Wczoraj, 1 października, na Starym Mieście został zdemontowany zabytkowy tramwaj, który w czasie tegorocznych wakacji stanowił atrakcję turystyczną dla mieszkańców naszego miasta, jak i turystów, którzy latem odwiedzili Elbląg. Zapytaliśmy Elblążan, czy tramwaj był dla miasta wizytówką i czy oni sami potrzebują więcej takich atrakcji.
Jeden z pierwszych elbląskich tramwajów stanął na Starówce, pod Bramą Targową 3 lipca br.. Do samego końca służył mieszkańcom i turystom jako kawiarenka. Pomysłodawcą tego przedsięwzięcia był radny Paweł Nieczuja-Ostrowski. - Pomysł powstał, kiedy na mój dyżur przyszli panowie, którzy powiedzieli, że Tramwaje Elbląskie posiadają stare egzemplarze wagonów i mają obawy, że mogą zostać zezłomowane jak się całkowicie zużyją - opowiadał nam w lipcu radny. - Zorganizowałem spotkanie z dyrektorem TE i okazało się, że ze strony Tramwajów Elbląskich również była wola ich utrwalenia. Potrzeba było tylko wykonawcy całego pomysłu.
Odpowiedzialność za ten etap wykonania zadania wziął na siebie Departament Komunikacji Społecznej UM w Elblagu. Tramwaj zamontowany został na konstrukcji szynowej, tuż przed Brama Targową, pod którą kiedyś przejeżdżały tramwaje. Już wtedy ustalono, że wagon będzie stał pod Bramą do 30 września. - Ten wagon jest jeżdżący, więc myślę, że nadal będzie okolicznościowo wykorzystywany, ale to zależy od mieszkańców i atmosfery, czy tramwaj wróci przed Bramę Targową - mówił podczas montażu zabytkowego wagonu radny Nieczuja-Ostrowski. - Jeżeli będzie wola, a ludzie będą mówić, że fajnie, że tu stanął, to nie ma problemu, żeby nie jeżdżący model, a taki istnieje, stanął na Starówce.
Wczoraj grupa Elblążan ze smutkiem przyglądała się demontażowi zabytkowego wagonu. - Uważam, że powinien tu stać nawet i do pierwszych mrozów – mówił Bronisław Cieślik, 65-letni Elblążanin. - Pogoda jest jeszcze ładna, nie jest zimno, więc szkoda, że został zdemontowany. Uważam także, ze tramwaj wspaniale ukazywał część historii Elbląga, także od strony komunikacji miejskiej, wszak linia tramwajowa w Elblągu jest jedną z najstarszych w Polsce – podkreślał pan Bronisław.
Także inni zgromadzeni na Starówce mieszkańcy, podczas demontażu wagonu nie ukrywali swojego żalu. – On w dalszym ciągu nadaje się do jazdy, byłoby więc ciekawie, gdyby np. w przyszłym roku, Miasto pomyslało nad możliwością „wypuszczania” go w trasę np. na historycznej linii, do Bażantarni – mówiła nam wczoraj pani Ula Ferenc. – Może trasa utrzyma się do lata a Miasto zadecyduje o jej zawieszeniu dopiero jesienią? – zastanawiała się pani Ula. – W ogóle uważam, że jeden taki tramwaj powinien stać na Starówce, a drugi jeździć na trasie latem.
- Brawa za świetny pomysł, ciekawą aranżację i przypomnienie klimatu dawnego Elbląga, wśród starych drewnianych siedzisk – chwalił ideę letniej kawiarenki umieszczonej w tramwaju pan Feliks. – Chciałoby się powiedzieć tylko jedno - chwilo, powróć, by znowu trwać.
Tak, ale nie ten. Bo ten jezdzi. Na zajezdni stoi zlom, ktory mozna wyremontowac na potrzeby postawienia go na Starym.
Tramwaj powinien stać jak najdłużej - pomysł był bardzo dobry i uważam, że potrzeba nam więcej takich inicjatyw.
Kurcze, jakie zarąbiste byłoby miejsce na grzańce zimową porą. A tak, znowu starówka będzie jesienno-zimowo-wiosenną padaką.
w moim rozumowaniu "zdemontować" oznacza np.pocięcie na kawałki a nie przeniesienie w inne miejsce. no ale może ja się nie znam. xhxx
Lepiej prezentowałby się tramwaj zabytkowy., który stałby w tam miejscu na stałe... chociaż i ten wpisał się w krajobraz i przypadł elblążanom i turystom do gustu. ...a najbardziej dzieciom. Piekarczyk i tramwaj były najbardziej ofotografowanymi miejscami starówki w tym sezonie letnim.
Urodziłem się w 1980r. Zabytkowy tramwaj przypomina mi moje całe dzieciństwo i le razy odwiedzałem stare miasto,ile razy siedziałem w tramwaju(mam swoje ulubione miejsce), to tyle razy przypominało mi się moje słodkie dzieciństwo.Jak mogli zdemontować ten tramwaj?Na pewno każdy z was ma takie wspomnienia jak ja.Pamiętam i zawsze będę pamiętać.
Do autora, jeśli bierzesz się za temat, to należałoby rozwiązać go do końca. Wypadałoby poinformować czytelników, kto zadecydował o usunięciu i dlaczego? Wystarczyłby jeden telefon do UM. A taki artykuł nie wnosi nic! Bo, że wagon jest usunięty to widać. Decyzja jest oczywiście beznadziejna, ale może DKS i nowa Pani dyrektor, ma konkretne wyjaśnienie. Zanim zaczniemy krytykować dajmy szanse drugiej stronie. Inna sprawa to to , że ja pamiętam starsze wagony i ten dla mnie nie jest żadnym zabytkiem.
Do wszystkich ponizej - tramwaj stoi juz w ogrodzie u Grzesia bo sie mu spodobal :D podobno tak polubil dzwonek otwierania drzwi, ze siedzial caly dzien i noc i je otwieral i zamykal :) spac nie bylo mozna :D
@redruM a może przeczytaj ze zrozumieniem artykuł raz jeszcze i kolejny, i czytaj z 10 razy to może wywnioskujesz w końcu, że wiadomo dlaczego tramwaj został zdemontowany - takie były ustalenia na samym początku.
" takie były ustalenia" to żadna odpowiedź.