Informacją, że działki na Modrzewinie Północ mają zostać wydzierżawione pod uprawy, szybko zainteresowali się oponenci Witolda Wróblewskiego. Przedstawiciele PiS, jak i Koalicji Obywatelskiej, wyjątkowo zgodnie przekonywali, że to marnowanie terenów potrzebnych dla inwestorów. Co na to prezydent? Tłumaczy, że najpierw działki trzeba uzbroić i doprowadzić tam drogi. W tym czasie, rolnicy mogą je uprawiać i płacić miastu.
Miasto chce przeznaczyć ponad 31 hektarów gruntu znajdującego się przy al. Jana Pawła II (dawny poligon Modrzewina) na pola uprawne. Informację o przetargu na dzierżawę 11 działek, który odbędzie się 15 października, Ratusz podał pod koniec września. Cena wywoławcza rocznego czynszu wynosi 2 tys. 511 zł (brutto) za całość. Miasto chce podpisać umowę na trzy lata, do października 2021 roku.
Teren, na którym od lat nic się nie dzieje, położony jest na Modrzewinie Północ, która zgodnie z planem zagospodarowania przeznaczona jest na zabudowę mieszkaniową i usługową. Sprawa wywołała jednak liczne komentarze. Przez internet przewinęły się ironizujące grafiki. Oburzenia nie ukrywali kontrkandydaci prezydenta w wyborach samorządowych. Podkreślali, chcąc zmiany planu zagospodarowania lub prawdopodobnie myląc Modrzewinę Północ z Modrzewiną Południe (część przemysłowa), że to marnotrawstwo terenów przeznaczonych pod inwestycje.
Tereny inwestycyjne pod uprawę to matrix ! Tyle mówi się o inwestorach, a tu co ??, zmieniamy profil na rolnictwo ??. Ostatnie 4 lata kadencji Prezydenta Witolda Wróblewskiego upłynęło pod znakiem nic nierobienia w zakresie nowych terenów inwestycyjnych. Teren z dużym potencjałem inwestycyjnym zostanie polem rolnym ??. Naprawdę ??. Nie zgadzam się. Od razu po wygranych wyborach przystąpię do aktywnego poszukiwania inwestorów i ten teren wróci do oferty Miasta jako inwestycyjny
- Michał Missan, kandydat na prezydenta Koalicji Obywatelskiej Platforma Nowoczesna sprawę skomentował na FB, biorąc pod uwagę liczbę znaków zapytania, nie bardzo dowierzając, że informacja jest prawdziwa (oryginalna pisownia znaków interpunkcyjnych).
W podobnym tonie pomysł dzierżawy terenów na Modrzewinie Północ pod uprawę skomentował PiS.
My się z tym nie zgadzamy. Uważamy, że te tereny należy jak najszybciej dostosować do tego, żeby do Elbląga mógł sprowadzić się duży biznes. Już niedługo ruszy inwestycja przekopu przez Mierzeję Wiślaną, co wiąże się z rozwojem naszego portu, a to, z tym że Elbląg może stać się jednym z największych centrów przeładunkowych w tej części Polski
- przekonywał Rafał Traks, radny i kandydat na radnego z listy PiS podczas konferencji prasowej (pisaliśmy o tym tutaj).
Do zarzutów postanowił odnieść się prezydent Witold Wróblewski.
Zarzuca kontrkandydatom nieznajomość topografii miasta. Przekonuje, że nie jest to marnowanie terenów pod inwestycje, a jedynie sposób zarobienia na nich do czasu, kiedy nie pojawi się tam biznes.
To jest teren, który ja w swoim programie proponuję, przeznaczyć na tereny przemysłowe, lokowanie dalszych inwestycji. Najpierw jednak trzeba doprowadzić tam drogi, uzbroić go, zainwestować w infrastrukturę, nikt na gołym polu fabryki nie postawi. Sama zmiana planu zagospodarowania to jest około 2 lat [w tej chwili tereny te zgodnie z planem przeznaczone są na zabudowę mieszkaniową - przyp. red.]. Nie mówię już o reszcie. W tej chwili trzeba dokończyć Modrzewinę Południe, a Modrzewinę Północ zacząć uzbrajać i przygotowywać. Myślę, że to zajmie najbliższe pięć lat
- informuje Witold Wróblewski.
Dzierżawa jest na trzy lata. Dzięki temu przynajmniej nie musimy kosić tych nieużytków, a ci, którzy je uprawiają jeszcze za tę dzierżawę płacą.
Nie mamy kosztów, a po gospodarsku możemy trochę pieniędzy do budżetu miasta wprowadzić, dodał prezydent Wróblewski.
Kolejny raz Wróblewski ze starcia wychodzi bez szwanku, a reszta z uszczerbkiem na wizerunku? Nawet dziecko wie, że jeśli nie ma chętnych na te działki dziś to za trzy lata może być ich kilku. No i cena wartości raczej idzie w górę. Wydzierżawienie działek to najlepszy pomysł na przeczekanie bo nie ponosimy kosztów dzierżawca płaci za dzierżawe i podatek no i nie musimy tego kosić. No cóż wielu widać "menagerów" nie ma pojęcia o zarządzaniu majątkiem ale co tu się dziwić jak się przeczyta nazwiska oponentów Wróblewskiego....
i to świadczy o dobrym gopsodarzu, a o reszcie, która komentuje to w głupi sposób, że nie mają nic madrego do zaprezentowania, a ich program wyborczy i kampania polegają na mieszaniu w głowach wyborcom, przeinaczaniu faktów dot. ziemi czy wiaduktu,
Na modrzewinę północ wydali 100 mln, to ciekawe skąd wezmą pieniędze na dalszą modrzewine
no to jak nie są w stanie załatwić żadnych inwestorów to niech dzierżawią rolnikom zawsze to strata mniejsza
Wielkie mi halo. Przecież Biedrąg to wiocha, więc w czym problem? Już dawno mówiło się, żeby zburzyć, zaorać i posiać rzepak. Po co ciągle denerwować się na tą zawszoną, antyrozwojową pipidówę? Już niedługo, embloskie janusze byznesu poczują smak bezkarnego wykorzystywania pracowników całymi latami. Oj, już się cieszę na samą myśl, że niedługo zaczną w Gdańsku spotykać liczne zastępy moich, którzy dojdą do podobnych wniosków jak ja kilka lat temu.
Teraz wszystko rozumiem;) Ci wszyscy dyrektorzy i urzędnicy którzy kandydują z list Wróblewskiego, jak zostaną Radnymi to rzucą dotychczasowe zajęcia za biurkiem i zajmą się rolnictwem na Modrzewinie?;)
Pan Wróblewski przynajmniej szuka oszczędności i zysków nie wydając środków publicznych na nieuzasadnione, populistyczne zachcianki.
No chyba w tym jest biznes, najpierw ziemia odrolniona, a teraz na nowo ma być zaorana. Pan minister wyjaśnia jak to jest idziemy po dzierżawę, kto pierwszy https://www.fakt.pl/pieniadze/za-miastem/miliard-zlotych-jest-wyplywa-z-dotacji-ue-twierdzi-minister-rolnictwa/9h4nk13
A może wreszcie wojewoda i marszałek sypna kasa dla Elbląga. A nie tylko dla olsztyna. Hańba.
Ech, ty gospodarzu w ząbek czesany :-)))))))))))). Coś robił 4 lata przy zmianie planu???