Elbląg, to jedno z 25 miast, które biorą udział w Światowym Dniu Biegu na Orientację. Dziś wszyscy chętni mogli zmierzyć się z tym sportem w Bażantarni, startując między godziną 10.00 a 11.00 przy restauracji „Myśliwska”.
Dzisiejszy bieg jest organizowany w ramach Światowego Dnia Biegów na Orientację. W tym roku akurat wypadło tak, że jest to środek tygodnia, ale trudno- jeśli wszyscy na świecie biegają, to dlaczego Elbląg ma nie biegać
- stwierdził Kazimierz Szulzycki, organizator biegu z Klubu Eko Gryf.
Bieg na orientację to jest powiązanie biegu w formie klasycznej z orientowaniem się w terenie na podstawie mapy, którą zawodnik dostaje w momencie wejścia do boksu przed startem. Dzisiejszy bieg na orientacje był biegiem typu scorelauf- co oznacza, że zawodnik sam, indywidualnie mógł wybierać sobie kolejność zaliczania punktów na podstawie otrzymanej mapy.
Stopień trudności trasy był zróżnicowany- tylko kilka punktów było wyraźnie trudniejszych, ponieważ uczestnicy byli i początkujący jak i zaawansowani. Dodatkowo, aby ukończyć bieg, zawodnicy nie musieli zaliczać wszystkich punktów, a od startu mieli godzinę na dotarcie do mety. Organizator przed startem wiele razy powtarzał, aby mniej biegać a więcej myśleć.
Bieg nie tylko rozwija tężyznę fizyczną, a także rozwój intelektualny. Nie wystarczy tutaj tylko biec z punktu a do punktu b, ponieważ tutaj jest ich o wiele więcej. Uczestnik musi zachować koncentrację i dokładnie czytać i analizować mapę, żeby nie robić tzw. pustych przebiegów czyli zbędnych kilometrów, tylko udawać się jak najkrótszą trasą do wyznaczonego punktu
- dodaje Kazimierz Szulzycki.
Tuż przed startem zapisanych było już około 40 chętnych osób, aby spróbować swoich sił w tej dyscyplinie, a także tych, którzy specyfikę tego biegu już bardzo dobrze znają.
-Już z klasą biegliśmy wcześniej już w takim biegu i odnieśliśmy sukces, więc pomyśleliśmy, że dzisiejszy bieg to kolejna szansa na reprezentowanie szkoły i osiągnięcie zadowalającego wyniku. W tym biegu podoba nam się teren jakim jest Bażantarnia i oczywiście to, że nie jest to prosty bieg przed siebie, tylko trzeba dać z siebie coś więcej- czytać mapę i orientować się w terenie- wypowiada się Piotr, uczeń Gimnazjum nr 3.
-Ja z koleżankami startujemy po raz pierwszy. Biegniemy po to, żeby sprawdzić siebie- czy damy radę i jakie są nasze możliwości. Mam nadzieje, że się nie zgubimy i nie będziemy miały złego czas- śmieje się Narina, z Gimnazjum nr 8.
-Biorę udział już trzeci raz w biegu na orientację ponieważ lubię sport i przyrodę. Biegnąc można pozwiedzać teren naszej Bażantarni bo to dobre miejsce do tego typu biegu. Oczywiście liczy się także rywalizacja i chęć wygranej, a także myślenie w czasie biegu- mówi Mariusz.
Zawodnik, który uzyska najlepszy czas i zaliczy wszystkie punkty zdobędzie pierwsze miejsce, jeżeli w następnej kolejności będzie zawodnik, który z 16 punktów, które są rozstawione, będzie miał 15 i najlepszy czas wśród uczestników, którzy także mają 15 punktów, będzie nagrodzony drugim miejscem. Jako pierwszy z dorosłych, bardziej zaawansowanych uczestników linię mety dobiegł Jakub, pokonanie trasy zajęło mu około 22 minuty.
-Trasa łatwa i szybka, a urozmaicony teren Bażantarni idealnie nadaje się do biegu na orientację. Generalnie fajnie było. Wyszło mi około 3,3 kilometra trasy. W takim biegu kręci mnie to, że trzeba szukać punktów. Już od 3 lat uczestniczę w biegach na orientację, wcześniej tylko biegałem. Wiadomo, trzeba myśleć i dobrze czytać mapę. Kiedyś jak zaczynałem, to skupiałem się tylko na biegu, wiec zawodnik, który spacerował zaliczał punkty szybciej ode mnie- śmieje się pierwszy na mecie.
Szkoły Ponad Gimnazjalne Chłopcy
1. Gim Nr 8 Brągoszewska Staszyńska
3. Gim Nr 8 Kazarian Szulc Pakieła
Oliwia Junik