To były derby województwa przez duże „D”. Dzisiaj przy Agrykola 8 spotkały się drużyny walczące na pełnych obrotach i skoncentrowane na zdobyciu kompletu punktów. Niestety dla obu trenerów cała zabawa zakończyła się podziałem zwycięstwa po równo i dopisaniem na swoje konto po jednym „oczku”.
Obserwatorzy dzisiejszego widowiska nie mieli prawa narzekać na nudę. Już w 14. minucie wynik spotkania otworzył Janusz Surdykowski, dla którego była to pierwsza bramka w barwach Olimpii. W tej akcji bardzo dobrą robotę wykonał Kiełtyka, który wbiegł w pole karne i dograł do niekrytego napastnika Związkowych.
Minęły ledwie dwie minuty a goście mogli cieszyć się z wyrównania. Mocnym uderzeniem z 16. metra popisał się Dawid Wolny i nie dał szans na skuteczną interwencję Bartoszowi Przybyszowi. Do końca pierwszej połowy bramek już nie oglądaliśmy, za to piłkarze bardzo szybko wzięli się do roboty po gwizdku inaugurującego drugą część spotkania.
Najpierw 52., a potem w 55. minucie oglądaliśmy kolejne dwa trafienia, lecz tym razem z bramek cieszyli się piłkarze Sokoła. O dużym pechu może mówić Klaudiusz Krasa, który był autorem pierwszej z wymienionych bramek. Pomocnik Olimpii źle interweniował we własnym polu karnym i zapisał na swoje konto bramkę samobójczą. Druga bramka ponownie padła za sprawą Dawida Wolnego i wydawało się, że będziemy oglądali powtórkę z meczu z Motorem Lublin. Nic bardziej mylnego.
W 63. minucie bardzo ważna bramkę zdobył Janusz Surdykowski, który pozwolił jeszcze drużynie myśleć o nawiązaniu walki i zdobyciu choćby punktu. Olimpijczycy dwoili się i troili i z każdą akcją byli coraz bliżej osiągnięcia celu. Dopiero w ostatniej akcji meczu, przesunięty do linii ataku Tomasz Lewandowski znalazł się w polu karnym Błażeja Niezgody i zdołał pokonać golkipera gości płaskim uderzeniem lewą nogą. Jak się za chwilę okazało była to ostatnia akcja tego meczu i arbiter prowadzący zawody zakończył derbowy pojedynek, a obydwie drużyny musiały podzielić się punktami.
Następny mecz Olimpia rozegra już w najbliższą sobotę o godzinie 18:00. O jego szczegółach oraz sprzedaży biletów, klub poinformuje za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych.
ZKS Olimpia Elbląg 3:3 (1:1) OKS Sokół Ostróda
1:0 - Janusz Surdykowski (14min)
1:1 – Dawid Wolny (16min)
1:2 – sam. Klaudiusz Krasa (52min)
1:3 – Dawid Wolny (55min)
2:3 – Janusz Surdykowski (63min)
3:3 - Tomasz Lewandowski (90min)
Olmpia Elbląg:1.Bartosz Przybysz - 16. Tomasz Sedlewski, 2. Tomasz Lewandowski, 5. Kamil Wenger, 23. Michał Kiełtyka - 45. Marcin Bawolik (56min - 77. Oskar Kordykiewicz), 22. Klaudiusz Krasa, 21. Wojciech Zyska, 8. Michał Ressel (56min - 10. Karol Styś), 14. Damian Poliński (69min - 20. Oskar Bohm) - 28. Janusz Surdykowski
Ławka rezerwowych: 12. Paweł Rutkowski, 3. Łukasz Sarnowski, 10. Karol Styś, 17. Dawid Jabłoński, 20. Oskar Bohm, 60. Jakub Branecki, 72. Dawid Wierzba, 77. Oskar Kordykiewicz, 88. Sebastian Milanowski
II liga - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
Sześć spotkań - trzy remisy - trzy punkty. Zdecydowanie najsłabszy zespół III ligi. Niestety możemy się już oswajać z IV ligą. Oto do czego doprowadziły rządy czarnej eminencji.....
Ale wstyd
Olimpia grała U siebie i z kim. Tak sobie dali nakopac bramek. Zarzad NATYCHMIAST precz.
"szczęściarze" ...