Ostatni komentarz widać że służby bronią swojego kolegę... ale widać że jest nie jest niewinny po co mesenasa sobie brał jeśli czuje że nic złego nie zrobił... Na zbity pysk tego pseudo policjanta wyrzucić i tak zrobić żeby nigdzie do innej służby mundurowej się nie dostał...
gdzie jest taka obskurna sala rozpraw w kolorze brudnego różu - tego Zero nie dopilnował żeby sąd wyglądał dostojnie poważnie i wzbudzał respekt. No i te togi - jednego i drugiego - czy oni je znaleźli w lumpeksie i przed chwilą założyli - brudne niedopasowane i niechlujnie założone - sąd powinien zwrócić uwagę i jak następnym razem tak się zaprezentują powinien ukarać.... sąd ma być traktowany z powagą... wstyd panowie prokuratorze i adwokacie... powinniście mieć swoje togi - tylko ławnicy uczestniczący w rozprawach walczą o jakiekolwiek togi dyżurne przed rozprawą....
Policjant nie jest od tego żeby krzyczał na świadka i znęcał się nad osobą przesłuchiwaną. Można powiedzieć że poczuł się jak wielki gangster jestem ciekawa czy krzyczał by przy pełnomocniku osoby poszkodowanej...wtedy latają jak aniołki mądre i grzeczne przesłuchują świadków... Elbląska patologia w Policji jest od dawna czemu nikt tym się nie zajmuję.
PONAWIAM PYTANIE...XD CZY KAZDY NIEWINNY BIERZE TEGO MECENASA DO REPREZENTACJI...,,,,,TO CO SIEJE NA KOMENDZIE I W KRYMINALNEJ TO KPINY.... WYDZIAL NADAJE SIE DO WZIECIA POD LUPE
Jest nagranie, nawet jak by ta dziewczyna prowokowała. To policja niema PRAWA, tak się zachowywać nie może ubliżać nikomu, ani straszyć. Gdzie na graniu wszystko slychac
Prayo to prawo
Burek jest tylko "obywatelem w mundurze" i niczym innym. Nie ma prawa nikogo, a szczególnie świadka, w żaden sposób zastraszać i w żaden sposób obrażać. Poczucie bezkarności prowadzi do takich zachowań, więc należy to poczucie ukrócić, im wcześniej, tym lepiej.
Aha, czyli to standardowo można zwracać się: "gówniarzu", "gówniaro" do obcych osób i straszyć użyciem siły z podtekstem seksualnym. Żadnego meetoo ani lewicy nie ma żeby dziewczynę obronić? Czyli to standarowe metody przesłuchań? Spoko, można się rozejść. /koniec ironi/
Ostatni komentarz widać że służby bronią swojego kolegę... ale widać że jest nie jest niewinny po co mesenasa sobie brał jeśli czuje że nic złego nie zrobił... Na zbity pysk tego pseudo policjanta wyrzucić i tak zrobić żeby nigdzie do innej służby mundurowej się nie dostał...
gdzie jest taka obskurna sala rozpraw w kolorze brudnego różu - tego Zero nie dopilnował żeby sąd wyglądał dostojnie poważnie i wzbudzał respekt. No i te togi - jednego i drugiego - czy oni je znaleźli w lumpeksie i przed chwilą założyli - brudne niedopasowane i niechlujnie założone - sąd powinien zwrócić uwagę i jak następnym razem tak się zaprezentują powinien ukarać.... sąd ma być traktowany z powagą... wstyd panowie prokuratorze i adwokacie... powinniście mieć swoje togi - tylko ławnicy uczestniczący w rozprawach walczą o jakiekolwiek togi dyżurne przed rozprawą....
Policjant nie jest od tego żeby krzyczał na świadka i znęcał się nad osobą przesłuchiwaną. Można powiedzieć że poczuł się jak wielki gangster jestem ciekawa czy krzyczał by przy pełnomocniku osoby poszkodowanej...wtedy latają jak aniołki mądre i grzeczne przesłuchują świadków... Elbląska patologia w Policji jest od dawna czemu nikt tym się nie zajmuję.
PONAWIAM PYTANIE...XD CZY KAZDY NIEWINNY BIERZE TEGO MECENASA DO REPREZENTACJI...,,,,,TO CO SIEJE NA KOMENDZIE I W KRYMINALNEJ TO KPINY.... WYDZIAL NADAJE SIE DO WZIECIA POD LUPE
Jest nagranie, nawet jak by ta dziewczyna prowokowała. To policja niema PRAWA, tak się zachowywać nie może ubliżać nikomu, ani straszyć. Gdzie na graniu wszystko slychac Prayo to prawo
Burek jest tylko "obywatelem w mundurze" i niczym innym. Nie ma prawa nikogo, a szczególnie świadka, w żaden sposób zastraszać i w żaden sposób obrażać. Poczucie bezkarności prowadzi do takich zachowań, więc należy to poczucie ukrócić, im wcześniej, tym lepiej.
Powinien trafić do więzienia Żeby chłopaki mieli czym się pobawić adwokat to najdroższy jak jest w Elblągu ale wyciagmie Cię z najgorszego gówna
Aha, czyli to standardowo można zwracać się: "gówniarzu", "gówniaro" do obcych osób i straszyć użyciem siły z podtekstem seksualnym. Żadnego meetoo ani lewicy nie ma żeby dziewczynę obronić? Czyli to standarowe metody przesłuchań? Spoko, można się rozejść. /koniec ironi/