Nie udało się piłkarzom Concordii przedłużyć dobrej passy wyjazdowych meczów bez porażki w rundzie wiosennej. W meczu 28 kolejki IV ligi pomarańczowo-czarni ulegli w Mrągowie 2:3. Zespół trenera Łukasza Nadolnego do 80 minuty spotkania prowadzili po trafieniu Dawida Załuckiego. Ostatnie dziesięć minut to szalona wymiana ciosów, podczas której pady cztery bramki, w tym jedna dla Concordii zdobyta przez Damiana Kozaka. Niestety z potyczki tej zwycięsko wyszli gracze Mrągowii, którzy gola dającego trzy punkty zdobyli w 87 minucie.
W sobotnim meczu, w porównaniu do środowego spotkania z Tęczą Miłomłyn, trener Łukasz Nadolny ponownie dokonał korekt w składzie. Tym razem do pierwszej jedenastki wrócili dotychczas podstawowi gracze – Adrian Kostrzewski, Sebastian Tomczuk oraz Paweł Pelc i Dawid Załucki. Do Mrągowa nie pojechał z kolei Jakub Konieczki, który pauzował w tym meczu za nadmiar żółtych kartek.
Pierwsze 20 minut tego pojedynku nie przyniosło żadnych ciekawych sytuacji, które mogłyby przynieść bramki. Dopiero w 23 minucie doszło do dość kontrowersyjnej sytuacji w polu karnym Mrągowii. Po dośrodkowaniu Marcina Sawickiego, znajdujący się we własnej „szesnastce” Łukasz Szumski wybił głową piłkę, która trafiła pod nogi Marcina Misiaka. Pomocnik Concordii bez namysłu oddał strzał, po którym futbolówka trafiła w rękę Szumskiego. Sędzia uznał, że zawodnik Mrągowii rękę trzymał przy własnym ciele i rzutu karnego nie podyktował. W 34 minucie z piłką w pole karne Concordii przedostał się Mateusz Skonieczka i oddał strzał po ziemi z bardzo ostrego kąta. Na szczęście dla pomarańczowo-czarnych Adrian Kostrzewski nie dał się zaskoczyć i wybił piłkę na rzut rożny. Chwilę później po dośrodkowaniu z rożnego Łukasza Kuśnierza, elbląski bramkarz minął się z piłką, ale z prezentu nie skorzystał Skonieczka, który trafił tylko w boczną siatkę. W końcówce pierwszej połowy na bramkę gospodarzy strzały oddawali: z dystansu Marcin Sawicki i głową Edil de Souza Barros, ale minęły one światło bramki. Tym samym pierwsza część meczu zakończyła się bezbramkowym remisem.
Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy, w 47 minuty mocny i bardzo groźny strzał z ponad 30 metrów oddał Edil de Souza Barros, ale lecącą na bramkę piłkę z trudem zdołał wyłapać w powietrzu Marcin Marszałek. W 58 minucie Concordia objęła prowadzenie. Wprowadzony od początku drugiej części spotkania Dominik Domagała dośrodkował z narożnika pola karnego w kierunku Marcina Misiaka. Z piłką minął się bramkarz Mrągowii, z czego skrzętnie skorzystał zamykający akcję Dawid Załucki, którzy z bliska wpakował ją do bramki. W 65 minucie bliski wyrównania był Łukasz Kuśnierz, ale jego mocny strzał z pola karnego wybronił na rzut rożny Adrian Kostrzewski.
W 80 minucie gospodarze dopięli swego. Po szybkiej kontrze i zagraniu Mateusza Skonieczki z końca boiska wzdłuż bramki, niepilnowany w polu karnym Mateusz Barszczewski z kilku metrów posłał piłkę do siatki. W 82 minucie wychodzącego na sytuację sam na sam z bramkarzem Barszczewskiego w ostatniej chwili wślizgiem powstrzymał Edil. Niestety w kolejnej akcji Concordia nie miała już tyle szczęścia. Po rzucie rożnym niekryty w polu karnym Łukasz Kuśnierz przyjął piłkę i z czterech metrów uderzeniem przewrotką wyprowadził swój zespół na prowadzenie.
Odpowiedź pomarańczowo-czarnych była błyskawiczna. Po szybkiej akcji Dominik Domagała podał do stojącego w polu karnym Marcina Sawickiego, ten odegrał do Damiana Kozaka, którzy płaskim strzałem z pierwszej piłki pokonał golkipera Mrągowii. Niestety ostatni głos należał w tym meczu do gospodarzy. W 87 minucie Marcin Spirydon minął w polu karnym Edila i oddał strzał, który wybronił przed siebie Kostrzewski. Piłka znów wróciła pod nogi Spirydona, który odegrał ją do Łukasza Kuśnierza, a ten wpakował ją do pustej bramki. Tym samym po szalonej końcówce trzy punkty zostały w Mrągowie. Mimo porażki, Concordia nadal zajmuje pozycję wicelidera IV ligi.
Mrągowia Mrągowo – Concordia Elbląg 3:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Dawid Załucki (58'), 1:1 Mateusz Barszczewski (80'), 2:1 Łukasz Szumski (83'), 2:2 Damian Kozak (84'), 3:2 Łukasz Kuśnierz (87')
Mrągowia: Marcin Marszałek - Łukasz Kuśnierz, Sebastian Kowalski, Łukasz Michałowski, Łukasz Szumski, Konrad Rusiecki, Mateusz Barszczewski, Kamil Skrzęta, Robert Bumbul, Damian Majak, Mateusz Skonieczka
Concordia: Adrian Kostrzewski – Sebastian Tomczuk, Edil de Souza Barros, Paweł Rogoz, Sebastian Lubiejewski, Paweł Pelc (68' Daniel Ciesielski), Marcin Misiak (75' Karol Kruk), Damian Kozak, Dawid Załucki, Marcin Sawicki, Marcin Michnowski (46' Dominik Domagała).
Sędziował: Grzegorz Kujawa (Olsztyn)
W przedostatnim meczu w tym sezonie Concordia zmierzy się u siebie z Romintą Gołdap. Spotkanie rozegrane zostanie w sobotę, 9 czerwca o godz. 17 na stadionie przy ul. Krakusa.
IV liga - sezon 2017/2018 - aktualna tabela, wyniki, terminarz