Punktualnie o godz. 18:00, w sobotę (17maja), do Muzeum Archeologiczno - Historycznego w Elblągu zaczęli przybywać pierwsi zwiedzający. Chętnych do obejrzenia zgromadzonych w muzeum zbiorów było wielu.
Rodzice z dziećmi, dziadkowie z wnukami, starsza młodzież, to główni zwiedzający. A do obejrzenia było niemal wszystko co mury elbląskiego muzeum posiadają, począwszy od chaty Wikingów, przez wyremontowane Podzamcze, po Dom Rektora. Zainteresowaniem cieszyły się wszystkie ekspozycje. Piękna ceramika kadyńska, Historia Gocka, W żuławskim domu, to kilka z nich.
- To jest tara – tłumaczyła córeczce mama. – Na niej dawniej, gdy nie było pralek, prało się ubrania.
W replice żuławskich pomieszczeń mieszkalnych zainteresowanie wzbudziło naczynie stojące na podłodze, przy łóżku z baldachimem, które okazało się… termoforem, a nie nocnikiem, jak przypuszczali zwiedzający.
Kolekcja numizmatyczna zainteresowała nie tylko dorosłych. Zbiory monet, medali, pieczęcie, wagi, okazały się fascynujące również dla najmłodszych. W tej części wystawy znajdują się także medale wybite z okazji 500-lecia i 700-lecia Elbląga.
Dla dzieci przygotowano wiele atrakcji, wśród których najciekawszą okazało się pisanie ptasim piórem maczanym w kałamarzu z atramentem. Dorosłym z kolei spodobał się wieszak z odzieżą z różnych epok. Nie trzeba było ich zachęcać do przebierania i pozowania do pamiątkowej fotografii.
Następna, bezpłatna Noc Muzeów już za rok. Jednak, kto nie mógł odwiedzić elbląskiego muzeum podczas sobotniej akcji, ma okazję zrobić to od wtorku do soboty (odpłatnie) oraz nieodpłatnie w każdą niedzielę.
A już w sierpniu nasze Muzeum Archeologiczno – Historyczne przybliży życie codzienne w międzywojennym Elblągu. Pani Małgorzata Gizińska, która wraz z Alicją Janiak przygotowuje tę wystawę zapowiada, że będzie to kolejna atrakcyjna propozycja wystawiennicza.