Na portalu społecznościowym facebook pani Katarzyna opublikowała apel. Kobieta poszukuje świadków zdarzenia, w wyniku którego jej tata doznał ciężkich obrażeń. - Do tej pory pozostaje nieprzytomny w szpitalu – informuje.
Do zdarzenia doszło 21 maja wieczorem w Bażantarni. - Jeśli cokolwiek widziałeś/aś, albo chociaż byłeś/aś obecny/a w tym miejscu 21 maja wieczorem, proszę, napisz do mnie wiadomość – prosi pani Katarzyna
Kobieta przypuszcza, że do zdarzenia najprawdopodobniej doszło przy jednej z wiat na polanie. Sprawa została zgłoszona na policję, jednak elblążanka postanowiła zwrócić się z apelem do internautów, by znaleźć świadków tego zdarzenia.
Pani Katarzyna prosi, by osoby, które mogą cokolwiek wiedzieć w tej sprawie zgłosiły się na policję lub napisały na poszukuje.swiadkow.elblag@outlook.com.
Aktualizacja:
Jak informuje Jakub Sawicki, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu w tej sprawie obecnie prowadzone są czynności pod nadzorem prokuratury. - Zostanie powołany biegły z zakresu medycyny, który określi zakres obrażeń – zapewnia.
Mężczyzna brał udział w imprezie. To uczestnicy wydarzenia wezwali karetkę do mężczyzny. Sprawa została do nas zgłoszona i prowadzimy czynności. Przesłuchaliśmy świadków, odbyły się oględziny miejsca. Więcej na tę chwilę nie mogę powiedzieć
– zaznaczył Jakub Sawicki.
O jakie zdarzenie chodzi? Jak nazywają się osoby które proszą o pomoc? Poprzez jaką stronę, aplikację czy e mail można się kontaktować? Nic tu nie wiadomo, postarajcie się chociaż trochę pismaki, to zwiększa szanse na pomoc.
Współczuje , bazantarnia nie jest bezpiecznym miejscem wiem z autopsji ze bez swoich ludzi lepiej samemu tam nie chodzić …
Trzeba kamer
Nie wiadomo kto gdzie i jak....nie dalo sie tego wyjaśnić ani nikogo ukarac:( zmarl po tym
A co na to obrońcy budowy ul. Wschodniej? Czy tam jest bezpiecznie?
ale że co, potrącił go samochód? spadł z drzewa? potkną się? pies go pogryzł?
Była "impreza" wiatowa. Było więcej niż 1 osoba. Nikt nie widział co się stało? Inne jest pobicie, a inny jest wypadek. Skoro "uległ wypadkowi", to np. wiata na niego się przewróciła, spadł ze skarpy, wpadł do rzeki, ..., . Jeżeli ktoś go pobił, to co robili w tym czasie inni uczestnicy "imprezy"? Cały czas odkażali harleya czy już byli niezdolni do jego dosiadania? A może bili , bo zbyt wiele odkażalnika sam spożył a oni niedoodkażeni. Kto szuka guza w Bażantarni wieczorem? W tekście trudno cokolwiek zrozumieć. Po miesiącu już "zostanie powołany biegły" - typowo policyjne tempo żółwie. Nie wydaje się aby sprawa była tak trudna. ktoś coś podkręca.
Bażantaria to piękne miejsce ale i bardzo niebezpieczne...w pojedynkę... Może w końcu władze miasta pomyślą o kamerach w tym pięknym miejscu...przynajmniej tam gdzie są wiaty...restauracja oraz na szlakach... Zwracam się z prośbą do "CD" oraz "Jakieś info"...czytajcie w całości i że zrozumieniem artykuły...tam wszystko jest ...I odpowiedzi na Wasze pytania!
A milicja pewnie nic nie robi wolą się wozić po mieście jak ganksterzy i patrzeć na ludzi jak bandytow