Stefan Kiedrzyński – literat, publicysta. Żył w latach 1886 – 1943. W 1951 r. jego twórczość została zakazana przez cenzurę PRL. Jedyna w Polsce ul. Kiedrzyńskiego znajduje się... w Elblągu! Przyjdź w sobotę (6.10.) do Teatru im. Aleksandra Sewruka i dowiedź się więcej!
Zapewne niewiele osób, oprócz mieszkańców ul. Kiedrzyńskiego wie, gdzie ona się znajduje. Jeszcze mniej zdaje sobie sprawę kim był Stefan Kiedrzyński. To jednak może się zmienić!
Stefan Kiedrzyński urodził się w Warszawie w 1886 r. Był publicystą (napisał dla tygodników „Bluszcz”, „Społeczeństwo” i „Prawda” ponad 50 recenzji teatralnych) i komediopisarzem. W 1910 roku komedia Kiedrzyńskiego „Dzisiejsi” zdobyła I miejsce w konkursie rozpisanym przez Warszawskie Teatry Rządowe. Tym akcentem rozpoczęła się prawdziwa kariera Kiedrzyńskiego jako autora teatralnego.
Elbląskie Towarzystwo Kulturalne wraz z Teatrem im. Aleksandra Sewruka w Elblągu postanowiła przybliżyć mieszkańcom naszego miasta postać Stefana Kiedrzyńskiego.
Pomysłodawcą całego wydarzenia związanego ze Stefanem Kiedrzyńskim w Polsce jest pan Andrzej Żmigrodzki. On jest mieszkańcem Brwinowa. Vis a vis jego domu mieszkał kiedyś Stefan Kiedrzyński. W ubiełym roku w Brwinie powołano Komitet mający przywrócić pamięć Kiedrzyńskiego w Polsce. W Komitecie ETK reprezentuje p. Krystyna Greczycho. Pan Andrzej wynalazł, że w Elblągu od 1945 r. jest jedyna w Polsce ulica imienia Kiedrzyńskiego. Pan Andrzej zaproponował nam współpracę, byśmy to wspólnie upamiętnili
– opowiadała Teresa Wojcinowicz, prezes ETK.
Pamięć Kiedrzyńśkiego postanowiono uczcić w Elblągu za pomocą niezwykłego spotkania.
W sobotę, 6 października, o godz. 18.00 zapraszamy do elbląskiego teatru. Wydarzenie będzie poświęcone z jednej strony przypomnieniu sylwetki Stefana Kiedrzyńskiego, a z drugiej czterech aktorów będzie czytało fragmenty sztuki „Wino, kobieta i dancing”
- mówiła Teresa Wojcinowicz.
- Ulica Stefan Kiedzryński jest niewielka, odchodząca od ul. Bema. Zapewne mało kto o tym wie. Sam nie wiedziałem kim był Stefan Kiedzryński, a to bardzo barwna postać. Pozostała po nim twórczość, która w pewnym momencie była zakazana. Zależało nam na tym, aby elblążanie poznali Go bliżej i przy okazji mieli szansę zapoznania się chociaż z częścią literatury, który po sobie pozostawił – mówił Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu.
W 1951 r. twórczość Kiedrzyńskiego została zakazana. - Bardzo trudno dotrzeć do wydawnictw. Przeważnie można znaleźć twórczość Kiedrzyńskiego w postaci scenariuszy. Ciekawostką jest fakt, że aktorka naszego teatru Marta Sobolewska (1920-1985) grała w sztuka Stefana Kiedrzyńskiego. A kilka lat temu, w Światowidzie był wyświetlany film o historii Gdyni, gdzie autorem scenariusza był właśnie Kiedrzyński – opowiadała Teresa Wojcinowicz.
Powstał pomysł, żeby pokazać elblążanom jakich mamy patronów ulic. Zaproszenia na sobotnie spotkanie trafiły do skrzynek mieszkańców ul. Kiedrzyńskiego. Miejmy nadzieję, że i inni mieszkańcy naszego miasta zakupią bilety (za jedyne 10 zł – przyp. red.!) i spędzimy razem niezwykły czas. Na wszystkich przed wejściem na Mała Scenę będzie czekała lampka wina, sok, woda. Będzie można je zabrać na salę, bo zachowaliśmy konwencje przy stolikach, więc na pewno będzie klimatycznie
– zapowiadała Teresa Wojcinowicz.
Kamila, przypatrz się nazwiskom w artykule bo poprzekręcałaś je niesamowicie!
A Komeńskiego szpiega szwedzkiego działającego na szkodę Polski nikomu nie przeszkadza? Dziwię się że PISowcy jeszcze do IPNu nie pisali no chyba że czegoś nie wiem?
Fakt, lepiej bylo wrzucic zdjęcie z StreetView, niz wykonac je na miejscu. Chodnik z tak prosty, ze mozna zeby wybic. Przejazd ulica z farba w bagazniku gwarantuje jej rownomierne wymieszanie. I upie#####ne kolo. W nocy ciemno jak w d##ie. Faktycznie, miasto uhonorowalo S. Kiedrznskiego, nie ma co...
Wśród Polaków współpracujących ze Szwedami w ich najeździe na Polskę w 1655 roku była cała ówczesna elita polskiej magnaterii jak Radziejowski, Opaliński, Radziwiłłowie, Kazanowski czy nawet Stefan Czarniecki. Natomiast Jan Amos Komeński jako Czech zaangażowany w ruch reformatorski kościoła stał w otwartym sprzeciwie wobec Papiestwa. Król Szwecji Gustaw Adolf był dla niego gwarantem postępu i wsparcia jego nurtu religijnego. Tym bardziej, że wtedy Elblągowi bliżej było do Elektora Prus niż do króla Polski. Trzeba pamiętać, że tak zwany potop szwedzki był końcowym elementem konfliktu religijnego, gdzie jego apogeum wystąpiło w wojnie trzydziestoletniej 1618-1648. Stąd postawa Komeńskiego nie miała nic wspólnego ze zdradą Polski czy w ogóle negacją Polski. On kosekwentnie bronił swoją misję postępu i nowoczesności. W tamtym czasie Polska tego nie gwarantowała, a stojąc na gruncie kontrreformacji wręcz hamowała postęp.
Mieszkańcy Okręgu 3 głosujcie w Budżecie Obywatelskim 2019 r. w kategorii Okręg 3 Zadania inwestycyjne punkt 4 Wykonanie chodnika ulica Kiedrzyńskiego www.budzetobywatelski.elblag.eu
dla mnie Kiedrzyńskiego to klimatyczna ulica z pieknym domem / ostatni po prawej / . Przez kilkadziesiąt lat należał do P. Łaparewicz . Pani Łaparewicz uczyła gry na fortepianie w Szkole Muzycznej , a w ogrodach tej willi w latach 60-tych bawili się czlonkowie kabaretu Bim - Bom na weselu córki właścicielki .Na dole Kiedrzyńskiego w latach 60 -tych Ryszard Szlachta - uczeń Technikum Mechanicznego parkował swojego Trabanta , gdy przyjeżdzał do szkoły.