W odpowiedzi na list otwarty pracowników elblaskich placówek oświatowych, jaki został opublikowany na łamach info.elblag.pl, 13 czerwca, Andrzej Soja, Dyrektor Departamentu Edukacji, przedstawia swoje stanowisko.
Nieprzypadkowo list otwarty „pracowników elbląskich placówek oświatowych” poparty przez Zarząd MKO NSZZ „Solidarność” w Elblągu pojawia się tuż przed wyborami samorządowymi w naszym mieście. Odczytujemy to jako możliwy przejaw zaangażowania się Międzyzakładowej Komisji Oświaty w trwającą obecnie kampanię wyborczą.
Anonimowy list otwarty pracowników administracji i obsługi zatrudnionych w elbląskich placówkach oświatowych, którego argumenty popiera w imieniu Zarządu przewodnicząca MKO NSZZ „Solidarność” Aldona Iwko, zawiera szereg nieprecyzyjnych i wręcz nieprawdziwych informacji. Co więcej z informacji przekazywanych przez dyrektorów placówek oświatowych wynika, że treści zawarte w liście otwartym nie były szeroko konsultowane z członkami zakładowych komisji oświaty.
Czujemy się zobowiązani do przekazania rzetelnych danych, bo trudno polemizować na odpowiednim poziomie z zarzutami bazującymi jedynie na emocjach, a nie na analizie faktów. Z danych przekazywanych rokrocznie do wiadomości publicznej w formie tzw. Informacji o stanie realizacji zadań oświatowych jednoznacznie wynika, iż w Elblągu nie maleje, a wręcz wzrasta stan zatrudnienia w oświacie przy jednoczesnym spadku liczby uczniów. Dotyczy to również stanu zatrudnienia pracowników niepedagogicznych w elbląskich szkołach i placówkach oświatowych.
Zwiększono liczbę etatów zgodnie z potrzebami placówek w szczególności związanych ze wsparciem procesu dydaktycznego w przedszkolach i oddziałach integracyjnych, związanych z wprowadzeniem w życie rozporządzenia MEN w sprawie organizacji pomocy psychologiczno-pedagogicznej.
Rok szkolny i Zatrudnienie pracowników niepedagogicznych w etatach (wg aneksów – IX)
- 2006/2007 - 826,40
- 2007/2008 - 836,44
- 2008/2009 - 846,97
- 2009/2010 - 868,10
- 2010/2011 - 877,40
- 2011/2012 - 879,45
- 2012/2013 - 891,00
W sytuacji rosnącego z roku na rok budżetu oświaty związanego z ustawowym wzrostem wynagrodzeń pracowników pedagogicznych, dokonano analizy wszystkich bieżących wydatków szkół i placówek, która wykazała bardzo duże dysproporcje w budżetach porównywalnych placówek oświatowych. Spowodowało to konieczność racjonalizacji tych wydatków, m. in. w formie wprowadzonych limitów. Należy jednocześnie podkreślić, że w uzasadnionych przypadkach na prośbę dyrektorów szkół i placówek limity te były zwiększane. Nie stwierdzono braku środków finansowych na zakup np. papieru toaletowego – twierdzenie takie umniejsza dyrektorom placówek oraz ich umiejętnościom zarządzania finansami. Przeprowadzona na początku 2011 roku analiza wykazała również znaczne dysproporcje w wysokości uposażeń pracowników administracji i obsługi zatrudnionych na porównywalnych stanowiskach w elbląskich placówkach oświatowych. W 2010 r. do placówek wprowadzono ramowy regulamin wynagradzania pracowników samorządowych uzgodniony z organizacjami związkowymi oświaty, co pozwoliło dyrektorom na dokonywanie regulacji wynagrodzeń bez każdorazowego uzgadniania ze związkami zawodowymi w ramach posiadanego i zatwierdzonego budżetu.
Racjonalizacja innych wydatków pozwoliła na wygenerowanie dodatkowych środków finansowych powodując zapoczątkowanie normowania płac pracowników administracji i obsługi. Na zwiększenie uposażeń pracowników niepedagogicznych, zwłaszcza najmniej zarabiających, przeznaczono:
- w 2011 r. ( od 1 X 2011) – 209 225 zł,
- w 2012 r. (od 1 I 2012) – 878 677 zł,
- w 2013 r. – zaplanowane były wydatki na zwiększenie wynagrodzeń w kwocie 909 430 zł.
Proces dalszych regulacji wynagrodzeń został zatrzymany z powodu odwołania władz miasta. Zdążono jedynie przekazać środki na regulację w miesięcznej wysokości 8 895 zł. 3 szkołom (dla ok. 50 pracowników), które są jednymi z większych pod względem liczby uczniów, wydawanych posiłków (ponad 300), jak również z dodatkowo funkcjonującymi oddziałami przedszkolnymi, świetlicami ( w dwóch szkołach otwartymi do godz. 19:30), wydającymi śniadania, obiady i kolacje, obejmującymi opieką ponad 200 uczniów. Decyzja taka została podjęta 8 marca 2013 r. przez Prezydenta Miasta w uzgodnieniu ze Skarbnikiem Miasta.
Mamy nadzieję, że przedstawione argumenty nie pozostawiają wątpliwości, że prowadzona polityka kształtowania wynagrodzeń jest transparentna i zmierza do likwidacji dysproporcji uposażeń, a zatem likwidowania niesprawiedliwości społecznej w elbląskiej oświacie.
Określenie przez Panią Przewodniczącą „działaniami patologicznymi” wydatkowanie środków publicznych na zwiększanie wynagrodzeń osób, które w szkołach lub placówkach oświatowych otrzymują najniższe uposażenie jest dla nas głęboko krzywdzące i obraźliwe. Co gorsze słowa te oznaczają całkowity brak szacunku dla tej grupy zawodowej, jakimi są pracownicy niepedagogiczni.
Organizacja związkowa powinna przede wszystkim dbać o interesy pracowników i to związek powinien zabiegać o podwyżki dla pracowników, jednakże dotychczas to Departament Edukacji był inicjatorem tego typu działań, co oznacza kuriozalną zamianę ról tychże podmiotów.
Andrzej Soja
Dyrektor Departamentu Edukacji
Zatrudnienie rośnie bo naprzyjmowaliście swoich kolesiów.
"polityka kształtowania wynagrodzeń jest transparentna" To z powodu owej "transparentności" poległa platforma?
Jedno wielkie kolesiostwo.Nie przyjmujemy wyjaśnień!!!
bo cię "zeszmacą"! Tzn. powiedzą prawdę prosto w oczy.
Organizacja zwiazkowa powinna dbać o interesy pracowników ,a nie prowadzić kampanię wyborcza posługując się kłamstwami i wyrażać brak szacunku dla ważnej grupy pracowniczej jaka są pracownicy niepedagogiczni,Pan Dyrektor powinien skierować sprawę do sadu za oszczerstwa i kłamstwa rozpowszechniane przez Pania Przewodniczącą
hahahahahaha konkrety gdzie- które szkoły????- Pssiapsiółek trzymających równo paluszek w zadzie!!!!!! I to nie z sympatii a strachu:) Przypomina to równie idiotyczny list ubiegłoroczny o konkursach na dyrektorów- wszystko zgodnie z prawem - nasze musi być na wierzchu!!!!!! WON!!!!!
Panie dyrektorze, List otwarty – tekst interwencyjny napisany przez autora (lub sygnatariuszy) w formie bezpośredniej do szerokiego grona odbiorców, np. do mieszkańców, podany do publicznej wiadomości (np. poprzez publikację w prasie) w celu zwrócenia uwagi opinii publicznej na przedstawianą sprawę lub wymuszenie zajęcia w tej sprawie (określonego) stanowiska przez adresata listu. Niech się pan nie pogrąża!
DLATEGO TAKA PODŁA SYTUACJA MIASTA, ETATY ROSNĄ - PODWYŻKI, A DZIECI I MIESZKAŃCÓW , NIE MÓWIĄC O FIRMACH - CORAZ MNIEJ
Panie , dyrektorze daremny Pana trud . Chociaż ładnie i odpowiedzialnie Pan postąpił , nie uczyni to nic pozytywnego i niczego nie zmieni . Albowiem nie w tym rzecz , że w sposób przejrzysty naświetla Pan sprawę . Bo tu chodzi o to , aby uwieść się nogawek Pana spodni . Aby szczekać i gryź . To takie oczywiste .
Panie Soja,nie ma kasy na papier w kiblach i kredę a dzisiaj rano cleaner kosi trawę w sp18.Ciekawe co w tym czasie robi 2 konserwatorów na etacie.Super gospodarność gratulacje!!!