Niedaleko Elbląga, w niewielkiej wsi Marianka znajduje się średniowieczny kościół fundowany przez komturów elbląskich. Kościół, który od 10 lat jest remontowany, rewitalizowany i restaurowany odkrywa swoje tajemnice, świadczące o ciekawej i bogatej historii tych ziem. W ramach projektu „Średniowieczne kolekcje Warmii i Mazur" zdigitalizuje go Regionalna Pracownia Digitalizacji.
Kościół w Mariance ufundowany został przez komturów elbląskich. Odnowiony przywilej lokacyjny wsi z roku 1334 wymienia proboszcza, więc parafia musiała już wtedy istnieć, a przypuszczalnie rozpoczęto także budowę murowanej świątyni. Od czasów wprowadzenia Reformacji w roku 1525 do roku 1945 kościół służył ewangelikom (luteranom).
- To ciekawy przykład średniowiecznej architektury sakralnej na tych ziemiach, ale przede wszystkim niezwykłe w nim jest to, jak wiele oryginalnej, średniowieczne substancji się w nim zachowało, m.in. drewno konstrukcyjne na dachu i wieży – mówi Hanna Laska-Kleiszmidt, kierownik Regionalnej Pracowni Digitalizacji. – Dodatkowo odsłonięte przed kilku laty malowidła z połowy XV wieku, a także opinia Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przekonały nas, że warto scyfryzować właśnie ten zabytek.
W kościele wciąż trwają prace nad uczytelnieniem malowideł, datowanych w literaturze na lata 1432 – 1467. Daty te pokrywają się z okresem, kiedy funkcję komtura elbląskiego, a później także pasłęckiego sprawował Henryk Reuß von Plauen (w latach 1469-1470 wielki mistrz Zakonu Krzyżackiego), którego herb umieszczony jest na południowej ścianie nawy.
- Malowidła zostały po raz pierwszy odkryte już podczas prac remontowych w 1892 roku, sporządzono wtedy sprawozdanie konserwatorskie, które ukazało się w prasie naukowej, później jednak zostały ponownie zamalowane – mówi dr Joanna Arszyńska z Zakładu Konserwacji Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej na UMK, która od 2007 r. jest zaangażowana w „Kompleksowy program konserwacji, restauracji i rewitalizacji gotyckiego kościoła w Mariance k. Pasłęka". – Malowidła są autentyczne bo nigdy wcześniej nie były poddawane pracom konserwatorskim, są również wyjątkowe: np. wizerunek Marii Magdaleny to jeden z 6 w całej północnej Polsce, a scena posłania Syna Bożego wykracza poza zwyczajowy kanon malowideł zdobiących średniowieczne wiejskie kościoły i ilustrujących podstawowe prawdy wiary.
Wnętrze kościoła mieści także inne cenne zabytki, m. in. granitową średniowieczną chrzcielnicę, wmurowane w ścianę tabernakulum z 1. poł. XV w. zdobione malowidłem przedstawiającym „Męża Boleści" oraz zespół barokowego wyposażenia zdobionego piękną snycerką (jednorodne stylowo, ołtarz, ambona i baptysterium datowane na lata 90. XVII w.) pochodzącego z czasów, gdy świątynia służyła luteranom.
Trwające już 10 lat prace badawcze, konserwatorskie i restauratorskie finansowane są z różnych lokalnych i centralnych źródeł krajowych przy znaczącym wsparciu Niemiecko-Polskiej Fundacji Ochrony Zabytków Kultury (Deutsch-PolnischenStiftungKulturpflegeundDenkmalschutz) z funduszy Republiki Federalnej Niemiec i prywatnych ofiarodawców z Niemiec.
Digitalizacja odbywa się w ramach projektu realizowanego przez Centrum Spotkań Europejskich „Światowid" w Elblągu pt. „Średniowieczne kolekcje Warmii i Mazur", dofinansowanego ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Oprócz kościoła w Mariance, w wersji cyfrowej będzie można również zobaczyć baby pruskie, budynek o charakterze militarnym z terenu województwa warmińsko-mazurskiego oraz 100 średniowiecznych eksponatów z 8 muzeów w regionie.
Informacja nadesłana
Redakcjo - co to za gniot (Deutsch-PolnischenStiftungKulturpflegeundDenkmalschutz)??? Brakuje Wam funduszy na korektora, czy korektora ze znajomością języków obcych? Nie wszystko da się załatwić przez klawisze KOPIUJ i WKLEJ i translatora google!!!
Brawo Hania, brawo. A już w kwietniu 2019 Mariankę odwiedzą elbląscy rowerzyści :-)