Już ponad 4 miliony złotych z odsetkami wynosi dług warszawskiej spółki Jermon Poland wobec Miasta za niezrealizowanie inwestycji przy ul. Żuławskiej. Chodzi o zabudowę ponad trzyhektarowej działki, na której inwestor pierwotnie planował budowę marketu budowlanego OBI. Obiekt miał zostać zrealizowany najdalej do połowy 2012 r. Od tamtej pory Magistrat nalicza z tego tytułu kary umowne. Te każdego roku powiększają się o milion złotych.
Przypomnijmy, że w sierpniu 2008 r. warszawska spółka Jermon Poland, nabyła od Miasta działkę przy ul. Żuławskiej – naprzeciwko zakładu Hanyang-ZAS. Magistrat na sprzedaży terenu o powierzchni 3,1 ha, zarobił 12,2 mln zł. Inwestor dodatkowo dokupił w obrocie prywatnym sąsiedni teren o powierzchni 2,3 ha. Według pierwotnych planów, na nieruchomości powstać miał market budowlany OBI. Inwestor na rozpoczęcie zabudowy działki (wybudowanie fundamentów), miał 2 lata od terminu jej zakupu. Zgodnie z umową zakończenie budowy marketu (uzyskanie decyzji pozwolenia na użytkowanie obiektu) miało nastąpić 19 sierpnia 2012 roku. Inwestor nigdy nie przystąpił jednak do zabudowy działki.
Miasto w umowie jej sprzedaży, zabezpieczyło się przed taką ewentualnością. Urząd Miejski po nie dotrzymaniu przez właściciela terminu zabudowy nieruchomości, od 2013 roku rozpoczął naliczanie kar po 1 mln złotych za każdy rok zwłoki. Ile obecnie wynoszą kary umowne naliczone właścicielowi działki z tytułu niezabudowania terenu?
Wysokość naliczonych kar z tytułu nie zabudowania nieruchomości w terminie ustalonym w umowie wynosi 4 mln zł plus odsetki. Aktualnie prowadzone są rozmowy z firmą na temat spłaty należności
- informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
Warto dodać, że rozmowy te trwają już od ponad roku. Pod koniec 2014 roku spółka Jermon Poland, z racji prowadzonych rozmów w sprawie odsprzedania działki, zwróciła się do Magistratu z prośbą o częściowe umorzenie należności. Miasto w odpowiedzi zaproponowało firmie podpisanie promesy. Miała ona stanowić zabezpieczenie, że w przypadku zbycia terenu przy Żuławskiej nowemu inwestorowi, warszawska spółka ureguluje swoją należność wobec Urzędu Miejskiego. Swego czasu, w 2014 r. mówiło się, że terenem przy ul. Żuławskiej interesuje się austriacka spółka deweloperska Immofinanz, która buduje sklepy detaliczne typu Stop.Shop.
Do tej pory jednak między Miastem a właścicielem terenu nie doszło do zawarcia umowy przyrzeczenia, a rozmowy jak nam powiedziano w elbląskim ratuszu, nadal w tej sprawie trwają i objęte są tajemnicą.
a w Malborku właśnie budują na samym wjeździe od Elbląga PSB MROWKA, można można tylko w Elblągu sie nikomu nie opłaca nie wiedzieć czemu....
Co to znaczy OBJĘTE TAJEMNICĄ ????????????????,czy to rozmowa Franka ze Stachem ??????????????.Jak najszybciej odsprzedac teren KOMU INNEMU kto faktycznie zbuduje OBI ,który jest bardzo potrzebny w Elblągu ,ile lat jeszcze będzie ta przepychanka trwała ?????
W Elblągu miało byc:OBI,Decathlon,Porto 55,Siódemka i inne marki .A CO JEST-CHAŁA i G***o -wiocha z której wszyscy wyrywają.Włodarze miasta coś cienko to wygląda ,czy komuś zależy na tym mieście?????????
Za to będzie Praktiker zamiast Nomi...
Taka pipidówa jak Chojnice mają OBI, a u nas nie ma. O co tu chodzi? Czyżby "OBI" obraziło się na Elbląg, czy na "nasze" władze? Szkoda, bo żadnego, normalnego marketu budowlanego u nas nie ma.
Naliczać i egzekwować twardo kary i nie umarzać ani złotówki! Jka będą się ociągać, to oddadzą teren z powrotem i jeszcze karę zapłacą - i tak powinno być.
Po podatkach na markiety zwolennicy PIS maja kupować w małych sklepach a nie markietach, dlatego nikt nie wybuduje dużego sklepu tak sobie myślę obym się mylił
Jak maja tu budowac jak zaraz sa PROTESTy, albo kupcow z gildii, albo mieszkancow - lesnych dziadzkow, ktorzy mysla ze mieszkaja w sanatorium, albo jak ostatnio - nowe zjawisko - ekologow - centrum handlowe Siodemka. Nikt nie chce miec problemow z protestujacymi, wiec omijaja nas szerokim łukiem, bo skoro small biznes + mieszkancy protestuja, to widac nie potrzeba.
W innych miastach ludzie sie ciesza jak cos buduja, a u nas narzekaja, a ze za glosno, ze tlok bedzie, a to ze handel kramarski gildii umrze i tak mamy to co mamy.
Wysłać komornika przecież to nie jest nieczytaty Ziutek tylko "inwestor"