Rada Powiatu Platformy Obywatelskiej w Elblągu podjęła wczoraj (19 listopada) uchwałę wyrażającą zgodę na zawarcie koalicji w Radzie Miejskim PO z KWW Witolda Wróblewskiego. - Ta decyzja bardzo mnie cieszy – mówi Jerzy Wcisła, przewodniczący elbląskich struktur PO.
- Rada Powiatu to duży organ. To 28 osób. Ich decyzja o koalicji w moim odczuciu świadczy o dojrzałości naszych członków. Cieszy mnie także to, że ta koalicja, do której zmierzamy w Elblągu idzie w tym samym kierunku, w którym idą koalicje w całej Polsce, a w szczególnie w regionie warmińsko-mazurskim – mówił Jerzy Wcisła podczas zwołanej dziś konferencji prasowej.
Przypomnijmy, że 17 listopada, w Olsztynie Rada Regionalna PO podjęła decyzję o zawarciu koalicji PO z Polskim Stronnictwem Ludowym. - Wprawdzie w Elblągu nie mamy PSL-u, ale wiemy dobrze, że Witold Wróblewski wywodzi się właśnie z tego środowiska – dodał Jerzy Wcisła.
Dlaczego doszło do tej koalicji?
Znamy poglądy elblążan. Gdy przed drugą turą wyborów prezydenckich poparliśmy kandydaturę p. Witolda Wróblewskiego to mieliśmy takie sygnały, że to jest decyzja oczekiwana przez wyborców elbląskich i także potwierdzają to liczby. Głosy, które zebrały trzy Komitety Wyborcze, czyli KW Koalicji Obywatelskiej – prawie 14 tys. głosów, KWW Witolda Wróblewskiego – ponad 10 tys. głosów i KW SLD Lewica Razem – ponad 4 tys. głosów to jest w sumie ponad 28 tys. głosów. Witold Wróblewski w drugiej turze uzyskał prawie 28 tys. głosów, czyli można powiedzieć, że to są głosy wyborców tych trzech Komitetów
– wyjaśniał Jerzy Wcisła.
Przewodniczący elbląskich struktur PO zapewnia, że poparcie dla Witolda Wróblewskiego będzie... bezinteresowne.
Nasze poparcie dla Komitetu Wyborczego Wyborców Witolda Wróblewskiego nie jest obwarowane żadnymi warunkami. Nie stawiamy żadnych warunków. Udzielamy tego poparcia, dlatego, aby Rada Miejska przez następne pięć lat mogła pracować w komforcie stabilnej większości. Jesteśmy przekonani, że takie poparcie i utworzenie takiej koalicji wyeliminuje z Elbląga dziwne zawirowania polityczne, których było sporo w poprzedniej kadencji. Czasami sesje Rady Miejskiej przypominały obrady w Sejmie. Nie chcielibyśmy tej powtórki
– zaznaczył Jerzy Wcisła.
Czy to oznacza, że żaden z wiceprezydentów Elbląga nie będzie z PO? - Podejmujemy decyzję o koalicji w Radzie Miejskiej. To jest nasz zasadniczy cel – mówił Jerzy Wcisła. - Oczywiście liczymy na współprace z Prezydentem, ale nie jest naszym celem wywalczanie dla Platformy Obywatelskiej czy Koalicji Obywatelskiej jakiś stanowisk. To nie jest przedmiotem rozmów. Koalicja Obywatelska nie rozmawia o wiceprezydencie. Może z czasem narodzi się taki projekt. (…) Ale musiałby być to wiceprezydent na innych zasadach niż dotychczas, czyli z jakimś bardzo określonym zakresem kompetencji.
Przewodniczący elbląskich struktur Platformy zapewniał, że grubą kreską PO odcina się od poprzedniej nieudanej (jak wielokrotnie powtarzał) współpracy z Prezydentem. - Pan Prezydent zna bardzo dobrze naszą ocenę poprzedniej kadencji. My znamy opinie Pana Prezydenta. I przechodzimy nad tym do porządku dziennego. Nie jesteśmy tu po to, aby wymierzać sprawiedliwość. Elbląg oczekuje dobrej władzy. Wybory ukształtowały Radę Miejską, wybrały Prezydenta i zaczynamy nową kadencję. Myślę, że to dobra praktyka, aby zostawiać przeszłość za sobą – podkreślał Jerzy Wcisła.
...żałosne.
Wcisła gra na siebie .Żenada
Potwierdzam, żałosne, mam tylko nadzieję , że nie będą nachodzić pana prezydenta Wróblewskiego prze ósmą rano.
Teraz pislamscy hejterzy czas otrzeć piankę z "pyszczków" już PO zawodach i nie zaszczekacie rzeczistości;)
Trzeba być mistrzem aby wydymać PO i SLD. Tak trzymać ! Brawo !
Czyli strony osiągnęły porozumienie, że zrolują spłatę 100 milionów zadłużenia na rok 2028 i w tej kadencji zaciągną kredyt na następne 100 milionów na wkład własny celem pozyskania środków z UE na inwestycje do których utrzymania Elbląg będzie dopłacał miliony przez całe lata. W kampanii o ile mnie pamięć nie myli Pan Missan był zdecydowanie przeciwny takiej polityce finansowej. Za pięć lat prezydent Wróblewski i przewodniczący Czyżyk będą już na zasłużonej emeryturze a Elbląg w długach po pachy. Cóż wtedy panowie powiedzą elblążanom - róbta co chceta?
Ja uważam, że to bardzo dobra decyzja PO.
No i takie rozstrzygnięcia napawają optymizmem. Wróblewski niech dobiera sobie wiceprezydentów i niech w całości odpowiada za to co będzie czynił. Natomiast Rada Miasta niechaj wypracowuje takie uchwały by sprzyjały rozwojowi naszego miasta - KO , KWW i SLD to 16 radnych. Za ich realizację będzie odpowiadał pan Wróblewski i nikt inny. Co prawda start tej nowej kadencji to taki "lekki smrodek" z tymi roszadami radnych z KWW / dyrektorzy startowali, ale zrzekli się z mandatów /. I takie działania pana Wróblewskiego odbiją się negatywnie na tą jego wymarzoną reelekcję, po co to był prezydencie?
Koalicja tych, którzy zostali już raz odwołani przez elblążan/ki w referendum z tymi, którzy swoje mandaty w ostatnich wyborach zdobyli dzięki wyborczemu oszustwu i wyłudzeniu głosów na tzw. "słupy". Dramat i hipokryzja.
ciekawe ile meisiecznie na konto redakcji przelewa ten POwski manipulator,nierob,obibok ktory tylko szczuje jadem antypisowskim a jego jedynym dokonaniem jest likwidacja promu rzecznego na nogacie ktory byl atrakcja tego regionu i alternatywa dojazdu nad morze