10,1% samochodów osobowych zarejestrowanych w Elblągu jest wyposażonych w silnik o pojemności 2,0 l lub większej. Ten wynik w skali kraju daje miastu miejsce w pierwszej części zestawienia. W województwie warmińsko-mazurskim auta z taką pojemnością skokową silnika stanowią większy odsetek jedynie w Olsztynie.
Wyższa pojemność silnika jest często utożsamiana z większą mocą pojazdu. Reguła ta dotyczy jednak głównie starszych modeli samochodów. Te nowsze mają zazwyczaj mniejsze jednostki napędowe, które często są doładowane. Biorąc jednak pod uwagę, że średni wiek auta w Polsce wynosi ok. 13 lat, eksperci rankomat.pl przeanalizowali, w którym mieście występuje największy odsetek aut o największej mocy silnika, przyjmując pojemność skokową za kryterium oceny.
W rankingu uwzględniono samochody osobowe zarejestrowane w 66. miastach na prawach powiatu. Do jego stworzenia wykorzystano dane GUS, które przeliczono na procentowy udział aut z silnikami o danej pojemności w ogólnej liczbie pojazdów. Miejsce na liście porównywarki jest zależne od procentu, jaki stanowią samochody z silnikami o pojemności 2,0 l lub większej w ogólnej liczbie aut zarejestrowanych w danym mieście.
Żadne miasto w województwie warmińsko-mazurskim nie osiągnęło w zestawieniu wyniku wyższego niż 11%. Najwięcej samochodów z dużym silnikiem jest zarejestrowanych w Olsztynie – 10,4%. Przed Olsztynem w rankingu znalazło się 18 miast. Pełna lista poniżej:
Źródło: rankomat.pl na podstawie danych GUS
Elbląg w liczbach
Z niemal 64 tys. samochodów zarejestrowanych w Elblągu ponad 6,4 tys. stanowią auta z silnikami o pojemności 2,0 l lub większej, a ponad 20,4 tys. to pojazdy z jednostkami napędowymi do 1,4 l. Jak Elbląg wypada pod tym względem w porównaniu z innymi dużymi miastami? Dla przykładu w Zielonej Górze porusza się więcej aut z silnikami o dużej pojemności skokowej, ale ich procentowy udział w ogólnej liczbie samochodów osobowych jest niższy. Oznacza to, że na ulicach Elbląga częściej można spotkać auta, które dają kierowcom możliwość bardziej dynamicznej jazdy.
Teoretycznie pojemność silnika wpływa na cenę OC, która dla kierowców z Elbląga w III kwartale 2021 roku wyniosła średnio 648 zł i była tym samym wyższa o 44 zł od średniej krajowej. Z miast położonych w województwie warmińsko-mazurskim najtaniej było w Olsztynie (641 zł).
Elbląg na tle województwa warmińsko-mazurskiego
Biorąc pod uwagę wszystkie samochody zarejestrowane w województwie warmińsko-mazurskim, można zauważyć, że 9,7% z nich stanowią samochody z silnikami o pojemności 2,0 l lub większej. Ten wynik daje województwu 6. miejsce w klasyfikacji. Okazuje się przy tym, że procentowo najwięcej aut o dużej mocy można spotkać na Podlasiu – 11,7%.
Źródło: rankomat.pl na podstawie danych GUS
Kierowcy z województwa warmińsko-mazurskiego w III kwartale 2021 roku płacili za OC średnio 564 zł. W województwie podlaskim, gdzie jest największy odsetek aut z silnikami o większej pojemności, kierowcy przeznaczali na OC o 13 zł więcej (577 zł).
Pojemność silnika a OC
W III kwartale br. najwięcej za obowiązkowe ubezpieczenie komunikacyjne płacili właściciele samochodów z największymi silnikami. Na OC pojazdu z silnikiem 3,1 l lub większym przeznaczali oni średnio 746 zł. Tymczasem cena OC w przypadku pojemności silnika do 1 l wynosiła 487 zł (różnica 53,2%).
Większość ubezpieczycieli przyjmuje, że duża pojemność silnika ma przełożenie na większe osiągi samochodu. To z kolei zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia kolizji lub wypadku i wpływa na cenę OC. Niestety, o ile w przypadku starszych modeli aut taka zależność faktycznie występuje, to w nowszych samochodach już niekoniecznie. Obecnie silnik o mniejszej pojemności może posiadać zbliżoną lub nawet większą moc niż starsze jednostki napędowe.
Pojemność silnika wciąż należy do głównych czynników decydujących o cenie polisy OC. Sugerowanie się wyłącznie wielkością silnika może być jednak krzywdzące, szczególnie dla właścicieli starszych modeli pojazdów z dużym silnikiem. Choć niejednokrotnie ich moc jest mniejsza niż w nowszych samochodach z jednostkami o mniejszej pojemności, to najprawdopodobniej właśnie ta grupa kierowców zapłaci więcej za obowiązkowe ubezpieczenie. Na chwilę obecną tylko część ubezpieczycieli zmieniła swoje cenniki i podczas wyceny składki OC, obok pojemności silnika, uwzględnia również jego moc
– mówi Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl.
Źródło: rankomat.pl
Szczam na tvn
Nic nie ta wasza i portel blokada . Jest demokracja 2021 r.
Ptzeciez widzimy ze firmy,służby w Elblągu mają rejestracje N O na siłę zamiast N E.
Portel i Express Elbląg nic nie napisały o dzisiejszej akcji Wolne Media,widać gdzie trzymają palec...
A ja moczem na mocz
Taka bieda w tym mieście prawda?