Wczoraj w ratuszu w Kołobrzegu odbyła się konferencja prasowa projektu Sebastiana Karasia „100 km wpław przez Bałtyk”. Mistrz Polski w pływaniu planuje w ciągu kilku najbliższych dni podjąć próbę przepłynięcia z Kołobrzegu na Bornholm. Chce jako pierwszy człowiek na świecie pokonać ten dystans wpław.
Sebastian Karaś pochodzący z Elbląga podjął pierwszą próbę przepłynięcia Bałtyku rok temu w sierpniu. W wyniku tzw. martwej fali oraz następstw choroby morskiej pływak został zmuszony do przerwania próby po 8 godzinach (pokonał wtedy 30 kilometrów).
– Przyznam, że nie mogę się już doczekać dnia startu – mówi Sebastian, który w tym tygodniu realizuje ostatnie treningi w Kołobrzegu. – Dziękuję wszystkim, którzy mi kibicowali, w tym mieszkańcom Kołobrzegu, którzy byli w naszej strefie kibica. Mam nadzieję, że w tym roku także się tam spotkamy. Próba odbędzie się między 30 lipca a 9 sierpnia (start zależy od warunków pogodowych), planuję wypłynąć w godzinach rannych. Będzie mi asystowała, tak jak rok temu, załoga łodzi James Cook.
W lutym br. w ramach przygotowań do tegorocznego wyzwania Sebastian Karaś pływał bez przerwy 24 godziny w basenie na warszawskich Bielanach. W ciągu doby udało mu się przepłynąć aż 96 kilometrów 850 metrów – ustanowił tym samym Rekord Polski w najdłuższym przepłynięciu na basenie 25-metrowym.
Podczas tegorocznej próby przepłynięcia fani pływaka na Facebooku będą zachęcani do udziału w zbiórce na rzecz dwóch podopiecznych Fundacji Dzieciom „Zdążyć z pomocą”: Magdy Samoraj (która zmaga się z wodogłowiem, padaczką, niedowładem spastycznym czterokończynowym) oraz Jaśka Piesyka (cierpiącego na mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe).
Przygotowania Karasia można śledzić na jego fanpage’u: Sebastian Karaś – 100 km wpław przez Bałtyk oraz Instagramie: 100km.wplaw.przez.baltyk. Sponsorami projektu są: ADRO (sponsor główny), Herbalife, Dzielnica Bielany, a partnerami: Sailfish, Miasto Kołobrzeg, Milka, Event Factory Kraków.
Team Karaś
No i dokona wyczynu bez " niedoszłych sponsorów z Elbląga" a szkoda!
Powodzenia!!!!
Takie To sztuczne z tym wybieranie pogody. Jakby przepłynął to w złych warunkach atmosferycznych to zawsze by to podkreślał w wywiadach, a jak zrobi to w sprzyjających warunkach to słowem o tym nie wspomnieć. Mimo wszystko szacun. Powodzenia.
Gratulacje Sebastian za wszystkie dotychczasowe sukcesy. Podziwiam Twoją odwagę i konsekwencję. Trzymam mocno kciuki za przepłynięcie, pogodę, zdrowie. Pozdrawiam - fanka/elblążanka