Pod koniec sierpnia br. z jednej z najbardziej reprezentatywnych części naszego miasta – Placu Słowiańskiego – powoli zaczęły znikać płotki i barierki sygnalizując, że kończy się prawie dwuletni okres modernizacji tej części Elbląga, związany z przebudową drogi wojewódzkiej 503. Dziś teren ten jest już oddany do użytku publicznego, ale jego ostateczny kształt i przeznaczenie może zdziwić niejednego mieszkańca naszego miasta. Bo o ile pierwszy plan stanowią tu przebudowane ciągi piesze i torowisko, sam plac staje się powoli smutnym mistrzem drugiego planu tego obszaru.
W ramach przeprowadzonej inwestycji na tym trenie przebudowane zostały główne arterie piesze, wymianie uległo torowisko tramwajowe, pojawiły się także nowe słupy trakcyjne. Firma EUROVIA zobowiązała się też, że po zakończeniu prac w tym obszarze, Plac Słowiański zostanie uporządkowany i przywrócony do poprzedniego stanu. Z tego ostatniego firma wywiązała się bez zarzutu.
Pozostało więc pytanie, co dalej z samym placem? Do czego powinien nam służyć i jakie funkcje spełniać? Pytań nie stawiamy przypadkowo, bowiem sam plac latami traktowany był jako miejsce postojowe, bezpłatny parking w mieście, a z brakiem tych ostatnich Elbląg nie od dziś ma wiele problemów. Podobnie jest także teraz. Elblążanie przywykli do stanu sprzed remontu placu, i po jego oddaniu ponownie zaczęli parkować tam samochody. Bo dlaczego i nie? Miasto nie ma jak na razie zamiaru szukać nowej propozycji jego zagospodarowania - Plany są, ale więcej o tym będzie można powiedzieć dopiero w przyszłym roku – mówi Rafał Maliszewski z biura prasowego UM w Elblągu. - Miasto rozważa m.in. ponowne uruchomienie znajdującej się tam fontanny.
Kilka dni temu przy wjeździe na plac, od strony ul. Rycerskiej, postawiono jednak znak zakazu ruchu co oznacza, że nie będzie tam można parkować aut. I na zmiany nie ma co liczyć - Znak zakazujący wjazdu na teren placu pozostanie – wskazuje Rafał Maliszewski. - Dokumenty projektowe nie przewidują możliwości parkowania tam samochodów - dodaje. Powyższe nie powstrzymuje jednak niektórych, do naginania wprowadzonych niedawno przepisów.
Na ratunek fontannie
Patrząc na plac dziś trudno nie ulec smutnemu wrażeniu, że czegoś tu zabrakło. Wszechogarniająca szarzyzna tego miejsca, z niszczejącą w części centralnej, jakby zapomnianą fontanną, to smutny obraz spotęgowany na dodatek przez hałdy błota, które po ostatnich deszczach utworzyły się z piasku pozostawionego na placykowej kostce brukowej. Żal fontanny, która przecież zupełnie niedawno – bo ledwie pięć lat temu, w 2008 roku została z powrotem uruchomiona – wtedy też przypadała setna rocznica jej ustawienia na Placu Słowiańskim. Na renowację obiektu ówczesne władze miasta wydały 77 tys. zł; wykonano wtedy izolację ścian i podłoża oraz wentylację obiektu. Montażem nowej instalacji wodnej z jej zamkniętym obiegiem zajął się EPWiK. Wymieniono także zniszczone elementy kamienne fontanny.
A przecież ta ostatnia mogłaby być świetnym elementem, który na tle innych mógłby wyróżnić i zaakcentować nasze Miasto. Kiedyś fontannę wieńczyła figura Hermanna von Balka, którego uważa się za założyciela naszego miasta. I jeszcze w zeszłym roku niektórzy internauci szeroko komentowali zasadność powrotu figury na jej szczyt.
Dziś trudno nie ulec wrażeniu, że fontanna powoli niszczeje. Widok jaki zastaliśmy tu wczoraj po południu nie przynosi naszemu miastu i jego mieszkańcom chluby. Jej pusta niecka posłużyła za śmietnik „żartownisiom”, którzy pozostawili w niej puste butelki po piwie i paczki po papierosach. W zeszłym roku radna Halina Sałata (PiS) zawnioskowała o wpisanie rzeczonej fontanny do rejestru zabytków. Powyższe miało pozwolić na pozyskanie w przyszłości środków z Ministerstwa Kultury na jej renowację. O pełną rekonstrukcję fontanny, wraz z przywróceniem figury Hermanna von Balka na jej szczyt, wnioskował także Dariusz Babojć, obecny prezes Elbląskiego Komitetu Obywatelskiego, wpisując modernizację fontanny, jako jedno z zadań do budżetu obywatelskiego 2012/2013. Być może powyższych warto całkowicie nie zarzucać?
Ranga placu
Plac Słowiański ostatnimi czasy zmieniał się na naszych oczach. Trudno jest uwierzyć w to, że po całkowitym zakończeniu remontu DW 503 Miasto pokusi się tu o jego inne, niż dotychczas zagospodarowanie. A nad powyższym warto byłoby się pochylić. Plac Słowiański bowiem zawsze uważany był za jedną z najbardziej reprezentacyjnych części Elbląga. Traktowany jako ścisłe centrum przed II wojną światową, w czasach obecnych nadal cieszy nasze oczy swoją historyczną linią zabudowy. To miejsce łączące tereny Starego i Nowego Miasta, z przepiękną, dawną pierzeją neoklasycystyczną i secesyjną, tworzący niejako podstawy "salonu miejskiego" Elbląga i będący jego dominantą.
Być może jest to dobry moment na głębszą analizę w tej kwestii, ponieważ kończący się powoli remont ulic w tym rejonie i renowacja fontanny oraz nowy pomysł na zagospodarowanie samego placu, byłyby miłe oku nie tylko dla mieszkańców, ale także - dla turystów, których Elbląg przecież chce i potrzebuje pozyskać?
czemu nieroby ze strazy miejskiej nie zaloza blokady jelopom tam parkujacym???
Dobrze, że redakcja zauważyła ten problem. Świetny artykuł. Problem ważny i zobaczymy co na to UM. Czas na konkretne decyzje i działanie a nie tylko rozliczanie przeszłości.
do jjj. A jak myślisz? Przeczytaj szyldy po lewej stronie salonu telefonii komórkowej...
Ta fontanna ma być ozdobą a nie szpecić .Figura założyciela Elbląga ma wrócić dlatego że przestańmy zmieniać historię.Był założyciel miasta i ma pozostać a komu się nie podoba niech zmieni sobie nazwisko .Obiecano fontannę na Placu Dworcowym i co WSZYSTKIE FONTANNY W ELBLĄGU - RUINY.
To pewnie kosmici albo przyjezdne młodzieżówki (dowolnych partii) tak niszczą wszystko.;) Wystarczy popatrzeć na ten syf na zdjęciach albo poweekendowe śmieci zalegające na ulicach lub pływające w fontannie "na pigalaku". Najpierw mieszkańcy muszą coś w sobie zmienić bo inaczej to pewnie trzeba będzie stały posterunek Straży lub Policji przy fontannie ustawić.
Powinni odbudowac fontanne tak jak kiedys wygladala bo teraz wyglada to tak jakby czegos jej brakowalo
woda to życie. odrestaurowanie tej fontanny powinno być priorytetem jeśli chodzi o wygląd Elbląga :) wiosną i latem ożywcze strumienie, a jesienią i zimą rzeźba niczym z baśni Andresena .. takie marzenie ;) i to realne
Nabrzeże wyszło super, ale Plac Słowiański już niekoniecznie. Inne odcienie niebieskiego "polbruku", gdzieniegdzie nawet czerwone sztuki się trafiają Przystanki są ustawione w złych miejscach, gdyż tramwaje zatrzymują się przed i za przystankiem(zależy z której strony jedzie).
Miejsc parkingowych wkoło jest dosyć. To miejsce powinno być reprezentacyjne.
bardzo dobry , potrzebny tekst ,ale czy obecni decydenci w naszym mieście go przeczytają i zastanowią się nad problemem , wątpię , to nie są ich klimaty . Pewnie Karnowski i Fułek z Sopotu mieli by tu wiele sensownego do zaproponowania ,ale po naszych trzech prezydentach wiele bym się nie spodziewał w tej materii , choć bardzo chciałbym się mylić . Wystarczy posłuchać niektórych internautów ,czy pasjonatów historii Elbląga , a koncepcja świetnego zagospodarowania tego miejsca by sama powstała . ale trzeba umieć słuchać i korzystać z mądrości innych , a tego panowie z PiS raczej nie stosują .