Dziś, 12 maja, maturzyści podeszli do kolejnego z egzaminów dojrzałości - biologii na poziomie rozszerzonym. W III Liceum Ogólnokształcącym w Elblągu do tego egzaminu podeszło około trzydziestu tegorocznych absolwentów, jak i tych, którzy np. chcieli poprawić swój wynik z zeszłego roku.
Rozwiązałam te zadania, które umiałam, resztę stwierdziłam, że nie będę ich rozwiązywać, ponieważ jeżeli nie jestem czegoś pewna, albo czegoś nie umiem, to nie będę wypisywała głupot. W sumie jestem zadowolona z tego co zrobiłam i liczę na taki średni wynik. Matura z biologii na szczęście nie decyduje o tym, czy dostanę się na wymarzony kierunek
- mówi Karolina, tegoroczna absolwentka III Liceum Ogólnokształcącego.
Standardowo, egzamin z biologii na poziomie rozszerzonym trwał 180 minut i miał formę pisemną. Wynik tego egzaminu nie ma wpływu na zdanie matury, lecz jest dodatkowym przedmiotem w rekrutacji na studia lub inne uczelnie wyższe. Zadania otwarte i zamknięte miały różny stopień trudności.
- Zrobiłam wszystko. Jeżeli czegoś nie wiedziałam, zaznaczałam sobie i leciałam dalej, żeby nie tracić czasu. Na szczęście do wszystkiego wróciłam. Poszło mi bardzo dobrze, miejscami nawet tak się rozpisywałam, że brakowało mi linijek- stwierdza Ola, tegoroczna maturzystka z III LO.
-Dla mnie zadania były trochę zaskakujące, ale jestem pozytywnie nastawiona. Kilka zadań opuściłam, ponieważ sprawiły mi trudność i były to zadania dotyczące funkcjonowania roślin- dodaje Magda, która chciałaby studiować fizjoterapię.
Na egzaminie z biologii kończy się maraton egzaminacyjny w tym tygodniu. Przed maturzystami jeszcze inne przedmioty dodatkowe takie jak historia, chemia czy geografia, a także egzaminy ustne.
Oliwia Junik
