Wczorajszy dyżur przypadł radnemu Janowi Redzimskiemu (PIS). Mieszkańcy zgłosili się z problemem zamkniętej furtki, braku dojazdu w okolice Nadbrzeża oraz nadmiarem chloru w wodzie.
Kilku mieszkańców poprosiło radnego o pomoc w sprawie rozwiązania przejścia między ul. Chopina a Władysława IV. Mieszkańcy, aby przejść na drugą stronę mieli do pokonania 30 m, jednak ESM „Sielanka” zagrodziła teren furtką. Dzielnica jest zamieszkiwana głównie przez osoby starsze. Jest również sporo dzieci, które korzystały z przejścia w drodze do szkoły.
W tej sytuacji są zmuszone chodzić na około z prawej lub lewej strony. Sprawa już wcześniej była znana radnemu. ESM „Sielanka” obiecywało rozwiązać problem, ale do tej pory furtka jest zamknięta. Jan Redzimski skontaktował się ponownie z Ewą Smerżą, wiceprezesem spółdzielni, od której otrzymał informacje, że sprawa jest już przekazana zarządcy. Obiecano rozpatrzyć wniosek.
Kolejny problem dotyczył mieszkańców ul. Reja, którzy prosili o wstrzymanie kosztów ceny wody do momentu, w którym woda będzie zdatna do picia. Z relacji zamieszkałych wynika, że zawiera ona bardzo dużo chloru i nie nadaje się do spożycia. Cena zatem powinna być adekwatna do jakości otrzymywanych mediów.
Do radnego zgłosił się również elblążanin, który prosił o możliwość dojazdu komunikacją miejską między Elblągiem Zdrój a Braniewem. Aktualnie mieszkańcy mogą korzystać tylko z autobusu nr 11, który kończy trasę w Rubnie.
Jest dużo osób, które chciałyby dalej dojechać np. na Nadbrzeże czy do Jagodna. Szereg osób pracuje lub mieszka w tych okolicach
– stwierdził Jan Redzimski.
Wszystkie sprawy zostaną zgłoszone do Prezydenta Miasta, Witolda Wróblewskiego.
Problem "śmierdzącej" wody płynącej z kranu dotyczy chyba całęgo Elbląga. Z-ca dyrektora ds. technicznych w odpowiedzi na ten problem pisze, że trwa dezynfekcja, która potrwa rok. ZAtem jedno zasadnicze pytanie:
Dlaczego cena wody wzrosła? Skoro pogorszyła się jakość wody pod względem smakowym i zapachowym to cena nie powinna być podnoszona. Wpływ na taki stan rzeczy mają RADNI. Dlaczego do wzrostu ceny dopóścili?
Na ul. Fabrycznej woda śmierdzi chlorem nawet po przegotowaniu. Ani to na kawę, ani na herbatę, a płukanie ust wodą z kranu działa lepiej niż płyn antybakteryjny do ust...
ludzie. no bez przesady z tą Chopina...mieszkam obok..tez na Chopina lecz wyzej lekko. Niech mi nikt nie mowi ze nie moze sie przejsc przez szkole kilka metrow obok!? tak to do biedronki o 7 rano starsi biegna a 20m dalej przejsc nie moga ?! problem troche zaden.... idac od tzw "patelni" .....tym przejsciem nie bedziemy nigdzie szybciej....sklepy mamy na Nowowiejskiej a wiec przez szkole i tak treba przejsc. 20m nikogo nie zbawi... a jak ma problem z pokonaniem 20m wiecej.,.,..to niech siedzi w domu
jakoś źle temu radnemu z oczu patrzy.!!!
Sam se chodż koło szkoły, skoro-jak napisałeś-mieszkasz na Chopina ale wyżej. Od lat część ulicy Chopina była zaniedbywana przez miasto ,tylko Wasza część w prawo od Kopernika była remontowana. A poza tym masz człowieczku, zdrowe nogi to se możesz zapindalać na około dla zdrowotności. Tu na Chopina , numry początkowe, mieszkają osoby starsze, niepełnosprawne, o kulach chodzące i nie wyobrażam sobie by dalej ten stan rzeczy , ta tzw."ścieżka zdrowia" w ramach rehabilitacji ?(SIC!) się utrzymywała. Oto materiał filmowy, który Telewizja Elbląska usunęła ze swej strony bo był nie wygodny dla władzy :https://www.youtube.com/watch?v=edvFw6fvDEM A szkoła , tumanie , zamyka bramę o godzinie 15stej, zaś w przerwach światecznych, ferii i wakacji, przejścia nie ma.
Dojazd do Nadbrzeża, to panie radny, nie jest sprawa dla Prezydenta tylko do przewoźnika. Nawet tak oczywistej oczywistości pan radny nie kuma?
Ten radny i tak nic nie załatwi. Nie pomoże.
A kim on jest i co może poza przytakiwaniem Wilkowi?
woda śmierdzi i na robotniczej, pobrali próbki i stwierdzili,że normy zachowane a trzeba być naprawdę bezwęchowcem i bezsmakowcem,żeby tego smrodu nie wyłapać, nic z tym się nie robi a dezynfekcja w mieście to trwa ciągiem od września 2012?