Słysząc słowa „choroba psychiczna” zazwyczaj zaczynają działać stereotypy. Myślimy, że mający je ludzie są głośni, agresywni i niebezpieczni. Takie skojarzenia chce odczarować Elbląskie Stowarzyszenie „Pro-familia” oraz elbląskie placówki - Dom Pomocy Społecznej i Środowiskowy Dom Samopomocy, które wczoraj (18 września) zorganizowały konferencję poświęconą problematyce zatrudnienia osób chorujących psychicznie.
Po raz trzynasty w ramach Ogólnopolskich Dni Solidarności z Osobami Chorującymi Psychicznie zorganizowany został event mający na celu przybliżenie tematu problemów z jakimi borykają się osoby cierpiące na te dolegliwości. - Obchodzimy to święto odkąd powstał Środowiskowy Dom Samopomocy w Elblągu – mówi Ludwika Załuska, kierownik ŚDS w Elblągu oraz prezes elbląskiego Stowarzyszenia „Pro-familia”. - Solidaryzujemy się z osobami chorymi psychicznie i organizujemy różne konferencje, festyny, pikniki. Zwracamy dużą uwagę na edukację społeczeństwa na temat problematyki zdrowia psychicznego.
Tegoroczna konferencja poświęcona była problematyce zatrudnienia osób chorujących psychicznie. - Jest to temat ważny – zaznacza Ludwika Załuska. - Osoby chore psychiczne często chorują w wieku produkcyjnym, czyli między 18 a 35 rokiem życia. Często nie mają okazji skończyć szkoły bądź ją kończą i nie podejmują pracy z powodu choroby. A jeśli pracują w danym zawodzie, gdy zachorują, nie są już przyjmowani z powrotem.
W ramach kampanii organizatorzy wczorajszej konferencji podkreślali jak ważna jest edukacja społeczeństwa. - Stąd na konferencji obecność młodzieży i przedstawicieli różnych organizacji, placówek – dodaje Ludwika Załuska. - Sami beneficjenci też uczestniczą w tej konferencji.
W jakich zawodach sprawdzają się w Elblągu osoby chorujące psychicznie? - Z obserwacji mogę powiedzieć, że osoby te sprawdzają się w branży sprzątającej, kulinarnej, jako pomocnicy w zakładach stolarskich – wymienia Ludwika Załuska. - Dobrze jeśli jest to zatrudnienie wspomagane. Osoby te często potrzebują wsparcia i bycia z kimś chociaż podczas pierwszych dni zatrudnienia. Dla każdego człowieka początki w nowej pracy są trudne, a osoby te są nadwrażliwe, często się wycofują, bardzo przeżywają start zawodowy.
Osoby chore psychiczne kojarzone są z agresją. Ludwika Załuska zapewnia, że to krzywdzący stereotyp. - Chcemy walczyć z tym stereotypem. Stereotyp jest taki, że taka osoba jest agresywna, zaraz zabije. Niestety okazuje się, że większość osób agresywnych to osoby zdrowe. Osoby psychiczne w nielicznych przypadkach, tj. w psychozie, kiedy nie biorą leków i nie otrzymali wsparcia, gubią się w swojej drodze.
Podczas uroczystości wykłady wygłosili dr n. med Piotr Radziwiłłowicz (I Klinika Chorób Psychicznych AM w Gdańsku), Barbara Dyrla (dyrektor Departamentu Społecznego), Katarzyna Cieszewska-Wojtas (Doradca w Ośrodku Wspierania Inicjatyw Ekonomii Społecznej), Krzysztof Grablewski (Specjalista ds. Aktywizacji Zawodowej i Społecznej Osób Niepełnosprawnych).
W programie przewidziano również dyskusję panelową z udziałem specjalistów, beneficjentów, pracodawców, rodzin i opiekunów.
Ci, którzy są zainteresowani tą tematyką, a nie mogli uczestniczyć we wczorajszym spotkaniu mogą skontaktować się ze Stowarzyszeniem „Pro-familia”. - Przy Środowiskowym Domu Samopomocy przy ul. Winnej prowadzimy Stowarzyszenie „Pro-familia”, do którego zgłaszają się osoby poszukujące pomocy, porady – mówi Ludwika Załuska. - Pracujemy kompleksowo z rodzinami, z osobami chorymi, z ich opiekunami, znajomymi. Prowadzimy edukację wśród młodzieży, by zrozumiały, że nie należy się bać, tylko podać rękę, by łatwiej było i choremu i „zdrowemu”.