Czy to pomoże Bankom Żywności przekonać do zmiany prawa w Polsce i ratowania żywności przed utylizacją? Parlament Europejski przyjął 19 stycznia br. rezolucję „Jak uniknąć marnowania żywności: strategie na rzecz poprawy wydajności łańcucha żywnościowego w UE”. Europosłowie apelują do instytucji i państw członkowskich o wdrażanie rozwiązań sprzyjających ograniczeniu marnowania żywności.
Według Federacji Polskich Banków Żywności, która od kilku lat realizuje kampanie w tym obszarze, to szansa na zmianę prawa i postaw, które pozwolą skuteczniej rozwiązywać paradoks marnowania żywności i niedożywienia.
W Europie, każdego roku coraz więcej zdrowej żywności przydatnej do spożycia – zgodnie z niektórymi szacunkami do 50% – wyrzuca się jako odpady we wszystkich ogniwach łańcucha rolno-spożywczego, także na poziomie konsumpcji. Dane Eurostatu wskazują, że w Polsce rocznie marnuje się ok. 9 mln ton jedzenia, jednocześnie nadal blisko 2 mln osób żyje poniżej granicy ubóstwa.
Banki Żywności funkcjonują w Polsce od blisko 20 lat. Ich misją jest przeciwdziałanie marnowaniu żywności i niedożywieniu. Każdego dnia dzięki współpracy z producentami żywności Banki Żywności przekazują potrzebującym tony jedzenia za pośrednictwem ponad 3,5 tys. lokalnie działających stowarzyszeń i instytucji. Federacja Polskich Banków Żywności od 2008 roku prowadzi intensywne działania edukacyjne, m.in. portal www.niemarnuje.pl, funpage na facebook. Realizowana przez Banki Żywności kampania „Nie marnuj jedzenia” zwraca uwagę na skutki ekonomiczne, niszczący wpływ na środowisko marnowania żywności, podkreślając paradoks marnowania żywności wobec ogromnej skali ubóstwa i niedożywienia.
„Cieszymy się, że problem marnowania żywnosci oraz konieczność podjęcia na wszystkich szczeblach stanowczych kroków na rzecz jego rozwiązania został podjęty przez Parlament Europejski” – mówi Marek Borowski Prezes Federacji Polskich Banków Żywności. „Mam nadzieję, że działania na poziomie europejskim przełożą się również na zmianę prawa i postaw w Polsce.
W 2009r. Bankom Żywności udało się przekonać do zmian w zakresie darowizn producentów żywności, ale w przypadku dystrybutorów problem podatków pozostał. O zmianę tego prawa Banki Żywności apelują do Ministerstwa Finansów i innych organów administracji publicznej od lat. Wystarczy zmiana jednego zapisu, a tony żywność zdatnej do spożycia zamiast do utylizacji będą mogły trafić do najbiedniejszych osób ”
W ubiegłym roku Federacja Polskich Banków Żywności powołała Radę ds. Racjonalnego Wykorzystywania Żywności, skupiającą ekspertów środowiska naukowego, biznesu, administracji rządowej i organizacji pozarządowych, której celem jest wypracowanie systemowych rozwiązań na rzecz ograniczenia marnowania żywności w Polsce.
„Mamy nadzieję, że przegłosowana rezolucja przełoży się na szeroko zakrojone działania informacyjne i edukacyjne w Europie, a szczególnie w Polsce. W badaniach MillwardBrown SMG/KRC aż 75% respondentów stwierdza, że potrzebne są programy edukacyjne informujące o tym, jak nie marnować żywności. Naszą stronę www.niemarnuje.pl od momentu uruchomienia obejrzało 274 460 internautów. Świadczy to o zainteresowaniu kampanią i chęcią zamiany własnych nawyków żywieniowych na przyjazne środowisku i społeczeństwu.” – mówi Maria Gosiewska.
Wiosną tego roku Federacja Polskich Banków Żywności planuje kolejną odsłonę kampanii edukacyjnej dotyczącą marnowania żywności i negatywnego wpływu na środowisko pod hasłem: „Nie marnuj jedzenia. Myśl ekologicznie”.
Opr. Federacja Polskich Banków Żywności
Zacznijmy od tego ze w przedszkolach sie duzo jedzenia marnuje!!! Przedszkole nie moze tego oddac np rolnikowi do karmienia swin, bo by musialo pod tego zaplacic podatek!!!! Zyjemy w chorym Panstwie gdzie z kazdego grosza chca nas wyluskac.
Cóż za światła opinia! Za tym zapewne pójdą nowe, genialne przepisy, abyśmy my, poddani Brukseli, poznali jak bardzo o nas myslą i jak się za nas przepracowują. Tak jak ongiś towarzysz Bierut, a bardziej na wschód Kim Ir Sen. Już się zaczynam bać, czym ta mądrość dla nas się skończy.
a u nas w parlamencie dyskutują teraz nad GMO(GENETYCZNIE MODYFIKOWANE ORGANIZMY) ,twierdzą że ta technologia rozwiąże problem głodu na świecie,a tak naprawdę to żeby rozwiązać ten problem trzeba zwiększyć dostęp do żywności gdyż najbiedniejszych w afryce i Ameryce południowej porostu nie stać,na chwile obecną jest nadprodukcja żywności tyle że zamiast wszystkich nakarmić wolą wyrzucić ,proponuje sprawdzić śmietniki w supermarketach to się przekonacie ,w USA na uniwersytecie w Carolinie przeprowadzono badania na szczurach ,karmione wyłącznie GMO w 3 i 4 pokoleniu okazały się bezpłodne -szczury genetycznie dużo się od nas nie różnią -TERAZ WIECIE DLACZEGO TYLE LUDZI MA PROBLEM Z UZYSKANIEM POTOMSTWA BO OD LAT 70-TYCH SYSTEMATYCZNIE ZWIĘKSZA SIĘ ILOŚĆ GMO NA RYNKACH (SOJA ,KUKURYDZA,SOCZEWICA POMIDORY,ITP.ITD) ,NIE DLA GMO !!!!!!!
Żywność marnują na ogół bogate .... i korporacje handlowe których właścicielami jest międzynarodowy kapitał wspierany przez administrację państwową i Europejską. Ciekawi mnie jak ludzie odpowiedzialni za powstanie tego problemu będą nas edukować w kwestii jego rozwiązania. ;D