Orlik nie będzie miał swojego parkingu.Nie będzie miejsc postoju to sobie je wybudujcie.Prawie każdy w Elblągu ma z tym problem.Coś za coś.Czasami zajeżdżam tam do rodziców istny Meksyk na tej Nalasków.
No to będą mieli gdzie grac w piłe po pracy starsi panowie z wąsami i dużymi brzuchami.A dzieciaki z Zawady dalej będą stac pod żabką na Rodziny Nalazków.
Dwa orliki w tej dzielnicy już są. Jeden na A. Ludowej, a drugi na Odrodzenia. Nigdy żaden dzieciak nie zagrał tam w piłkę, choć trawa była koszona przez spółdzielnię "ZAKRZEWO". Natomiast bezdomni i wielbiciele napojów wyskokowych odbywają tam libacje. Na Rodziny Nalazków jest kort do tenisa który głownie służy do takich libacji. Dokarmiania gołębi chlebem, który jest szkodliwy dla układu trawiennego ptaków też odbywa się codziennie zaśmiecając takie miejsca. Co do dojazdu ciężkich wozów na miejsce budowy to "mieszkaniec trafnie wskazał miejsce gdzie można zdemontować fragment płotu na wjazd na teren robót. A co do dzieci wybiegających z klatek schodowych prosto na ulicę to trochę przesady panie mieszkaniec. Przecież chodniki przed klatkami zastawione są samochodami. Gdzie są matki polki?
dobrze by było gdyby przy okazji zbudowali parking dla kopaczy. jak będą stawiać samochody na osiedlowych parkingach to wk... mieszkańców. amen
Orlik nie będzie miał swojego parkingu.Nie będzie miejsc postoju to sobie je wybudujcie.Prawie każdy w Elblągu ma z tym problem.Coś za coś.Czasami zajeżdżam tam do rodziców istny Meksyk na tej Nalasków.
A orlik przy LO nr 1 .KIEDY !!!!!!!!!!!!!!
No to będą mieli gdzie grac w piłe po pracy starsi panowie z wąsami i dużymi brzuchami.A dzieciaki z Zawady dalej będą stac pod żabką na Rodziny Nalazków.
do ja poniżej: zaprawdę powiadam masz 100% racji.niestety
Dwa orliki w tej dzielnicy już są. Jeden na A. Ludowej, a drugi na Odrodzenia. Nigdy żaden dzieciak nie zagrał tam w piłkę, choć trawa była koszona przez spółdzielnię "ZAKRZEWO". Natomiast bezdomni i wielbiciele napojów wyskokowych odbywają tam libacje. Na Rodziny Nalazków jest kort do tenisa który głownie służy do takich libacji. Dokarmiania gołębi chlebem, który jest szkodliwy dla układu trawiennego ptaków też odbywa się codziennie zaśmiecając takie miejsca. Co do dojazdu ciężkich wozów na miejsce budowy to "mieszkaniec trafnie wskazał miejsce gdzie można zdemontować fragment płotu na wjazd na teren robót. A co do dzieci wybiegających z klatek schodowych prosto na ulicę to trochę przesady panie mieszkaniec. Przecież chodniki przed klatkami zastawione są samochodami. Gdzie są matki polki?
Decyzja o budowie orlika na 5!! komentarze mieszkańców - żałosne, ale co tu się dziwić, polaczkowi nigdy nie dogodzi.