Rywalizacja o przejęcie udziałów w energetycznych dywizjach Alstomu zakończona. Amerykański koncern General Electric zwyciężył w boju o francuskiego giganta. Oferta Siemensa i firmy Mitsubishi Heavy Industries - które także starały się o przejęcie - okazała się zbyt mało atrakcyjna. Teraz Alstom ma skupić się na transporcie, a inne gałęzie koncernu trafią pod skrzydła GE.
Rada Dyrektorów spółki Alstom otrzymała w dniu 20 czerwca 2014 r. aktualizację oferty z General Electric (GE) w związku z przejęciem udziałów w energetycznych dywizjach Alstomu. Takie same poprawione oferty wpłynęły również od firm Siemens i Mitsubishi Heavy Industries.
W poprawionym wniosku Siemens zaproponował nabycie za kwotę 4,3 mld euro 100% udziałów dywizji Alstomu odpowiedzialnej za turbiny gazowe. Wcześniej za udziały firma proponowała 3,9 mld euro. Mistsubishi zaoferowała 3,9 mld euro (wcześniej 3,1 mld) za 40% udziałów w oddziale energetyki jądrowej i turbin parowych, a także po 40% (wcześniej po 20%) udziałów w oddziałach elektrowni wodnych i sieci przesyłowych.
Po przeglądzie obu wniosków, Zarząd jednogłośnie stwierdził, że wnioski obu firm "nieodpowiednio uwzględniają interesy Alstomu i jego interesariuszy". Szef Alstomu - Patrick Kron - wskazuje w tym przypadku także na "trudne pogodzenie biznesu dwóch europejskich gigantów produkujących tabor kolejowy".
Ostatecznie zwyciężyła oferta General Electric, który za przejęcie Alstomu zaoferował 12,3 mld euro. Początkowo francuski rząd nie był skłonny do przyjęcia oferty GE i wykupienia energetycznej części Alstomu w całości. Zdanie zmieniono po dokonaniu przez Amerykanów modyfikacji swojej propozycji.
W ramach zmodyfikowanej oferty koncern General Electric zadeklarował utworzenie we Francji w ciągu trzech lat 1000 nowych miejsc pracy. Nowe francusko-amerykańskie spółki będą miały siedziby główne we Francji. Ponadto Alstom kupi od GE za około 600 mln euro biznes zajmujący się sygnalizacją kolejową. Będzie to element rozszerzenia współpracy w zakresie transportu kolejowego w USA. Technologie związane z turbinami Alstomu dla elektrowni atomowych pozostaną w posiadaniu spółki specjalnego przeznaczenia, która w całości będzie kontrolowana przez rząd francuski. Reasumując - GE oraz Alstom utworzą spółki działające w branży energetyki odnawialnej oraz sieci przesyłowych, a także w zakresie energetyki konwencjonalnej i jądrowej. We wszystkich tych przedsięwzięciach Alstom i GE będą miały po 50% udziałów.
Jak czytamy na stronie www.alstom.com Patrick Kron, prezes i dyrektor generalny Alstom, wskazuje, że "połączenie bardzo komplementarnych przedsiębiorstw energetycznych; Alstom i GE, stworzy silniejszą jednostkę najlepiej przygotowaną do obsługi klientów na całym świecie i pomoże inwestować w ludzi i technologie w dłuższej perspektywie. Alstom będzie związany w tym ambitnym połączeniu poprzez sojusze energetyczne".
Umowa w sprawie przejęcia Alstomu przez GE powinna być sfinalizowana w pierwszej połowie 2015 roku.
Dlatego jestem przeciw globalizacji...Jedynie skorzystali Francuzi
A Polacy biali murzyni niewolnicy europy dalej będą dymac za grosze o!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może ktoś napisze za ile sprzedali ZAMECH - pewnie tradycyjnie 1/10 wartości...