Najlepsze drużyny wiosną czyli Olimpia Elbląg i Wisła Płock zagrały na remis. Przebieg spotkania kontrolowała ekipa z Płocka, ale nie potrafiła zdobyć bramki. Gospodarze bronili się umiejętnie, jednak nie stworzyli dogodnej sytuacji.
Rywale częściej byli przy piłce, mieli więcej sytuacji. Zdecydowanie interesowała ich wygrana. Olimpia zagrała dokładnie i mądrze w defensywie i czekała na kontrataki. Remis jest bardziej korzystny dla Elblążan.
Od pierwszych minut rywalizacji Wisła grała ofensywnie. Olimpia nie wychodziła za swoją połowę, przyjmując ataki gości. Stałe fragmenty i piłki wrzucane na wysokich i silnych zawodników „Nafciarzy” były trudne do wybicia dla obrońców, ale Tomasz Lewandowski i Oleg Ichim radzili sobie dobrze. Już w 4 minucie Filip Burkhardt strzelał z dystansu jednak tą piłkę obronił Rogaczow. Bramkarz Olimpii wiele razy musiał bronić podobne strzały ale nie wpuścił gola. Wisła miała dwie znakomite okazje do zdobycia bramki. W 14 minucie z bliska Fabian Hiszpański strzelił nad poprzeczką ale gdyby nie dobra współpraca bramkarza z obrońcami mogła być bramka. Najlepsza była w 48 minucie kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Paweł Magdoń nie miał konkurencji w pojedynku główkowym i strzelał na bramkę. Jednak strzelił w poprzeczkę a dobitkę Bartłomieja Sielewskiego złapał Rogaczow. Pierwsza połowa to dominacja Wisły i wiele okazji z dośrodkowań Burkhardta, oraz akcji Janusza Dziedzica.
W ataku Olimpii Elbląg biegał tylko Krzysztof Wierzba. Momentami musiał walczyć z kilkoma obrońcami. Piłkarze Olega Raduszko głównie się bronili, grali agresywnie i ambitnie. Jednak to Wisła miała piłkę częściej i podawała sobie, próbując zagrać kombinacyjna akcję. Również trudno było naszym zawodnikom kilka razy celnie podać.
Potem gra się nie zmieniła. W drugiej połowie Wisła atakowała, Olimpia się broniła. Widać było różnicę w warunkach fizycznych na korzyść gości. Dobrze w obronie zagrał Oleg Ichim, który wybijał większość piłek. Piotr Skokowski rozegrał wiele akcji ofensywnych. Tomasz Sedlewski nie mógł rywalizować z rosłymi obrońcami. Olimpia zorganizowała zasieki przed polem karnym i goście chociaż wytoczyli ciężkie działa to nie potrafili ich sforsować. Olimpia w końcówce spotkania zaatakowała, miała więcej sytuacji ale rozgrywała niedokładnie i zremisowała.
Kibice stworzyli świetne widowisko na trybunach. Była spora grupa kibiców gości. Jednak to fani gospodarzy byli w przewadze i znakomicie dopingowali ekipę Olimpii Elbląg.
Zwracamy uwagę jeszcze na jedną sytuację z meczu - czy tak jak na zdjęciu poniżej powinien zachowywać się piłkarz drużyny aspirującej do awansu do I ligi?
Olimpia Elbląg - Wisła Płock 0-0
Olimpia Elbląg: Aleksiej Rogaczow – Bartosz Broniarek, Oleg Ichim, Tomasz Lewandowski, Michał Ressel, Rafał Pietrewicz, Tomasz Sedlewski, Kamil Graczyk (90. Łukasz Molga), Anton Kołosw, Piotr Skokowski, Krzysztof Wierzba (78. Kamil Kopycki)
Wisła Płock: Daniel Szczepankiewicz – Łukasz Nadolski, Marko Radić, Paweł Magdoń, Arkadiusz Mysona, Krzysztof Janus, Bartłomiej Sielewski, Filip Burkhardt (79. Bartłomiej Sekulski) Jacek Góralski (84. Mirosław Kalista), Fabian Hiszpański (68. Tomasz Grudzień), Janusz Dziedzic (61. Marcin Krzywicki)
Żółte kartki: Grudzień, Skokowski
Widzów: 1000
Zobacz zapis relacji LIVE - minuta po minucie
II liga wschodnia - sezon 2012/2013 - aktualna tabela, wyniki i terminarz
Na meczu nie bylem, ale mysle ze dobry i remis z mocna, aspirujaca do gry w wyzszej lidze Wisla.. Szkoda ze nie mamy konkretnego napadziora,za to z tylu znowu na zero ! BRAWO ! ps. jak gral Kako ktos moze powiedziec ? pozdro dla niego ! Tylko OLIMPIA
Wierzba tak samo bezproduktywny jak Taibow
Doping Pierwsza Klasa !!! Nowy Stadion Dla Olimpii !!!
Widać co za bydło do nas przyjechało na zdjęciu nr 34
grzywną jakąś nałużcie dla zawodnika ,który na zdjęciu nr 34 załątwia potrzebe na stadionie zamiast po za nim! pedofilia to jest tam były dzieci
Doping Zajebisty Na Następnym meczu Wszyscy NA ŁUK!!
Ja niczego więcej nie oczekuje , taką Olimpię kocham . Na tle rywala było widać , że nasi nadrabiali ambicją , zaangażowaniem , walką . Emocje do końca , tak ma być , po to my Kibice przychodzimy na stadion . Dziękuję , bo właśnie rozpoczyna się II połowa LM.
nie ma się czym podniecać, gramy mecz u siebie a nasz geniusz taktyczny wychodzi ustawieniem 1-9-1 i gramy obrone częstochowy od 1 minuty, żeby utrzymać 0-0.. jedynie kibice na plus, a po tych brudasach z płocka nie ma się czego spodziewać, gorzej jak zwierzęta się zachowują.
normalne zachowanie piłkarza :) gorzej jakby zrobil dwojeczke :D