajacu daj namiar na siebie to z przyjemnością kopnę cie w d.....
Teraz mamy taki czas,że wszystko jest możliwe, więc nic nie powinno nas dziwić. Gdybyśmy zabawili się w wróżki to okazałoby się, że to co ostatnio było to dopiero początek. Osobiście podejrzewam, że w najbliższym czasie nastąpi kolejna weryfikacja, po esbekach, generalicja, sedziach, komornikach i naukowcach teraz zdekomunizuje się proletariat czasu PRL, a pierwszej kolejności członków Brygad Pracy Socjalistycznej.
i bardo dobrze złodziej ,pasożyt i jego rodzinka nie będzie pasła się na pieniądzach biednych emerytów,wydając pieniądze na cpunów i na pensje jego rodziny .owsiak dawno powinien siedziec za malwersacje!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Polak Ale nikt ci nie kazał wrzucać a ten toruński kur..... On ciągnie ile się da, a sekta robi co chce
Wpłacać z dołączoną karteczka ( przeznaczone na łózko ortopedyczne lu sprzęt medyczny dla nijakiego dyrektora z Torunia. Na bank żaden z MSW palcem tego grosza nie tknie.
przeciez pisiory zaraz podziela sie ta kasa ze zlodziejem i szamanem z torunia ktory jest nienazarty i zawsze mu malo i o to chodzi a nie o jakis sprzet do szpitali teraz w szpitalach beda leczyli szamani i czarni i o to chodzi