Wczoraj, 15 kwietnia, w ramach 17. Elbląskiej Wiosny Teatralnej odbył się ostatni już spektakl pt. „Kwartet”. Sztukę zaprezentowana na deskach elbląskiego teatru przedstawiła czwórkę znakomitych polskich aktorów: Jana Frycza, Jana Peszka, Mikołaja i Andrzeja Grabowskich.
„Kwartet” to już ostatni spektakl z wiosennego zestawu sztuk wystawianych w Teatrze im. A. Sewruka.
Elbląska publiczność ujrzała improwizację, zabawę słowem. Całą dawkę humoru zapewniła widzom czwórka świetnych aktorów.
Przepiękne widowisko. Bardzo mi się spodobało, bo było śmiesznie i z dużym dystansem. O to właśnie mi chodziło, żeby odpocząć w teatrze
- mówiła zadowolona Monika Kuligowska.
- Dla mnie ten spektakl był bardzo oryginalny. To już mój trzeci spektakl, na który przyszłam w ramach Wiosny Teatralnej, no i po raz kolejny jestem bardzo zadowolona – stwierdziła Maria Dudek.
- Czekałem na ten spektakl i nie zawiodłem się. Było bardzo śmiesznie. Aktorzy spełnili swoją rolę – mówił Krzysztof Górka.
Aktorzy „naciągnęli rzeczywistość” i wspaniałymi dowcipami doprowadzali publiczność do łez.- Tak właśnie było: pięknie, bardzo śmiesznie i radośnie. Jestem pod wrażeniem gry aktorskiej występujących. Myślę, że przekonali do siebie elbląską publiczność - skomentowała Natalia Wydzisz.
Bardzo dobre sceny, czasem można było popłakać się ze śmiechu
– dodał Wiesław Kuśliński.
- Dla mnie to idealny spektakl do tego, by zobaczyć coś zupełnie innego w teatrze. Cieszę się, że zdecydowałam się przyjść akurat na „Kwartet” – podsumowała Milena Dziadosz.
Justyna Grzesiowska