Kibice i miłośnicy drużyny EKS Start Elbląg mieli okazję wczoraj (4 czerwca) poznać bliżej elbląskie zawodniczki piłki ręcznej. Po raz pierwszy – ale jak zapewnia zarząd klubu i same dziewczyny – nie ostatni, w kameralnych wnętrzach Specjal Pubu zorganizowano spotkanie, na które kibiców zaprosiły piłkarki. Były życzenia, zdjęcia i wielkie emocje podczas wspólnego oglądania polskich szczypiornistów w towarzyskim meczu z Hiszpanami.
Sezon 2013/2014 PGNiG Superligi Kobiet za nami. Zawodniczki Startu Elbląg ostatecznie zakończyły go na 6. miejscu i dziś myślą już o urlopach i zasłużonym wypoczynku po ciężkich meczach. Jednak jeszcze przed wyjazdem dziewczyny zapowiedziały, że najpierw spotkają się ze swoimi kibicami, którzy przez cały sezon wspierali drużynę.
Okazja nadarzyła się wczoraj (4 czerwca). Zarząd i zawodniczki Startu Elbląg oraz członkowie Klubu Kibica spotkali się w Specjal Pubie by wspólnie porozmawiać o minionym sezonie, poznać plany zespołu na nowy i obejrzeć wspólnie towarzyski mecz Polaków z Hiszpanami w piłce ręcznej. Zarząd klubu mówi, że to pierwsze takie, ale na pewno nie ostatnie spotkanie kibiców z zawodniczkami - Już kiedyś zorganizowaliśmy wspólny mecz kibiców z piłkarkami; ci pierwsi przekonali się wtedy, że taka przebieżka po boisku to naprawdę ciężka praca – śmieje się Dariusz Bajczyk, dyrektor zarządzający EKS Start Elbląg. - Natomiast bardzo się cieszę, ze dziś udało się zorganizować takie spotkanie, gdzie wszyscy w koleżeńskiej i przyjaznej atmosferze możemy wspólnie posiedzieć i porozmawiać. Inaczej się kibicuje, jak się widzi drużynę trochę z boku, a inaczej, gdy ogląda się z perspektywy krzesełek mecz rozgrywany na boisku. Co do całości sezonu nie chciałbym już o nim mówić, natomiast liczę na to, że ten, który jest za nami był ostatnim, z których okupowaliśmy miejsce w połowie tabeli. Liczę na to, że następny będzie sezonem przełomu.
Podczas wczorajszego spotkania każdy mógł porozmawiać z dziewczynami, zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie lub uzyskać autograf. Kibice otrzymali też od zarządu pamiątkową koszulkę z podpisami zawodniczek oprawioną w dużą antyramę – Od 11 lat walę w swój bęben w Klubie Kibica – mówi Krzysztof. - Wiem, że w tym roku zrobiliśmy pierwszy krok do lepszej przyszłości zarówno z naszej strony, jak i ze strony zespołu. Wierzymy, że teraz będzie tylko lepiej, zarówno na trybunach jak i na boisku. Życzymy dziewczynom, by przyszły sezon obył się przede wszystkim bez kontuzji zawodniczek.
Na ręce kadry trenerskiej – obecnej na wczorajszym spotkaniu Justyny Steliny, II trenera zawodniczek – zostały złożone kwiaty i podziękowania – Mamy najwspanialszych kibiców, co też dziś nawet pokazali. Brakuje nam tylko pełnego sukcesu w klubie. Myślę, że już niedługo przyjdzie nam na niego czekać. Dziewczynom dziękuję za cały sezon, kibicom za bycie z nami we wszystkim momentach gry: tych dobrych i tych złych – mówi trenerka.
A jaki będzie kolejny sezon Startu? Czy zespół wzmocni swoje szeregi i kto pożegna się z drużyną? O tym na razie zarząd nie chce powiedzieć - Robimy kilka wzmocnień, o których na chwilę obecną nie chciałbym mówić; do wiadomości publicznej podamy to 14 lipca, kiedy dziewczyny wrócą z urlopów – mówi Rafał Traks, wiceprezes klubu. - Wiem, że ten sezon nie skończył się tak, jak zamierzaliśmy – mieliśmy zająć trochę wyższe miejsce, ale nie jest źle, a na pewno lepiej, niż było w zeszłym sezonie. Wierzę w to, że kibice będą z nami także podczas kolejnych spotkań.
W imieniu całej drużyny podziękowania kibicom złożyła Kasia Koniuszaniec – Dziękuję, ze jesteście z nami na każdym meczu. Wasza obecność na trybunach to dla nas wielkie wsparcie – mówiła zawodniczka Startu.
oj kiedyś to był start///dawne czasy...szkola pana ringwelskiego i o zawodniczki cala polska się zabijała...ach
i niech zostaną w tej knajpie, tam czują się znacznie pewniej niż nz boju. Pogonić pajaców bajczyka i traksa, największych lanserów w mieście
Zaczyna się :) Jakiż Ty musisz być zakompleksiony i zdesperowany... byłeś już dzisiaj w Urzędzie Pracy.... Dla Ciebie to Pan Bajczyk i Pan Traks. :) aaaaa. kompleksy leczy się u psychiatry, ewentualnie psychologa, a nie uprawiając hejterstwo :)
Sam jesteś pajac... pajacu. Won od klubu i tych ludzi! Robią to społecznie i wykładają swoją kasę! A co ty zrobiłeś bez kapuchy? Rany! Zawsze znajdzie się jakiś zasraniec nie doleczony w przychodni zdrowia psychicznego - z dostępem do netu!
Fajny pomysł i dobrze, że kibice i dziewczyny miały okazję porozmawiać i w pewien sposób podziękować sobie za wzajemne wsparcie. Jedni i drudzy jesteśmy dla siebie niezbędni :) Szkoda, że nie było w tym roku meczu z kibicami. To jeszcze lepsza zabawa! Może w następnym sezonie albo przed sezonem klub coś takiego zorganizuje..
Super sprawa, też chciałem przyjść...ale żona mnie nie puściła :/
Świetny pomysł. Drużyna powinna być blisko kibiców .
Brawo Krzychu! EKS EKS EKS !!!
Tak ,,kiedyś"",to faktycznie był Start.
a dziewczyny z eks jak zawsze śliczne i apetyczne :)