- To nieduży zespół, ale z bardzo wyraźnym zamiarem wspomagania Warmii i Mazur, oczywiście z Ziemią Elbląską włącznie – zapewnia senator Witold Gintowt-Dziewałtowski. Celem Zespołu ma być działanie na rzecz promocji i wszechstronnego rozwoju Warmii i Mazur.
- Naszym głównym celem będzie wspieranie inicjatyw podejmowanych przez środowiska w naszym województwie, działanie na rzecz wspomagania materialnego, prestiżowego oraz politycznego tych spraw, które są ważne dla naszego województwa – wyjaśnia Witold Gintowt-Dziewałtowski.
W regulaminie Zespołu, do jego zadań należy m.in. wspieranie działań na rzecz rozwoju społecznego i gospodarczego Warmii i Mazur, inicjowanie działań Senatu na rzecz poprawy jakości aktów normatywnych dotyczących problematyki Warmii i Mazur, współpraca z organizacjami działającymi w dziedzinie promocji Warmii i Mazur oraz podejmowanie inicjatyw i występowanie z wnioskami do organów Senatu.
Przewodniczącym zespołu został pomysłodawca, senator Stanisław Gorczyca, a wiceprzewodniczącym senator Witold Gintowt-Dziewałtowski. - Członkami Zespołu zostali wszyscy marszałkowie Senatu, paru wicemarszałków oraz wszyscy senatorowie z naszego województwa – mówi Witold Gintowt-Dziewałtowski. - Do zespołu należy czterech senatorów z naszego województwa, ale jest także wielu senatorów spoza niego. Cieszy mnie to, że kierownictwo Senatu także jest z nami i obiecało pomoc.
Jak zapewnia Witold Gintowt-Dziewałtowski posiedzenia Senackiego Zespołu Przyjaciół Warmii i Mazur są jawne. Za zgodą przewodniczącego mogą w nich uczestniczyć przedstawiciele instytucji, organizacji społecznych i zawodowych, których działalność dotyczy celów zespołu. - Na następnym posiedzeniu będziemy starali się określić obszary działań, które w szczególności będą cieszyć się zainteresowaniem zespołu.
Posiedzenia Zespołu odbywać się będą co najmniej dwa razy w roku.
Ble ble ble Panie senatorze wyjdzie z tego!!!!!!!!!!!!
Czyli kółeczko wzajemnej adoracji z wielkim szumem dookoła i faktycznym nie robieniem niczego. Kawkę sobie popiją, pogadają jakie to lipne województwo i że nic się nie da zrobić i na tym się skończy. Panie senatorze Panu już dziękujemy - elblążanie.
la la lalala la lala la lansik i nic więcej bicie piany wać Panie. Ciekawe dzięki komu jesteśmy w tym szuwarowo bagiennym województwie Panie? lala lalala la lala LANSIK
hahahah znowu chcą z ludzi głupków zrobić ;) dobrze, że za tydzień wyjeżdżam z tego kraju...
A co nas to obchodzi? Wszyscy wiedzą - oprócz Pana Witolda - że Elbląg nie leży na Warmii i Mazurach ! Następne zagranie pod publiczkę , wszak coś się dzieje... A te "co najmniej dwa razy w roku" jak się spotkacie to rzeczywiście pomożecie regionowi ... Panie Witoldzie : kolejny PR -owy , polityczny bełkot , który nic nie przyniesie .
gintowt sprzedales elblag juz dawno,bys sie wstydzil bydlaku z ta warmia i mazurami.daj emerycie pola do popisu mlodym,taki starzec zaklamany jak ty powinien zajac sie prawnukami.
fikcyjne stanowisko bo nie mieli co z tym zlym czlowiekiem zrobic
no jeszcze nas nie przyłączyli do obwodu kaliningradzkiego - ale to się da zrobić
Ludzie ,to przecież wy wybraliście go do senatu z list PO.Teraz Wam sie przy kawce w kawiarni sejmowej odwdzięczy snując marzenia i pobożne życzenia.A kasa mu za to ciagle leci na co popracujecie do 67.
Jeżeli Elbląg ma geograficznie coś wspólnego z Warmią i Mazurami to z pewnością Pasłęk leży na Kociewiu.....