Z końcem czerwca budynek przy ul. Stawidłowej 3 ma zostać oddany do użytku. Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych zaciera już ręce, bo pomysłów na Dom pod Cisem jest wiele.
Inwestycja zakładała rozbiórkę, odbudowę i przebudowę istniejących budynków usługowych przy ul. Stawidłowej 3 na potrzeby Centrum Integracji Społecznej w Elblągu. Budowę, choć niełatwą, udaje się przeprowadzić bez większych przeszkód. - Mogę śmiało powiedzieć, że prace idą zgodnie z założonym w ubiegłym roku harmonogramem. Obecnie jesteśmy na takim etapie budowy, który dla nas, jako wykonawców, jest trudny, czyli prace wykończeniowe i praca nad elewacją budynku, dzięki której ten budynek stanie się perełką. To miejsce ma duszę – mówił Paweł Lemanowicz, kierownik budowy. - Termin mamy wyznaczony na koniec czerwca i nie przewidujemy opóźnień.
Dom pod Cisem ma pełnić dwie funkcje - Centrum Integracji Społecznej i Domu Sąsiedzkiego dla mieszkańców Zawodzia. - Tu mieszkańcy będą mogli się spotykać, wypracowywać pomysły, działania społeczne, kulturalne, sportowe. W ramach Centrum Integracji Społecznej będzie działało kilka pracowni, gdzie będzie naprawiany sprzęt i renowacja różnych rzeczy – mówił Arkadiusz Jachimowicz, prezes Stowarzyszenia ESWIP.
Obok budynku ma powstać ogród społeczny. O tym, co będzie się w nim działo mają zadecydować elblążanie.
To będzie miejsce dla mieszkańców, które będzie plenerowym, ogólnodostępnym miejscem z takimi inicjatywami, jakie mieszkańcy będą chcieli. Chcemy zaprosić elblążan i działające w naszym mieście organizacje 16 maja do Domu pod Cisem. Przy grillu wspólnie zaplanujemy kształt ogrodu społecznego, ustalimy, jakie funkcje chcemy mu nadać. Czy to ma być miejsce, gdzie mieszkańcy będą mogli organizować grilla, czy będą chcieli sadzić w nim rośliny, a może ma być to miejsce przyjazne pszczołom. Pomysłów jest wiele. My jesteśmy otwarci na to, czego chcą mieszkańcy
– zapewniała Justyna Duks.
Jednym z pomysłów jest kino pod chmurką, które jak zapowiadają członkowie ESWIP-u, ruszy już niebawem. - Kino planujemy zrobić jeszcze w tym roku. Zamierzamy kupić ekran plenerowy, leżaki, hamaki, które pozwolą mieszkańcom w komfortowych warunkach wspólnie spędzać czas – dodała Justyna Duks.
Przy Stawidłowej 3 będzie funkcjonować także Sklep Społeczny, czyli punkt ponownego użytkowania przedmiotów.
To trend europejski związany z gospodarką rynku zamkniętego. Będziemy prosili mieszkańców o przekazywanie dóbr, np. mebli czy ubrań. Tu, przez pracowników Centrum Integracji Społecznej, będzie dokonywana renowacja tych przedmiotów, a później sprzedaż, po zdecydowanie niższych cenach, w Sklepie Społecznym. Takie rozwiązania funkcjonują na Zachodzie. Tutaj zrobimy pilotaż, by sprawdzić, jak taka formuła sprawdzi się w Elblągu
– wyjaśniał Arkadiusz Jachimowicz.
Na wyposażenie Domu pod Cisem ESWIP potrzebuje 100 tys. zł. - Postanowiliśmy zorganizować zbiórkę publiczną. Zebraliśmy połowę. Mamy czas do czerwca, dlatego bardzo prosimy o dalszą pomoc. Potrzebujemy jeszcze 50 tys. zł – zaznaczył Arkadiusz Jachimowicz. - Dajemy drugie życie budynkowi, przedmiotom w Sklepie Społecznym i tworzymy piękne miejsce, jakiego w Elblągu jeszcze nie było. Warto dołożyć do tego swoją cegiełkę.
Oficjalne otwarcie Domu pod Cisem nastąpi 18 września br. - Zapraszamy wszystkich mieszkańców, by zajrzeli do nas – dodał Arkadiusz Jachimowicz.
Patrząc na zdjęcia, i warunki lokalowe, już widać możliwości dla inicjatyw dyskusyjnie tematycznych. Ostatnie lata przyniosły praktyczny zanik rozmów o Elblągu, bo stały się one "rozmowami kontrolowanymi". Nie można liczyć na nasze zneutralizowane organa przedstawicielskie. A obszarów "do usprawniania" jest morze. Potrzebny jest więc "drugi obieg". Podoba mi się idea ogrodu społecznego . Organizacje pozarządowe "tułają " się często , szukając miejsca na miarę coraz bardziej skromnych warunków funkcjonowania. "Dom pod Cisem" może więc być zaczynem ożywienia "obywatelskości" elblążan. Warto wesprzeć. Pozdrawiam.
Może warto sprecyzować ile w sumie to wyniesie, kto z tego będzie korzystał i kto po zakończeniu programu będzie właścicielem? Oraz jeśli taka hipotezę robocza postawimy to kto weźmie kasę za sprzedaż tego ewentualnie budynku?!
Panie Klim zalecana ostrożność przed zachwycaniem się bo jak sobie przypomnimy Telewizje Obywatelska i dostęp do kamery to raczej nie ma powodu do radości
Ten dom "miał duszę" jak był oryginalnym przedwojennym budynkiem, został wyburzony, teraz to już tylko imitacja.
Masz rację oczywiście ale i teraz ma "duszę mamony" dla wybrańców.....
Mógłby ktoś wytłumaczyć o co chodzi ? Skąd kasa, co tam oferują i produkują i kto dobrowolnie będzie płacił za usługę/produkt ? Weźmy takiego piekarza. Kupuje składniki, wkłada pracę i umiejętności, by upiec pieczywo, które ktoś dobrowolnie chce kupić za swoje pieniądze by smacznie zjeść. Co pieką w tym budynku ?
A mi się podoba!!! Fajna inicjatywa. Gratuluję.
Wyspa Spichrzów do zagospodarowania .Kamieniczki nad rzeką wybudować.Od strony starówki wygląda żle.Turystyka.
@Kat Na Idiotów ~ nie wiesz, toć to niemożliwe, przecież wszystko wiesz i to z 1-szej ręki, nieprawdaż?
Panie Klim organizacji pozarządowych jest w Elblągu wiele. Jedna z nich prowadziła przez wiele lat ośrodek terapii uzależnień Szansa- przypomnę że placówka była jedną z lepszych w Polsce- i kiedy miała kłopoty elbląskie organizacje realizujące programy wsparcia ze środków unijnych nie zrobiły wiele aby wesprzeć pana Bogdana i jego zespół. Przypomnę, że wszyscy tzw trudni benficjenci byli kierowani właśnie tam. Nie wierzę więc aby budynek czy ogród społeczny spajał organizacje elbląskie jednak zgadzam się z panem że rozmowy są potrzebne. Nie zgodzę się jednak ze stwierdzeniem że organizacje nie mają miejsca do spotkan i wspólnego działania. Na zw Jaszczurczego jest tego miejsca wiele myślę że to raczej kwestia konfliktu interesów w wymiarze biznesowym. Doceniam pańskie starania na rzecz El