W sporze Miasto vs. Spółka Hekon, która w Elblągu miała wybudować hotel typu Ibis, jest 1:0 dla inwestora. Mimo, iż spółka zapłaciła elbląskiemu ratuszowi 200 tys. zł z kar umownych za niedotrzymanie terminu realizacji inwestycji, to Miasto pieniądze musiało zwrócić. To skutek wyroku sądu, od którego Ratusz złożył już kasację.
Ponad 7 lat temu, spółka córka Grupy „Orbis” - Hekon Hotele Ekonomiczne S.A. w Warszawie zakupiła od miasta działkę przy Alei Tysiąclecia o powierzchni 0,22 ha, za kwotę ponad 817 tys. zł Na działce miał stanąć hotel typu Ibis – w zamierzeniach inwestora o standardzie dwu lub trzy gwiazdkowym. Inwestycja jednak nigdy się nie rozpoczęła. Przedstawiciele inwestora wysyłali natomiast do Gminy Miasto Elbląg pisma, w których prosili o przesunięcie terminów zapłaty kar umownych. Tłumaczyli, że przyczyną braku rozpoczęcia realizacji tej inwestycji jest kryzys ekonomiczny.
Od 2009 roku spółka dostała w sumie cztery wezwania do zapłaty, po 100 tys. zł każda; karę uiściła dwukrotnie. Jednak w kwietniu 2013 roku Hekon złożyła do Sądu Okręgowego w Elblągu pozew przeciwko Gminie Miasto Elbląg o zwrot kar umownych (200 tys. zł) oraz uznanie nieważności klauzuli umownej, na podstawie, której spółka zobowiązana była do zapłaty tych kar - W uzasadnieniu wskazywano, iż zapłacona kwota, tytułem kary umownej była świadczeniem nienależnym Gminie, natomiast samo świadczenie spowodowane było pozostawaniem Spółki pod przymusem stosownych zapisów zawartych w akcie notarialnym. Spółka złożyła tam bowiem oświadczenie, iż podda się egzekucji komorniczej jeżeli nie będzie płaciła kar umownych - tłumaczył Patryk Ogórek, radca prawny Urzędu Miejskiego w Elblągu.
W tej kwestii Sąd Okręgowy w Elblągu oddalił powództwo spółki. Był to jednak wyrok nieprawomocny i przysługiwało od niego odwołanie, co też Hekon niezwłocznie uczynił. I tu Miasto nie miało już tyle szczęścia: Sąd Apelacyjny w Gdańsku uznał, że zapis nakładający karę za niezrealizowanie inwestycji w umownym terminie nie powinien znaleźć się w umowie i nakazał zwrot 200 tys. zł wpłaconej przez spółkę kary, plus koszty sądowe w wysokości ok. 40 tys. zł.
Jak wskazuje rzecznik prasowy w Biurze Prezydenta Miasta Elbląg, pieniądze zostały już zwrócone Spółce Hekon. Ale Miasto w tej batalii nadal nie składa broni - Zasądzony wyrok rzeczywiście jest wyrokiem prawomocnym, natomiast przysługuje od niego jeszcze odwołanie kasacyjne i taką kasację Miasto już złożyło - tłumaczy rzeczniczka elbląskiego Magistratu. - Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że na pewno trochę to potrwa - myślę, że najkrótszy termin to ok. 3 miesięcy. Miasto uważa, że w tej sprawie racja jest po jego stronie i kasacja powinna zostać uwzględniona.
Samorządność to przede wszystkim umiejętność poruszania się i znajomość mechanizmów i prawa w sferze nieruchomości jak i planowania przestrzennego oraz urbanistyki. Tego zagadnienia na WUMLU i religii nie było i jak widać konkurs kolejnych pawi - "The Show Must Go On"
Kolejna KOMPROMITACJA tego co twierdził, że jest najlepszym kandydatem na prezydenta bo od 20 lat jest radnym na garnuszku nas wszystkich z pokończonymi szkołami nie wiadomo jakimi i jak? Parodii końca nie widać i tak do 16 listopada potem będzie musiał sie tłumaczyć i szukać pracy!
Redakcjo proszę drążyć temat, czy jest to wina prawników Słoniny redagujących umowę, czy tez wina Wilka, że zlekceważył sprawę w gdańskim sądzie?
Na pewno to jest niedopatrzenie władz miasta .Będę głosował na PO
Niech miasto weżmie dobrego adwokata to wygra a tak na marginesie widzimy jaki jest bu***l w Polsce.
To jest tak, jak zamiast zajmować się sprawami Elbląga p. Wilk jest w permanentnej kampanii wyborczej.
Kolejny "triumf" Wilka w zarządzaniu mieniem miasta.... Cały Kaczyński..!
tytus - ty jestes głupszy niż to ustawa przewiduje ;P Co ma Wilk do sądów, które raz gadają tak a raz zupelnie odwrotnie? Co ma Wilk do tej umowy, skoro nie miał z nią kompletnie nic wspólnego i zawierali ją jego POprzednicy? Za błędy twoich POpapranców chcesz obarczyć Wilka, ktoś tak pusty jak ty moze i na to pójdzie...
Strony zgodziły się na warunki umowy i sąd to podważa??? Niech Słonina zapłaci, skoro podpisał umowę niezgodną z prawem. Skoro umowa była niewłaściwa anulować umowę i transakcję winnych zaniedbań osądzić i wyegzekwować stosowne odszkodowania dla stron.
Super, a my płacimy na tych niekompetentnych urzędasów z UM. Kolejna kompromitacja po "witaczach". Po raz kolejny pytam się, czy jest tam w UM jakiś system kar? Przecież takich fachoFców powinni pozbywać się, bo marnotrawią pieniądze podatników.