Wczoraj otrzymaliśmy z Biura Prasowego Urzędu Miasta długo oczekiwaną odpowiedź w sprawie przedłużającego się remontu mostów na rzece Elbląg i opóźnień związanych z oddaniem jednego z nich – mostu dolnego w ciągu ulicy Studziennej i Orlej do użytku pieszego, który to miał nastąpić w lipcu br. Dla mieszkańców Zawodzia, jak i elblążan ogólnie, nie mamy jednak dobrych wiadomości. Oddanie tej inwestycji opóźni się bowiem o kolejny miesiąc.
W związku z opóźnieniem w oddaniu do użytku Mostu dolnego na rzece Elbląg spotkali się we wtorek, 31 lipca, projektant, inżynier kontraktu, przedstawiciele firmy WARBUD - wykonawców rzeczonej inwestycji oraz przedstawiciele Miasta, które reprezentował Adam Witek, Wiceprezydent Elbląga. Przedyskutowano przyczyny opóźnień i ustalono plan na najbliższe tygodnie tak, aby jak najszybciej zakończyć prace i uruchomić dla mieszkańców pierwszy z mostów.
Przypomnijmy: budowa dwóch mostów współfinansowana przez Unię Europejską rozpoczęła się w październiku 2010 roku od demontażu dwóch starych konstrukcji i dopiero wtedy rozpoczęły się właściwe prace. W ich trakcie natknięto się na utrudnienia, które znacznie opóźniły wykonanie mostów.
O najważniejszych problemach, które opóźniają oddanie mostu informują uczestnicy wczorajszego spotkania, poprzez Biuro Prasowe Urzędu Miasta Elbląg.
Główną przyczyną opóźnienia przy wykonaniu mostów były trudności w ich posadowieniu w nurcie rzeki Elbląg. - Wykonawca natrafił w wodzie na starą, zwaloną konstrukcję mostu, kolejnym problemem było usunięcie starych filarów mostu opartych na palach – wyjaśnia inżynier kontraktu Tadeusz Brzeziński. - Pokonanie tych trudności wymagało podjęcia dodatkowych robót, których również z braku archiwalnej dokumentacji nie dało się przewidzieć. To wszystko skutkuje wydłużeniem terminu oddania obu mostów – informuje inżynier projektu.
Podczas budowy inwestorzy natrafili też na przeszkody podwodne w strefie nowych filarów mostowych, a problemy z ich usunięciem spowodowały konieczność zmiany technologii posadowienia jednego z przyczółków (z bezpośredniego na pośrednie). - Zaistniała też konieczność przebudowy instalacji podziemnych nie wykazanych na mapach geodezyjnych, a kolidujących z robotami przewidzianymi w kontrakcie (instalacje elektryczne, kanalizacja sanitarna i deszczowa). - informuje mgr inż. Piotr Mika, Dyrektor Budownictwa Inżynierskiego WARBUD S.A.
Przypomnijmy, że na te problemy wykonawcy inwestycji natrafili latem zeszłego roku.
Innym powodem wydłużenia się prac, była konieczność przeniesienia tej inwestycji na budżet w roku 2012, gdyż miasto miało problemy z jej finansowaniem (przypomnijmy, że na budowę obydwu mostów miasto uzyskało pieniądze ze środków unijnych, a niedotrzymanie planowego terminu wykonania prac, czyli końca 2011 roku groziło utratą dofinansowania).
W konsekwencji doprowadziło to do tego, że i firma Warbud, jako wykonawca robót nie musiał się z realizacją aż tak bardzo spieszyć. Problemy nawarstwiały się. Miasto wystąpiło do wykonawcy robót, z żądaniem dotrzymania zobowiązań terminu odnośnie zakończenia całej inwestycji. Zmieniono również kierownika budowy i przekazano dotychczas wykonane prace i całą budowę nowej ekipie – wciąż jednak z Warbudu. Prace przeciągnęły się od nowego roku o kolejnych 9 miesięcy. Aktualny termin oddania całej inwestycji to 30 września 2012 roku – i ta data, obecnie, wydaje się być najbardziej prawdopodobną do oddania do użytku przynajmniej jednego z mostów.
Na chwilę obecną do wyjaśnienia jest też zakres balastowania klap zwodzonych dla ich prawidłowego użytkowania - Podstawowym problemem do rozwiązania pomiędzy Miastem i wykonawcą robót jest ustalenie prawidłowej ilości balastu klap zwodzonych zapewniającej jego bezpieczne użytkowanie. Po rozwiązaniu tych problemów można będzie zakończyć wszystkie roboty, które umożliwią przekazanie mostu do ruchu pieszego – wyjaśnia Elżbieta Gieda z Departamentu Rozwoju Inwestycji i Dróg UM Elbląg.
Po wczorajszym spotkaniu wiadomo, że Most dolny nie będzie dostępny do przeprawy pieszej przez co najmniej miesiąc. - W związku z tym w dalszym ciągu dla mieszkańców Zawodzia utrzymywana będzie linia „Z” łącząca tę dzielnicę z centrum Elbląga. – informuje Łukasz Mierzejewski z Biura Prasowego Urzędu Miasta.
piep..... o szopenie to jest kompromitacja i zwykla niudolnosc nieudacznikow z nowaczykiem na czele ale on woli jezdzic na wycieczki na koszt podatnika do chin gdzie wszyscy maja go w d................. a udaje wielkie panisko o rzadzeniu nie ma zielonego pojeciaaka firme jak ten warbud juz dawno miasto powinno przegonic z budowy bo to jest firma krzak i jedno wiekie dziadostwo
Natrafiono na pale pod fundamentami. Przecież to było pewne, że tam są bo taka była technologia w okresie budowy tych mostów . Hala nr 10 w dawnym Zamechu, też jest posadowiona na dębowych palach i ma się bardzo dobrze do dnia dzisiejszego. Jak czytam o budowie tych kładek, to ciśnie mi się na usta jedno słowo. Partacze, a nie fachowcy. kto im dał dyplomy ukończenia wyższych studiów. Brak wyobraźni . Jakoś tam będzie. A mieszkańcy cierpią przez dwa lata. Za co? Za brak odpowiedzialności urzędników. Należało rozebrać jedną kładkę, a nie dwie na raz. Czy to coś przyśpieszyło, a jakie sprawili trudności dla mieszkańców. No ale jak rozbierzemy to będziemy musieli nas zatrudnić by wybudować nowe kładki. Może gdyby budowały dwie różne firmy, to by była między nimi konkurencja.
W listopadzie nie będzie gotowy. Najjaśniejszy miłościwie panujący nam Prezydent ma ważniesze sprawy, ponieważ w sobote jego poddani zakopia skrzynkę na 100 lat z Jego własnoręcznie spisanymi "zasługami" dla miasta ku pamięci potomnym. Lans...lans...
A może w skrzyni czasu zakopać małego i za 100 lat niech się marwią znaleziskiem
Jak wyglądaja te pale. Dwa takie leżą niedalego od ZUS-u na ul. Robotniczej nieopodal firmy ubezpieczeniowej.
he,he,he - nie mają wstydu i przyzwoitości. Co tam mieszkańcy.
TE WSZYSTKIE TŁUMACZENIA W OPÓŻNIENIU BUDOWY SA NA BARDZO NISKIM POZIOMIE . JESLI URZEDNICY Z UM TO ŁYKAJĄ TO NIC DODAC , NIC UJĄC ALE ICH W................ Ć NA ZBITY PYSK. JAKI PAN TAKI KRAM.
Nowaczyk,wiesz,chłopie,ze jestes w Elblagu PERSONA NON GRATA.Nikt nie chce ciebie,chłopie,bo niszczysz Elbląg.Dbasz tylko o własny interes i interes kolewsi.W.................... z Elbląga!!!
nie rozumiem jak tacy ludzie mogą być nadal na swoich stanowiskach...? czy już nikt nie bierze odpowiedzialności za swoją pracę...
przez taki okres to wybudowano miasto Gdynia na piachu i zadupiu z najnowocześniejszym portem w Europie przy pomocy łopat i furmanek a tu w XXI wieku w Elblagu .......................!!!!!! przy takim poziomie techniki