Rozpoczęły się bowiem prace przygotowujące teren do budowy kolejnego w Elblągu Orlika. 10 września br. Urząd Miejski podpisał umowę z firmą Tamex Obiekty Sportowe S.A.. - Tydzień później przejęliśmy plac budowy - opowiada Piotr Dejna, kierownik budowy. - Obecnie wyrywamy stare boiska asfaltowe, trwają wszelkiego typu rozbiórki.
Koparka metodycznie zdejmuje asfaltową nawierzchnię boiska, które wcześniej zostało w wielu miejscach nawiercone. Metoda demontażu na "szwajcarski ser" ułatwia zrywanie starej warstwy boiska.
Zakładano, że roboty przy ul. Rodziny Nalazków potrwają do połowy listopada. Jednak bez niespodzianek się nie obeszło. - Pierwsza to taka, że praktycznie nie mamy dojazdu do tego terenu - stwierdza Piotr Dejna. - Po drugie mieszkańcy "gonią" nas, że wjeżdżamy ich uliczkami. Powiadamiają straż miejską i policję. To jest utrudnienie. Chcą mieć boisko, by okoliczne dzieci mogły z niego korzystać, ale jednocześnie mają pretensje i chyba chcieliby, żebyśmy materiały przewozili samolotem.
Jak na razie ciężko stwierdzić, czy skargi mieszkańców doprowadzą do przesunięcia terminu oddania Orlika do użytku. - Obecnie trwają rozmowy na linii Spółdzielnia Mieszkaniowa - Miasto i nami, jako wykonawcami projektu. Na tym etapie budowy jest to jedyny problem, który może opóźnić pracę.
Budowanie Orlika odbywać się będzie od poniedziałku do piątku. - Będziemy pracować, jak pogoda pozwoli, od rana do wieczora - dodaje Piotr Dejna.
Obecnie w Elblągu trwają pracę nad budową jeszcze trzech Orlików - przy ul. Sadowej, Robotniczej i Mickiewicza.
Takie pretensje do mieszkanców pan piotr Dejna może sobie w dupe wsadzić . Uliczki sa oblegane przez małe dzieci i o wypadek nie trudno . Wykonaca zdawał sobie sprawe o trudności w dojeździe na plac budowy . Czyzby zakłada że bedą juz opźnienia w terminie zakończenia ralizacji inwestycji?????? Konieczna bezwzględna kontrola inwestycji przez Urzad miasta czyli inwestora
Ciekawe,czy na Orliku piwo lepiej smakuje niż na zwykłym boisku?Zobaczymy.
do mieszkaniec-Małe dzieci powinny być pod opieką dorosłych to po pierwsze a po drugie to obiekt ten bedzie służył waszym dzieciom
Pan janek nie ma wyobraźni !!!!!!. Może pan janek przez całe dzieciństwo był na rozciagalnej smyczy mamusi jak maja pieski dzisiaj. Nie walić w takie tony . Liczy sie bezpieczeństwo dzieci np. wyskakujacych biegiem z klatek . Orlik będziesłuzył wszystkim mieszkańcom całej okolicy oraz mieszkańców naszego miasta
Panie mieszkaniec jest pan typowym u ***liwym człowiekiem któremu nic nie pasuje ani to że buduja ani że nie robią nic . Może powiedział byś dal propozycje jak ma przebiegać transport na budowę . W czasie remontu w domu też są utrudnienia i trzeba się z tym pogodzić a nie być organicznie niezadowolonym
Panie troll można rozebrac część płotu szkolnego od ulicy Szarych szeregów i tam prowadzic transport i jest ok , tak jak prowadzili budowe przy LO nr 2 i jest spokojnie i cacy . Budowa leci pełna parą . A budowa orlika to wspaniała sprawa a w tej lokalizacji jest super.
ciekawe czy zrobia to porzadnie? czy moze odwala taki bubel jak nad jarem? wszystko krzywe zrobione byle jak i na odwal! zwykla polska tandeta! polacy to papraki niczego nie potrafia zrobic porzadnie. a pozniej sie dziwia ze nie maja pracy i ze jest bezrobocie
Do Turban - Nad Jarem nie ma żadnego bubla Panie JaChcęCampNouiSantiago Bernabeu. Jedyną wadą jest tylko zbyt niskie ogrodzenie od strony lasu (piłki bardzo często wpadają do parowu i trudno jest je znaleźć i wydostać). Wszystko poza tym jest tam OK i nie zauważyłem nic krzywego, a gram tam dość często. To nie Polacy są "paprakami" tylko ty. Czekamy na twoje fotki z Taj Mahal, Wieży Eiffla i Chińskiego Muru panie "światowiec" (z małej litery).
A ja mam ogromna nadzieję, że ktoś będzie tego pilnował przed pijakami, bo ani policji ani straży miejskiej w tej okolicy nie widziałem już dawno...
Troszkę szkoda boiska,ponieważ dużo się grywało kiedyś a jak czas pozwolił to i obecnie.Tylko się cieszyć,że będzie to nowoczesny obiekt dla uczniów jak i dla mieszkańców Zawady.