Jak informuje portal gospodarkamorska.pl niszczyciele min proj. 258 ORP Albatros (602) i ORP Mewa (603) prowadziły działania na obszarze Zatoki Gdańskiej .
Okręty jako większe jednostki, mogły się sprawdzić w kwesti przemieszczania się z jednego akwenu morskiego na drugi. Na codzień okręty stacjonują w Porcie Wojennym Gdynia i wchodzą w skład 13. Dywizjonu Trałowców.
Portal podaje , że wprowadzenie jednostek na Zalew Wiślany jest ważne z powodów obronnych.
Więcej na portalu: gospodarkamorska,pl
Ruscy nawet nie muszą mieć szpiegów, wszystko mają podane na tacy. Brawo WY!!!
Co Nam szykują, to nie nasza wojna.
Poprawnie to trałowce, a nie niszczyciele,
O rany!!! Cała polska flota zmieściła się w przekopie! Warto było przekopać bo jest schron dla floty. Flota? Skoro nikt nie pływa przez przekop, żaden kajak, a kolejka kontenerowców do Elbląga sięga Szwecji, to niech się ta "flota" schowa przed śmiechem ruskiego sołdata z rejonu Piasków.
Szkoda, że nie mogą wpłynąć dalej niż na śluzę :-) Zamulacz Wiślany bowiem to mimo wszystko akwen dla kajaków i nawet dla płaskodennych barek trzeba kopać kanały żeglugowe. Kiepsko będzie się manewrowało w trybie wojennym, gdy trzeba będzie płynąć z góry wyznaczonym kanałem niczym tramwaj po szynach. Ale najważniejsze, że na fotce ładnie jest.
Ładny ten "kajak"
Akwen morski. A lądowego nie było?
W tytule czytam "niszczyciele" i się zdziwiłem, że mamy jakieś niszczyciele, bo o nich nie słyszałem - no i się okazało, że będą walczyli z minami...Nie wiem co nam kombinują dranie u góry ale w 1939 roku to polskie okręty wojenne (wtedy były też niszczyciele prawdziwe), to nie wplywały do zatoki, tylko zostały wysłane do Anglii aby broniły anglosów zamiast Polaków. Tu widze, że chyba jest progres i wpuszczają je (co prawda nie prawdziwe nizczyciele) na mielizne, więc chyba nie poślą do angoli.
Lepiej napisac Flota Polskie Lotniskowce płyne przez kanał ;)