Rozmyte skarpy i pobocza, naruszone konstrukcje budynków oraz uszkodzone elementy drogi. W ciągu zaledwie roku od zakończeniu przebudowy drogi wojewódzkiej nr 503 od granicy Elbląga przez Tolkmicko do Pogrodzia, na całej jej długości odnotowano około 100 różnych usterek. Wykonawca inwestycji - hiszpańska firma FCC Construccion nie kwapi się do ich usunięcia. Zarządca drogi postanowił więc dłużej nie czekać z ich naprawą. Wkrótce wady i niedociągnięcia zostaną usunięte na koszt wykonawcy przez firmę zewnętrzną.
Przypomnijmy, że wykonawcą rozbudowy drogi 503 było konsorcjum firm: FCC Construccion S.A. (lider) z siedzibą w Madrycie i Grupa Finansowa Cargo Sp. z o.o. (partner konsorcjum) z siedzibą w Wojkowicach. Realizacja inwestycji kosztowała 76,5 mln zł.
Przebudowany 24-kilometrowy odcinek drogi nr 503 między Elblągiem a Pogrodziem, uroczyście otwarto w połowie 2014 r. - rok później niż pierwotnie planowano. Prace na DW 503 rozpoczęły się wraz z początkiem maja 2012 r. i pierwotnie miały zakończyć się w czerwcu 2013 r. Wykonawcy nie udało się jednak dotrzymać tego terminu. Zresztą nie pierwszy raz. Firma z Hiszpanii problemy z terminową realizacją robót miała także przy budowie linii tramwajowej w Olsztynie. FCC miało duże opóźnienia w prowadzeniu prac budowlanych i nie dotrzymywało wyznaczonych przez Miasto terminów. Prezydent Olsztyna w sierpniu 2013 r. zerwał więc umowę z Hiszpanami.
To nie jedyny mankament związany z hiszpańską firmą. Również sama realizacja i sposób prowadzenia budowy przez FCC na drodze 503 pozostawiały dużo do życzenia. Wiele zastrzeżeń budził zwłaszcza sposób informowania mieszkańców o występujących utrudnieniach. Często zdarzało się, że kierowcy o zamknięciu dla ruchu danego odcinka, dowiadywali się już po fakcie. Zdarzało się, że mieszkańcy mieli problem z powrotem do domu, ponieważ nie zostali powiadomieni iż droga, którą rano jechali do pracy, po południu będzie wyłączona z ruchu. Prace, mimo iż zakładał to projekt, nie były etapowane na wyznaczonych odcinkach. Od samego początku prowadzono je na całej długości drogi, co wzmogło uciążliwości dla mieszkańców miejscowości ciągnących się wzdłuż "503".
Po zakończeniu rozbudowy drogi z Elbląga przez Tolkmicko do Pogrodzia, okazało się, że posiada ona wiele usterek na całej długości. Ich lista zawiera około stu pozycji, które wykazały przeglądy gwarancyjne oraz wskazały osoby indywidualne i instytucje.
Lista usterek jest dość długa, gdyż wykonawca robót budowlanych nie wywiązuje się ze swych zobowiązań kontraktowych i nie usuwa wskazywanych usterek. Największe z nich to m.in. uzupełnienie i zagęszczenie rozmytych poboczy, naprawa rozmytych skarp, które z powodu suszy nie porosły trawą, ustawienie i naprawa ogrodzeń prywatnych nieruchomości przyległych do pasa drogowego, rozebranych na czas robót i nie odtworzonych przez wykonawcę, a także uporządkowanie przyległych terenów z pozostałości po budowie drogi
- wylicza Władysław Łukaszuk, Zastępca Dyrektora ds. Inwestycji Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie.
Wśród wielu ujawnionych wad, znalazły się m.in. te, które dotyczą uszkodzeń stojących przy drodze budynków. Dwa tego typu przypadki odnotowano w Suchaczu.
Podczas prac drogowych prowadzonych ciężkim sprzętem, uszkodzono komin i ścianę w należącym do nas budynku gospodarczym. Na kominie widać wyraźne pionowe spękanie, natomiast ze ściany wypadło kilka cegieł. To nie wszystko. Wykonawca robót nie ustawił też stojącego wcześniej wzdłuż drogi płotu, który rozebrał na czas robót. Nie wspomnę już o fuszerce, jaką wykonano ze zjazdem na posesję
- powiedział nam właściciel posesji przy ul. Wielmoży w Suchaczu.
Kolejny przykład niedociągnięć ze strony wykonawcy, to brak wykonania odwodnienia przy jednej z posesji na ul. Kieleckiej w Suchaczu.
Podczas mocniejszego deszczu wody opadowe nie mają gdzie spływać z jezdni oraz chodnika i zalewają naszą posesję oraz piwnicę budynku. Radzimy sobie jak możemy. Mamy tu podłączoną na stałe pompę, aby usuwała z piwnicy wodę. To jednak rozwiązanie na krótki dystans. Trzeba coś zrobić z tą ulicą
- podkreśla jeden z lokatorów budynku wielorodzinnego przy ul. Kieleckiej 6.
Do niedawna problemem była także wadliwie ułożona kostka kamienna na pierścieniu wewnętrznym ronda w Suchaczu. Luźny materiał pod naciskiem kół pojazdów wystrzeliwał w powietrze, zagrażając tym przechodniom. Na szczęście usterka została już naprawiona poprzez wymianę mniejszej kostki na większą.
Pozostałe niedociągnięcia i wady, mają być usunięte jeszcze w tym roku.
Naprawa usterek będzie realizowana w ramach gwarancji. Wykonawca robót budowlanych, mimo wezwań, nie usuwa wskazywanych usterek, wad i niedociągnięć, dlatego naprawy wykonywane będą przez firmę wybraną w oddzielnym przetargu, lecz na koszt pierwotnego wykonawcy, w ramach wniesionej przez niego gwarancji bankowej
- tłumaczy Władysław Łukaszuk, Zastępca Dyrektora ds. Inwestycji ZDW w Olsztynie.
Administrator drogi - olsztyński Zarząd Dróg Wojewódzkich na początku września ogłosił przetarg, który wyłoni wykonawcę robót naprawczych. Te oprócz już wspomnianych, obejmować będą także: naprawę zjazdów, wymianę uszkodzonych krawężników, przełożenie kostki betonowej i kamiennej, uzupełnienie i poprawienie ścieków przykrawędziowych i skarpowych, poprawienie obrukowania przepustów, ustawienie listew naprowadzających dla płazów, ustawienie i naprawa barier zabezpieczających ruch pieszych, udrożnienie przepustów, profilację i umocnienie rowów, naprawę i ustawienie ogrodzeń, przesadzenie drzew oraz wznowienie zniszczonych podczas wykonywania robót budowlanych punktów osnowy geodezyjnej.
Otwarcie ofert od zainteresowanych firm, przewidziano na 22 września. Wykonawca robót będzie miał 60 dni na usunięcie wszystkich usterek.
"dlatego naprawy wykonywane będą przez firmę wybraną w oddzielnym przetargu, lecz na koszt pierwotnego wykonawcy, w ramach wniesionej przez niego gwarancji bankowej ” - a dlaczego ? Pierwotny Wykonawca ( FCC Construccion ) Juz NIE ISTNIEJE..
Wybrać najlepszą i najdroższą firmę do naprawy tej drogi, zrobić wszystko tak jak powinno być i żeby wytrzymało lata i wyfakturować wielkiemu konsorcjum.
ktos to musial odebrac
droga byla robiona na szybko przez partacka firme za czasow pelo. np nie wiem co autor mial na mysli na odcinku drogi w kadynach gdzie najpierw polozono asfalt a za jakis czas pocieto go na 3 metrowe kawalki w ktore wsadzono drobna kostke brukowa. czy ktos potrafi mi wyjazsnic po co? przeciez w te szpary meidzy kostke a asfalt dostaje sie woda i po zimie zacznie sie kruszyc asfalt i powstana w tym miejscu dziury. a ten znak zakazu jazdy rowerem w kadynach to tez nieporozumienie bo ta tarka to nie jest droga dla rowerow wiec po co znak zakazu skoro nie ma tam jak rowerem przejechac?
Partactwo! B
Ta sama firma budowała tramwaje w Olsztynie. Nie wybudowała bo na odcinku kilkunastu kilometrów pracowało 4-5 drogowców i w ciągu roku nie powstało nic. Nie wiedzieć czemu ta "firma" wygrała przetargi na przestrzeni ostatnich kilku lat w naszym województwie......
To niestety świadczy też o nieudolności urzędasów. Dlaczego takie firmy wygrywają przetargi (po wpadce z tramwajami w Olsztynie)? Dlaczego firma rozbebrała cały odcinek drogi, dlaczego nie informowała mieszkańców o zamykaniu drogi? Czyżby nie było tego zapisanego w umowie? Bo gdyby były takie zapisy, to można straszyć firmę zerwaniem kontraktu. Dlaczego ktoś odebrał prace budowlane, gdy firma nie odbudowała bram i ogrodzeń mieszkańcom?
W Elblągu droga 503 przystanek ul.Pływacka w stronę ul.Dolnej ,przed przystankiem od kilku miesięcy jest zdjęta kostka polbruku i nie ma winnego by te kostkę ułożył.CZYLI budowa dalej trwa.
Macie swoje najwazniejsze kryterium samorzadowcy!!! CENA!!! Zapamietajcie raz na zawsze CENA nie jest najwazniejszym kryterium.
a c dzrzewami? Co drugie się nie przyjęło...