To chyba nic nie da, do Ogrodów ściągają ciuchy, żarci i kino, jest też miejsce do siedzenia przed wejściem, więc np koło Feniksu lub na 1 Maja, albo na starówce musiałby powstać jakiś Mac czy KFC, przecież reszta młodych ma co robić, chodzi w inne miejsca, a niektórzy mają swoje pasje i je rozwijają. Druga galeria handlowa trochę by ich stamtąd zabrała :)
Internet, możliwość naładowania sprzętu i dużo miejsca z zadaszeniem to pakiet minimum dla dzisiejszej młodzieży. Galerianek z galerii nie wygonią choćby kijem za nimi biegali. Zapatrzonego w smartfon małolata nie wygna gdzieś, gdzie nie ma zasięgu i darmowego wifi. Znów robią coś by tylko zrobić. Trzeba pokazać się w zaprzyjaźnionych mediach, powiedzieć, że teraz będzie super bo coś wymyśliliśmy!
A tak wyglada elblaska, maloletnia i juz do cna zdegenerowana patologia, ktora dzien w dzien przez 365 dni w roku okupuje Galerie Centrum Ogrody, az do jej zamkniecia o 21, przesiadujac calymi dniami w knajpach KFC, Mc Donald i innych, zaklocajac spokoj, burdy, a po zamknieciu centrum Ogrody, okuluje przez noc pobliski plac zabaw dla dzieci przy Zyrardowskiej, drac mordy, chlejac wode. Gdzie sa ich rodzice, ktorzy najwyrazniej w ogole nie interesuja sie juz nawet nie tyle tym, co w ogole robia ich dzieci calymi dniami, ale najwyrazniej, sa wrecz zadowoleni z tego co widac, ze pozbyli sie problemu. Wiec po co w ogole powolywali ich na ten swiat? I jeszcze jedno pytanie, a mianowicie, kiedy oni chodza do szkol i kiedy sie ucza, bo wychodzi na to, ze chyba wcale. Wiec po co i w jakim celu to zyje?
Mam solidny pesel, ale łapy precz od młodych. Każde pokolenie miało swoje fanaberie. To dzisiejsze ma swoje których starzy nie rozumieją i nie umieją przekierować. Nikt nie ma prawa komukolwiek przebywać np. w tej galerii. To dlaczego tylko "tam" siedzi młodzież, to świadczy o ułomności władz miasta, nieatrakcyjnych instytucji miejskich. I wara kto komentując obraża rodziny tych młodych, stygmatyzuje ich. Wpuście tam psychologa, speca od młodzieży. Niech się przyjrzy temu jako jeden z nich i właściwie oceni "whats come on". Po co były miliony na bizancjum Antka skoro stoi puste? Ludzi którzy tym się egoistycznie, narcystycznie, egzaltują, jak Antek, należy wreszcie zmienić i dać to 30 latkom by właśnie przyciągnęli młodych. Wpuście do Galerii młodego psychologa - animatora .
a co mają robić jak orlik jest o 18 już zamknięty? to nie tylko dzieci ale i 16-17 latkowie czyli już starsza młodzież, 18 jeszcze nie ma ale dzidza to już nie jst
Nie przesadzał bym z tą "patologią", kiedyś były świetlice, domy kultury, różnego rodzaju miejsca - darmowe + zorganizowane przez samorządy lub spółdzielnie, w których młodzież mogła się spotykać. Teraz tego nie ma, bo nie ma finansowania, tyle. Więc spotykają się gdzie indziej, tam mają najlepsze warunki, więc tam idą, na prawdę tutaj nie ma filozofii ani też dzisiejszy 16 latek nie różni się aż tak od tego 50 lat temu. Zastanówcie się gdzie - w państwie, które ściąga z nas coraz więcej pieniędzy - jest przestrzeń dla 14-18 latka. Fajnie natomiast, że pojawiła się dyskusja, życzę im lepszego miejsca niż galeria handlowa
Kiedyś przy szkołach boiska były otwarte non stop,młodzież grała w piłkę, albo siedziała sobie na ławeczkach, wiem co pisze ,mieszkam przy samej szkole . Teraz postawione na boisku namioty- olbrzymie hangary,boisko zamknięte, koniec kropka. I nie wszystka młodzież jest zła!
To chyba nic nie da, do Ogrodów ściągają ciuchy, żarci i kino, jest też miejsce do siedzenia przed wejściem, więc np koło Feniksu lub na 1 Maja, albo na starówce musiałby powstać jakiś Mac czy KFC, przecież reszta młodych ma co robić, chodzi w inne miejsca, a niektórzy mają swoje pasje i je rozwijają. Druga galeria handlowa trochę by ich stamtąd zabrała :)
Internet, możliwość naładowania sprzętu i dużo miejsca z zadaszeniem to pakiet minimum dla dzisiejszej młodzieży. Galerianek z galerii nie wygonią choćby kijem za nimi biegali. Zapatrzonego w smartfon małolata nie wygna gdzieś, gdzie nie ma zasięgu i darmowego wifi. Znów robią coś by tylko zrobić. Trzeba pokazać się w zaprzyjaźnionych mediach, powiedzieć, że teraz będzie super bo coś wymyśliliśmy!
A gdzie są ci rodzice?!Obecna młodzież to dno emocjonalne i intelektualne,wystarczy zadać parę pytań.
A tak wyglada elblaska, maloletnia i juz do cna zdegenerowana patologia, ktora dzien w dzien przez 365 dni w roku okupuje Galerie Centrum Ogrody, az do jej zamkniecia o 21, przesiadujac calymi dniami w knajpach KFC, Mc Donald i innych, zaklocajac spokoj, burdy, a po zamknieciu centrum Ogrody, okuluje przez noc pobliski plac zabaw dla dzieci przy Zyrardowskiej, drac mordy, chlejac wode. Gdzie sa ich rodzice, ktorzy najwyrazniej w ogole nie interesuja sie juz nawet nie tyle tym, co w ogole robia ich dzieci calymi dniami, ale najwyrazniej, sa wrecz zadowoleni z tego co widac, ze pozbyli sie problemu. Wiec po co w ogole powolywali ich na ten swiat? I jeszcze jedno pytanie, a mianowicie, kiedy oni chodza do szkol i kiedy sie ucza, bo wychodzi na to, ze chyba wcale. Wiec po co i w jakim celu to zyje?
Mam solidny pesel, ale łapy precz od młodych. Każde pokolenie miało swoje fanaberie. To dzisiejsze ma swoje których starzy nie rozumieją i nie umieją przekierować. Nikt nie ma prawa komukolwiek przebywać np. w tej galerii. To dlaczego tylko "tam" siedzi młodzież, to świadczy o ułomności władz miasta, nieatrakcyjnych instytucji miejskich. I wara kto komentując obraża rodziny tych młodych, stygmatyzuje ich. Wpuście tam psychologa, speca od młodzieży. Niech się przyjrzy temu jako jeden z nich i właściwie oceni "whats come on". Po co były miliony na bizancjum Antka skoro stoi puste? Ludzi którzy tym się egoistycznie, narcystycznie, egzaltują, jak Antek, należy wreszcie zmienić i dać to 30 latkom by właśnie przyciągnęli młodych. Wpuście do Galerii młodego psychologa - animatora .
a co mają robić jak orlik jest o 18 już zamknięty? to nie tylko dzieci ale i 16-17 latkowie czyli już starsza młodzież, 18 jeszcze nie ma ale dzidza to już nie jst
"A dzieciak słucha i zrobi to, co będzie chciał. Robił to, co umiał, kogo chciał słuchał. "
Nie przesadzał bym z tą "patologią", kiedyś były świetlice, domy kultury, różnego rodzaju miejsca - darmowe + zorganizowane przez samorządy lub spółdzielnie, w których młodzież mogła się spotykać. Teraz tego nie ma, bo nie ma finansowania, tyle. Więc spotykają się gdzie indziej, tam mają najlepsze warunki, więc tam idą, na prawdę tutaj nie ma filozofii ani też dzisiejszy 16 latek nie różni się aż tak od tego 50 lat temu. Zastanówcie się gdzie - w państwie, które ściąga z nas coraz więcej pieniędzy - jest przestrzeń dla 14-18 latka. Fajnie natomiast, że pojawiła się dyskusja, życzę im lepszego miejsca niż galeria handlowa
Kiedyś przy szkołach boiska były otwarte non stop,młodzież grała w piłkę, albo siedziała sobie na ławeczkach, wiem co pisze ,mieszkam przy samej szkole . Teraz postawione na boisku namioty- olbrzymie hangary,boisko zamknięte, koniec kropka. I nie wszystka młodzież jest zła!
Może u POowca, który zakupił sobie posiadłość za kasę podatników pod Elblągiem i mieszka tam z rodziną? Wygonić stamtąd dziada!