Każda dzielnica ma swoje dobre i złe strony. W naszym cyklu przedstawimy, jak o swoich dzielnicach wypowiadają się mieszkańcy. Co o nich sądzą? Co mogłoby się zmienić? Z czego są zadowoleni? Przedstawimy, jak wygląda życie w poszczególnych częściach Elbląga.
Na terenie Dębicy znajduje się jeden z dwóch cmentarzy komunalnych w Elblągu. Dębica ze względu na bliskie sąsiedztwo lasu stała się cichym zakątkiem wielu lokatorów.
Jeszcze kilka lat temu niewiele osób wiedziało, że tu za drzewami znajdują się domy jednorodzinne. Nasza dzielnica jest cicha spokojna, wszyscy się znają, więc jest nam towarzysko. Kiedyś organizowaliśmy wspólne spotkania, ogniska. Wszyscy staramy się spotykać, pomagać sobie. Naprawdę jest bardzo miło
- mówił Andrzej Kraska.
Mieszkańcy ulicy Warmińskiej wskazują na bardzo dobrą więź łączącą sąsiadów tej ulicy, ze względu na długoletnią znajomość.
Na naszej ulicy jest bardzo dobrze, przytulnie. Zwłaszcza latem spotykamy się często, by razem spędzić czas. Jesteśmy sąsiadami już około 30 lat, więc bardzo dobrze się znamy i lubimy
- wspominał Adam Bejn.
Niestety, do niedawna spokojna dzielnica, w szybkim czasie zamieniła się w duży plac budowy, który znajduje się tuż pod oknami mieszkańców domków jednorodzinnych znajdujących się przy ul.Braniewskiej.
Przez tę budowę bloków mamy cień na działce, ponadto warto zauważyć, jak blisko naszych posesji, będą one stały. Na wszelkie sposoby staraliśmy się zawalczyć o to, aby budynki te postawiono trochę dalej, dzięki temu my mieszkańcy domków jednorodzinnych mielibyśmy choć trochę prywatności, niestety nic nam nie udało się zdziałać. Kiedy już skończy się budowa tych bloków, nasza dzielnica nie będzie już cicha i spokojna, a poza tym na własnym kawałku ziemi nie będziemy czuć się swobodnie
- mówiła Maria Pałeczko.
Budowa nowych budynków mieszkalnych spowodowała obawy i zdenerwowanie lokatorów ulicy Braniewskiej, którzy ze względu na ciszę, spokój i własny kąt, w którym można by czuć się swobodnie, zdecydowali się wybudować właśnie tu swój dom. Mieszkańcy tej ulicy tuż przy ogrodzeniu zostaną zastawieni trzy piętrowym budynkiem mieszkalnym.
Nie chcieliśmy, aby te bloki tu powstały, niestety w tej sprawie nie mogliśmy nic zrobić. Gdyby budynki te postawiono trochę dalej, można by to przełknąć, a tak będziemy mieli 3 piętrowe bloki pół metra od ogródka. Mieszkańcy naszej ulicy chcieli uciec z miasta, od tego zgiełku i tłumu ludzi. Niestety teraz nasza dzielnica przestanie być spokojna i cicha
- mówiła mieszkanka ul. Braniewskiej.
Na terenie Dębicy znajduję się również wielorodzinny blok mieszkalny, który położony jest przy ul. Łęczyckiej 26. Jak wskazują mieszkańcy budynku, w ostatnich latach wiele się zmieniło. Przede wszystkim powstał plac zabawa dla dzieci i siłownia pod chmurką, dzięki czemu mieszkańcy zyskali miejsce do spędzania czasu.
Kiedyś było tu wielu chuliganów. Część z nich powyjeżdżała, część się przeprowadziła, więc teraz jest tu o wiele spokojniej. Brakuje nam tylko odremontowania bloku i renowacji tej drogi dojazdowej do bloku, bo na przykład taksówki nie chcą tu wjeżdżać, nie jeden kierowca zniszczył tu swoje podwozie
- mówił pan Zdzisław.
- Nikt o nas nie dba, bo to blok pijaków i łobuzów. Choć jest tu już spokojniej i ciągle się to na lepsze zmienia, to zdanie elblążan o naszym budynku już pozostanie-mówił Czesław Sobieszewki.
A co na temat Dębicy sądzą nasi czytelnicy ?
Łęczycka 26 - spokojna bo wielu chuliganów wyjechało, wyprowadziło się?? Haha . . . To skąd te śmieci ten kibelek nie opodal w krzakach?? Skąd stosunkowo nie dawno zraniony policjant nożem w okolicach tego bloku?? Chyba, że spokojniej oznacza, iż już sąsiad do sąsiada nie wchodzi otwierając drzwi siekierą jak to było jeszcze dekadę temu. Jako "gość" byłem w tym budynku w jasny dzień trzeba uważać jak idziesz i na kogo patrzysz. Reszta osiedla całkiem spoko :)
Blok ? Nie wiem jak można nazwać blokiem, skoro wchodzisz i wszedzie śmieci, nasikane w całym bloku. A 4 letnie dzieci biegają kradną i wyzywaja wszystkich do okoła wulgarnie aż włosy dęba stają. Nikt tam nie chce przejść a co dopiero wejść.
MATKO BOSKA BLOKOWSKA - co to jest?! Gdzie to, co to, dla kogo?! To... COŚ spełnia w ogóle jakiekolwiek normy kwalifikujące te lokale do zamieszkania? Ja już parę lat na karku mam, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem, słowo daję. I co za syf!!! Gdzie lokalna społeczność, kto jest odpowiedzialny za utrzymanie terenu? Dramat, to są jaja jakieś...:/
Dębica generalnie spokojna. Mieszkańcy trochę sztywni.
Sklepy to tylko jedyna biedronka. Na dembice powinna byc wybudowana druga nitka jezdni jest ciasno. Linia tramwajowa powinna być wydluzona nawet do cmentarza . Rozladuje to drogi - ulice. Jeśli chodzi o śmietniki to zbk zapomina że powinna zabudowań wszystkie w Elblągu, tak jak to zrobiły spółdzielnie mieszkaniowe.
Dzielnica 4 kategorii. Bywam tam tylko przejazdem, a już na sam widok tego syfu odczuwam dyskomfort. Wygląda to jak te cygańskie getta pokazywane w filmach dokumentalnych
Milczą, a co mają sądzić ...
Budowa za plotem domkow jednorodzinnych 3 piętrowego bloku to skandal , Ktoś w Ratuszu wyrazil na to zgodę , choć miejsca wokol nie brakuje .Ciekawe jaki urzednik , jaki prezydent się pod tym podpisał. Teraz nikt się nie przyzna . Generalnie większość decyzji lokalizacyjnych w Elblągu to nieporozumienie , jakby robil to przedszkolak zaczynając od budynku sadu , poprzez Straż pożarną , a na policji na lotnisku kończąc
Dziwne, że ulicę Warmińską i domki jednorodzinne określa się już mianem Dębicy. Przecież stamtąd jest jeszcze ładny kawałek drogi do cmentarza. Zdecydowanie bliżej stamtąd do skrzyżowania przy jednostce wojskowej niż nawet do "hotelowca". A bloki? No cóż ... zawsze znajdzie się ktoś niezadowolony, aż dziwne że ludzie z domków jednorodzinnych jeszcze ptakom nie zabronili "po swoim niebie latać".
Mam pytanie do autora cyklu, skąd został wzięty "zakres" dzielnic. Taki podział administracyjny w Elblągu nie istnieje...