Na zlecenie Miasta powstają projekty przebudowy dwóch miejskich skrzyżowań, na których często dochodzi do kolizji i wypadków. Chodzi o skrzyżowania ulic Niepodległości - Konopnickiej oraz ulic Rawska - Łęczycka – Grottgera. - Takich rond w Elblągu jeszcze nie było. Będą nietypowe i ciekawe - zapowiada ich projektant Tomasz Raczkowski.
Dwa wspomniane skrzyżowania od lat stanowią problem dla zmotoryzowanych elblążan. Na obu panuje wzmożony ruch i często dochodzi do zdarzeń drogowych. Dlatego mieszkańcy od dawna dopominają się o ich przebudowę. Wydaje się, że w końcu coś drgnęło w tym temacie.
W marcu Miasto podpisało umowę z firmą Zakład Usług Inwestycyjnych Tomasz Raczkowski, która za 73,5 tys. zł opracuje pełną dokumentację projektową i budowlaną przebudowy obu skrzyżowań na ronda.
Założenia wykonania dokumentacji projektowej są takie, żeby usprawnić ruch na tych skrzyżowaniach i poprawić bezpieczeństwo ruchu drogowego. Przedmiotowe dokumentacje opracowywane są w celu wykorzystania ich do przebudowy tych skrzyżowań
– informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
Projekty mają być gotowe do końca lipca br. Wiadomo już jednak, że ronda na skrzyżowaniach ulic Niepodległości - Konopnickiej oraz ulic Rawska - Łęczycka – Grottgera, będą posiadały dość oryginalne kształty - dotąd niespotykane w naszym mieście.
Będą to ronda charakterystyczne i ciekawe o nietypowym kształcie, jakich jeszcze w Elblągu nie było. Inwestorowi chodziło o maksymalne wykorzystanie istniejącego terenu w granicach pasa drogowego i to nam się udało zrobić. Dzięki temu Miasto nie będzie musiało nabywać przyległych działek, co zmniejszy koszty inwestycji
– tłumaczy Tomasz Raczkowski, właściciel Zakładu Usług Inwestycyjnych w Elblągu.
Jak informuje projektant, rondo u zbiegu ulic Niepodległości i Konopnickiej będzie posiadało wyspę środkową kształtem przypominającą „ósemkę”.
- Kształt ten wynika ściśle z istniejących warunków lokalnych występujących w terenie oraz z możliwości geometrycznego ukształtowania skrzyżowania w sytuacji, kiedy osie krzyżujących się ulic przecinają się pod kątem innym niż kąt prosty. Zaprojektowanie w tym miejscu tradycyjnego ronda w kształcie okręgu o stałym promieniu w praktyce nie było możliwe, gdyż wiązałoby się z koniecznością zastosowania większej średnicy zewnętrznej i co za tym idzie koniecznością wejścia w działki prywatne przyległe do pasa drogowego – wyjaśnia Tomasz Raczkowski.
Problem ten projektanci rozwiązali wyznaczając dwa geometryczne punkty środkowe skrzyżowania, na które naprowadzone zostały po dwa sąsiednie wloty (ich osie przecinały się pod katem ostrym).
Analogiczna sytuacja ma miejsce na skrzyżowaniu Rawska–Łęczycka–Grottgera. Tu również zastosowano rozwiązanie z zachowaniem dwóch geometrycznych punktów środkowych skrzyżowania. Jednak w tym przypadku kształt wyspy środkowej został tylko nieznacznie wydłużony i jest bardziej zbliżony do tradycyjnego ronda.
Należy zauważyć, że projektowane ronda zaliczają się do grupy tzw. rond małych – co nie oznacza, że przejazd po nich będzie utrudniony. Oba ronda zachowują wszelkie wymagane parametry techniczne zapewniające swobodny przejazd wszystkich rodzajów pojazdów - począwszy od samochodu osobowego, aż po autobusy i pojazdy ciężarowe z przyczepami i naczepami – zaznacza projektant. - Projektowanie obu rond zostało poprzedzone pomiarami natężeń i badaniami ruchu – z których wynika, że przepustowości rond pozwolą na przeniesienie istniejących natężeń w ruchu miejskim zarówno w chwili obecnej, jak też natężeń wyższych prognozowanych nawet kilkanaście lat od oddania rond do użytkowania
- mówi Tomasz Raczkowski.
Raczkowski dodaje, że ronda o nietypowych kształtach można obecnie spotkać już w wielu miastach w Polsce. Tam znakomicie spełniają swoją rolę, a przy tym są elementami charakterystycznymi dla danego rejonu miasta czy dzielnicy. Oprócz ważnych funkcji dot. bezpieczeństwa i przepustowości, tego typu układy drogowe są również elementami orientacyjnymi w przestrzeni miejskiej zarówno dla mieszkańców jak i osób z poza miasta.
Ile dokładnie kosztować będzie budowa nowych rond? Tego jeszcze nie wiadomo. Szacunkowe kwoty będą znane dopiero po wykonaniu dokumentacji projektowej.
Realizacja tych skrzyżowań planowana jest na przyszły rok tj. 2016 przy założeniu, że Miasto będzie posiadało środki na ich realizację. Czynione będę również starania o pozyskanie środków zewnętrznych na ten cel
– zaznacza Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy Prezydenta Elbląga.
już 2 dziwne ronda mamy w Elblągu. Chyba wszyscy wiedzą jakie.
jeszcze rondo na kościuszki i królewiecka tam jest katastrofa wyjechać
"nietypowe i ciekawe" chyba je projektował jakiś niewyżyty artysta, wystarczy najzwyklejsze rondo, bez zbędnych udziwnień
ja też poproszę zwykłe. Na tym koło kauflanda do tej pory nie mogę się odnaleźć ...i zamiast w robotniczą skręcam w browarną...
Widać bogate miasto. Na skrzyżowaniu Rawska - Łęczycka – Grottgera wystarczyło zamontować światła.
oipolloi! to znaczy, ze nie powinienes miec prawo jazdy
ale ktoś za dotychczasowe projekty tych rond kasę wziął!!!!!
123 ! nie masz racji bo po to się buduje ronda by maksymalnie ułatwić przejazd przez skrzyżowanie już za pierwszym razem a nie za trzecim czy czwartym razem kiedy już poznamy skomplikowane zasady tego akurat skrzyżowania . Wszyscy starają się budować prosto tak by właśnie nawet ten "słabszy " kierowca dał sobie rady i nie stwarzał niepotrzebnego zagrożenia dla siebie i innych . A u nas w Elblągu albo skrzyżowanie wielkości talerza ( ulica Żeromskiego ) albo dziwne niczym nie uzasadnione ronda ślimakowe czy turbinowe ( przepraszam nie znam fachowej nazwy ) które są oczywiście znane nauce ale pytam czy konieczne i uzasadnione ?
A czy nie wystarczy NORMALNE rondo ,bez ciekawych ,nietypowych kształtów ???????????
Artystów to my mamy wielu...ale prawdziwego projektanta, który swoje projekty robiłby z myślą o użytkownikach to Elbląg nigdy nie miał. Elbląg zatrzymał się w czasach furmanek i małego Fiata. Panie projektant zrób wizualizację i wpuść w te swoje ronda TIR-a. Panowie rajcy miejscy nie wyrażam zgody-zabraniam wydawania moich pieniędzy na tego rodzaju inwestycje. Porozmawiamy o tym przed następnymi wyborami.