Dziś, 6 maja maturzyści zmagają się z ostatnim z obowiązkowych egzaminów dojrzałości. Młodzi abiturenci pisali egzamin z języka angieslkiego na poziomie podstawowym. Jak im poszło? Czy zaskoczyło ich coś na języku angielskim? Rozmawiamy z absolwentami I Liceum Ogólnokształcącego.
Matury rozpoczęły się w poniedziałek 4 maja. Pierwszy egzamin maturzyści zdawali z języka polskiego, następnie z matematyki, a dziś czkał na nich język angielski. Tegoroczni maturzyści jako pierwsi zmierzą się z nowa formułą egzaminu maturalnego. Wyjątek stanowią uczniowie czwartych klas techników, którzy przystąpią do matury w dotychczasowo obowiązującej formule. Maturę na poziomie podstawowym z języka angielskiego wybrało 619 absolwentów trzyletnich szkół ponadgimnazjalnych, natomiast z 440 absolwentów techników. Pozostali wybrali inne języki obce, z których egzaminy odbędą się w najbliższych dniach.
Ponadto tegoroczni absolwenci liceów musieli obowiązkowo wybrać, co najmniej jeden przedmiot dodatkowy na poziomie rozszerzonym. Język angielski wybrało 341 abiturientów z trzyletnich szkół ponadgimnazjalnych, natomiast z technikum, jako dodatkowy przedmiot w starej formule wybrało 40 osób.
Co czekało dziś na maturzystów? Jakie uczucia im towarzyszyły? Jak im poszło i czy było, coś co ich zaskoczyło?
Ja maturę z języka angielskiego pisałem w starej formule, ponieważ jestem absolwentem. Zdecydowałem się po 5 latach przystąpić do niej, bo wtedy nie zdałem. Dla mnie, pomimo że umiem język angielski matura była dość trudna. Musiałem napisać e-mail do kolegi z Anglii, o tym że startowałem w biegu, a także zapytanie do nauczyciela, którego chcę odwiedzić w jaki sposób do niego dotrzeć i czy w tym terminie mogę przyjechać
– mówi Michał, który pochodzi z Zamościa.
- Na maturze najpierw było słuchanie, były trzy zadnia jak zawsze. Myślę, że dość proste. Następnie były zadania z tekstem z czytania ze zrozumieniem. Na koniec mieliśmy napisać list, że braliśmy udział w biegu i zachęcić kolegę do wzięcia udziału. Uważam, że egzamin nie był zbyt trudny, dość łatwy się wydawał. Myślę, że co najmniej 90% zdobędę - przyznał Jakub.
- Standardowo było czytanie i słuchanie, i na końcu list do napisania. Wysłać musieliśmy list do kolegi, że braliśmy udział w biegu 10 kilometrowym, opowiedzieć o przygotowaniach, zachęcić. Jeszcze było zadanie z gramatyki, w którym trzeba było dobrać odpowiednie końcówki fraz. Myślę, że matura była bardzo łatwa. Wydaję mi się, że to taki poziom gimnazjum, ale nie chcę oceniać bo nie wiem, jak mi poszło - zauważyła Klaudia.
Jakie dodatkowe przedmioty na poziomie rozszerzonym wybrali jeszcze absolwenci? Czy denerwują się kolejnymi egzaminami, a także jakie plany mają po maturze?
- Maturę zdaję jeszcze z rozszerzonej biologii oraz chemii. Już mniej się denerwuje egzaminami, najważniejsze żeby zdać obowiązkowe. Może trochę chemią się denerwują. Myślę o studiach na kierunku fizjoterapii w Gdańsku, ale wszystko zależy od wyników – dodaje Jakub.
Jeżeli chodzi o rozszerzenia to piszę z języka angielskiego, języka polskiego, historii i WOS-u. Tymi egzaminami się nie denerwuję. Bardziej martwię się ustnymi, bo jesteśmy rocznikiem, który pierwszy raz zdaje maturę z języka polskiego w takiej formie i to mnie trochę stresuje, ale myślę, że będzie dobrze. Chciałabym pójść na studia na kierunku psychologii biznesu. Papiery składać będę do Sopotu, Gdańska i Warszawy
– przyznała Klaudia.
Matury potrwają do końca maja. Szkoły mają czas na zorganizowanie egzaminów ustnych do 29 maja. Wyniki maturzyści otrzymają 30 czerwca. Absolwentom życzymy powodzenia z dalszymi zmaganiami i dostania się na wymarzone studia.
"Bardziej martwię się ustnymi, bo jesteśmy rocznikiem, który pierwszy raz zdaje maturę z języka polskiego w takiej formie"??? Czy to jakaś nowość? Za moich czasów było to obowiązkowe.
Kim jest ta pięknie uśmiechająca się dziewczyna na zdjęciu? ;)
Ta pięknie uśmiechająca dziewczyna jest moja
Czy taka ładna? dziwne zęby i tłuste włosy, nos truskawka i male oczy.. a co do egzaminu to z roku na rok wydaje się prostszy myślę że przesadnie ułatwiają mlodzieży
Ona jest moja frajerzy !
qwerty, zamiast patrzeć w monitor spójrz w lustro
zakochanyod3lat - Chyba śnisz kolego! Możesz sobie pomarzyć o mojej dziewczynie!
A mi się podoba. Szarpałbym jak reksio szynke
"szarbałbym jak reksio szynke" - typowe gimnazjum
Ja codzinnie obserwuję jej piękne ciało przez lornetkę