W tym roku wyjątkowo krótko trwał rozbrat z ligowymi emocjami z Olimpią Elbląg w roli głównej. Druga Liga wraca i ma się dobrze, a przed Związkowymi kolejny wymagający sezon na szczeblu centralnym. Na początek drużyna wybierze się do Suwałk, by zmierzyć się z do niedawna pierwszoligowymi Wigrami.
Jak zaczynać, to od razu z wysokiego „C”. Odmieniony po sezonie zespół Olimpii stanie przed nie lada wyzwaniem, bo już w pierwszej kolejce trafia na ekipę, która przez ostatnie 6 lat występowała na zapleczu Ekstraklasy. Czy Wigry będą chciały jak najszybciej powrócić na pierwszoligowe boiska?
- Cele na najbliższy sezon podzieliliśmy na kilka etapów. Ten najbliższy to pierwszy mecz ligowy z Olimpią Elbląg. Kolejny cel dotyczy tego, w którym miejscu znajdziemy się w grudniu. Oczywiście, chcemy grać o jak najwyższe cele. Mamy do tego zdeterminowanych zawodników, chcących udowodnić swoją wartość. Ja ze swojej strony mogę zapewnić, że do każdego meczu będziemy bardzo dobrze przygotowani. Oczekuję od swoich zawodników 100% zaangażowania w każdym momencie – zarówno w meczu, jak i podczas treningu. Tylko wtedy, wszystkie inne rzeczy dotyczące planu i taktyki na mecz będą miały sens.
– powiedział trener Dawid Szulczek na łamach oficjalnego serwisu klubu www.wigrysuwalki.eu.
Oficjalnej deklaracji o awans brakuje, ale to specjalnie nikogo nie powinno dziwić. Zespół opuściło kilku zawodników, szkoleniowiec Wigier dopiero zbiera doświadczenie w roli pierwszego trenera, a kibice wciąż pewnie mają w pamięci niezbyt dobre wspomnienia z gry ich ulubieńców (Wigry zdobyły raptem 27 bramek w sezonie). Trudno powiedzieć czy najbliższy przeciwnik Olimpii to kandydat do walki o miejsca gwarantujące awans lub baraże, ale na pewno nie należy ich lekceważyć.
Ostatnio klub wzmocnił doświadczony pomocnik z ekstraklasową przeszłością – Bartłomierz Babiarz, który ma odpowiadać za kontrolę i spokój gry w środkowej części boiska. W zespole nadal oglądać będziemy nazwiska dobrze kojarzone z gry w 1. Lidze, czyli Cezarego Sauczka, Roberta Bartczaka czy ostoję defensywy Adriana Karankiewicza, a to tylko kilka nazwisk, na które Olimpia będzie musiała zwrócić uwagę.
Podobnie jak w przypadku Wigier, tak i w Olimpii Elbląg utrzymał się trzon zespołu. O spokój w formacji defensywnej nadal dbać będzie duet środkowych obrońców Lewandowski-Wenger, których na bokach wspomagać będą Sedlewski oraz Kiełtyka. Po przyjściu trenera Łukasza Kowalskiego kibice oczekiwali nowych transferów i takowych się doczekali.
W sezonie 2020/21 żółto-biało-niebieskie barwy reprezentować będą nowe (w niektórych przypadkach także i stare) twarze: Bartosz Przybysz (bramkarz), Marcin Bawolik (skrzydłowy), Orest Tkachuk (napastnik), Michał Ressel (pomocnik), Karol Styś (skrzydłowy), Wojciech Zyska (pomocnik) oraz Oskar Bohm (pomocnik). W sferze zainteresowań klubu pozostaje jeszcze jeden piłkarz, jednak nadal nie wiemy kogo trener ma na myśli oraz na jakiej pozycji będzie występował. Wydaje się, że dopiero po przeprowadzeniu zapowiadanego transferu będziemy mogli mówić, o pełnym skompletowaniu kadry na ruszające za moment rozgrywki.
Jak spisze się Olimpia w nowej kampanii? Kto zostanie cichym ulubieńcem kibiców? Jakie niespodzianki przyniesie sezon 2020/21? Na te i inne pytania, odpowiedzi będziemy poznawać z każdym kolejnym meczem. Na dobry początek dowiemy się, jak wygląda zespół na tle solidnego rywala.
Pora rozpocząć nowy sezon 2. Ligi.
I. kolejka, 2. Liga
Wigry Suwałki vs Olimpia Elbląg
piątek, 28 sierpnia 2020, godzina 18:00
Transmisja (PPV) LIVE na www.TVcom.pl
...............redakcja info.elblag.pl wspiera medialnie piłkarzy Olimpii Elbląg...............
II liga - sezon 2020/2021 - aktualna tabela, wyniki, terminarz
I baty , bo to normalne.
Łolimpio kochana
"kibice doczekali sie nowych transferów"haha !normalnie powalaja na kolana
"Podobnie jak w przypadku Wigier, tak i w Olimpii Elbląg utrzymał się trzon zespołu." Redaktor sobie jaja robi? Na początku lata klub rozwiązał umowę z 7 podstawowymi zawodnikami, więc jak miał się utrzymać człon zespołu skoro większość podstawowego składu odeszło???
Surdykowski powinien tą 2 ligę nosem wciągnąc mimo 34 lat.Janusz witamy w Olimpii i życzymy dobrej gry bez kontuzji i tuzin bramek na jesieni.