- Rozciąga się przed nami miejsce reprezentacyjne Elbląga. Miejsce, które w przyszłości może zyskać miano wizytówki naszego miasta. Taką właśnie rolę widzę dla nabrzeża, które dopełnia całości roli Starego Miasta - mówił dziś, podczas oficjalnego oddania do użytku publicznego infrastruktury portu morskiego w obrębie elbląskiej starówki, prezydent Miasta, Jerzy Wilk. Remont odcinka wzdłuż rzeki Elbląg, wraz z modernizacją obydwu mostów trwał prawie trzy lata. Dziś, w połączeniu z niedawno otwarta mariną przy ul. Radomskiej i realizacją projektu "Pętla Żuławska", zmodernizowana cześć Bulwaru Zygmunta Augusta wraz z kładkami ma być gwarantem systematycznego powrotu Elbląga do jego portowych korzeni i tradycji.
Dziś dokonano uroczystego otwarcia dwóch mostów i nabrzeża rzeki Elbląg wzdłuż Bulwaru Zygmunta Augusta. Obydwie inwestycje zamknięte były w jednym projekcie, który funkcjonował przez prawie trzy lata po nazwą "Modernizacja i rozbudowa infrastruktury portu morskiego w Elblągu w obrębie Starego Miasta". Projekt ten został zrealizowany z udziałem środków unijnych. Przy całym koszcie inwestycji rzędu 35,4 mln zł, dofinansowanie ze środków UE wyniosło prawie 30 mln zł - 85 proc. kosztów kwalifikowanych dla projektu.
- W ramach inwestycji przebudowano więc most w ciągu ul. Studziennej i Orlej, oddany do użytku publicznego w październiku 2012 roku. Obecnie jest to most zwodzony z możliwością przejazdu dla pojazdów uprzywilejowanych, prowadzenia ruchu pieszego i rowerowego. Zmodernizowano także tzw. Most Górny, na którym zaplanowano wyłącznie ruch pieszy, gdyż ten jest punktem strategicznym dla obydwu kładek - w nim właśnie usytuowane jest serce automatyki i hydrauliki nowo wybudowanych mostów, a więc sterowanie podnoszeniem klap zwodzonych, które odbywać się będzie ze sterówki, która mieści się przy przyczółku, przy ul. Mostowej. Pozwolenie na użytkowanie tego mostu wydano pod koniec kwietnia br. - przypominała dziś Elżbieta Gieda z Departamentu Inwestycji Urzędu Miejskiego.
Nabrzeże zaś zmodernizowane zostało w miejscu istniejącego. Poza walorem turystycznym, jest przystosowane do obsługi jednostek pływających - W tej chwili umożliwia obsługę także i dużych jednostek pływających - mówi Elżbieta Gieda. - Przewiduje się, że możliwe jest korzystanie z infrastruktury nabrzeża przez jednostki nawet ponad 80 metrowe, 25 metrowe, a w znacznej części przy nabrzeżu niskim przez jednostki pływające o mniejszych gabarytach.
Cała inwestycja, były to lata przygotowań: w 2007 roku rozpoczęto jej planowanie, w 2008 roku podpisano umowę na wykonanie dokumentacji projektowej, w 2009 roku powołano Inżyniera Kontraktu, a 13 września 2010 roku rozpoczęto już pierwsze roboty budowlane. Prowadzono je aż do czerwca 2013 roku - niestety z kłopotami - Już w momencie rozpoczęcia inwestycji natrafiliśmy na problemy - przyznaje Tadeusz Brzeziński, Inżynier Kontraktu. - Zlokalizowaliśmy w korycie rzeki stare, poniemieckie fundamenty. Stary most miał tez węższy szlak żeglowny, natomiast ten nowy był zaprojektowany do wykonania jako szerszy, przez co nie mogliśmy w całości wykorzystać starych fundamentów.
Inżynier Kontraktu wskazuje, że przy modernizacji nie dysponowali dokładnymi planami projektowymi, które mogłyby wskazywać na istnienie takiej przeszkody w dnie rzeki - Biuro projektów nie miało dokładnej dokumentacji projektowej, tylko archiwalne, stare zdjęcia nabrzeża - opowiada inż. Tadeusz Brzeziński. - A na zdjęciach potrzebnych wymiarów nie ma. Wiedzieliśmy, że na pewno trafimy na stare fundamenty. Problem polegał na tym, że nie orientowaliśmy się, w którym miejscu mamy się ich spodziewać.
Sam Jerzy Wilk, prezydent miasta, podkreślał, że przedłużający się remont nabrzeża i kładek przysparza elblążanom niemało kłopotów - Jest to zakończenie finalne tego długiego etapu związanego z tą inwestycją - podkreślał dziś prezydent Wilk. - Wielokrotnie docierały do mnie sygnały od elblążan, że prace trwają za długo, a utrudnienia z nimi związane dokuczają każdego dnia. Trwało to trzy lata, ale dziś możemy odetchnąć z ulgą ponieważ prace udało się zakończyć i dziś widzimy kładki i nabrzeże rzeki Elbląg w pełnej krasie.
Zapytaliśmy dziś prezydenta także o to, czy włodarze miasta mieli w planie zaprosić na nią także byłych prezydentów miasta: Henryka Słoninę, za którego kadencji udało się zainaugurować tę inwestycję i Grzegorza Nowaczyka, który był jej kontynuatorem? - W ostatniej chwili organizowaliśmy uroczyste otwarcie nabrzeża, ze względu na firmę Warbud, która oczekiwała od nas oficjalnego, ostatecznego, symbolicznego oddania nabrzeża i mostów do użytku publicznego - mówi Jerzy Wilk. - Aby podkreślić, że jest to wspólne działanie zaprosiłem na dzisiejszej sesji na otwarcie nabrzeża przedstawicieli wszystkich klubów radnych; był przedstawiciel lewicy, pan Horbaczewski (Henryk przyp. red), Sławomir Malinowski z KWW Witolda Wróblewskiego, Antoni Czyzyk w imieniu Platformy Obywatelskiej i Janusz Redzimski z PiS - wylicza prezydent Wilk. - Był to taki sygnał, czy znak dla mieszkańców, że my robimy to ponad podziałami. Ja nie przypisuję sobie sam tych sukcesów, bo to nasz wspólny sukces, stąd obecność panów radnych na dzisiejszej uroczystości.
Jerzy Wilk podkreślając dziś znaczenie portowej tradycji Elbląga wskazywał także na działanie w sprawie przyspieszenia przekopu Mierzei Wiślanej - Pamiętając także o naszych realnych ambicjach i możliwościach miasta wynikających z posiadanej infrastruktury, jeszcze mocniej musimy działać na rzecz przyspieszenia przekopu Mierzei Wiślanej. To nie tylko atut turystyczny, ale i motor napędzający lokalną gospodarkę - dodaje Jerzy Wilk.
A gdzie pan Jarosław Kaczyński-przecież miał być na tej uroczystości?
A dlaczego WILK zarabia prawie tyle samo co Nowaczyk? Przeciez mialo byc znacznie mniej. Co prawda jest mniej, ale 300 zlotych mniej to smiech na sali!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Chyba czas na drugie referendum:P
Co sie czepiasz?Przeciez zarabia mniej.Obiecal i dotrzymal slowa;).Buahaha
inwestycja zrealizowana kosztem niedożywionych dzieci uczciwość nakazywałaby zaprosić fundatorów na przecięcie wstęgi, te wyglądają na zadbane i syte
Kot chory.
nosz ***a nareszcie ***c rzad!!
niech sobie spodnie u krawca skroci bo wygladaj ak szmaciarz
Ha, ha. Kupa śmiechu. Jaki wspólny sukces, ale to jest twarz PiSu. Wpierod po sukcesy!!!
O jejku! Ja nie widzę na zdjęciu ojca Jarosława Prezesa, czyżby nie przyjechał i jak zwykle tylko obiecał. A jak zapomniał o przekopaniu mierzei i nie będzie przyjeżdżał. Jak biedny, kochający go lud to zniesie. Ratuuuuuuunku!
Pajacować to tylko PIS potrafi - przypisują sobie cos na co nie mieli wpływu - kłamcy