W tytule artykułu zawarto niewłaściwe porównanie cen biletów w odniesieniu do Warszawy. Jest to świadome wprowadzanie w błąd. Otóż w Warszawie komunikacja miejska obejmuje linie autobusowe, tramwajowe, metro i SKM. Ponadto w obrębie administracyjnym miasta stołecznego bilety komunikacji miejskiej są ważne w pociągach WKD (Warszawaska Kolej Dojazdowa) oraz Kolei Mazowieckich. Tym samym rocznie podróżuje około dwóch miliardów pasażerów. Wydatki na ten cel z budżetu Warszawy wynoszą prawie cztery miliardy złotych (3, 76 mld zł). Koszt biletu pasażer ponosi w 35 %, pozostałe 65% stanowią właśnie nakłady budżetowe. W Warszawie jest systematyczna kontrola biletów co powoduje, że liczba gapowiczów jest niewielka. Ponadto można zaobserwować, że warszawiacy w zdecydowanej większości są zdyscyplinowani w kwestii posiadania biletów. Ich sprzedaż jest wyjątkowo dostępna, a też czas ich ważności stanowi duże ułatwienie w podróży. Te po 4,80 są przesiadkowe ważne 90 minut, ponadto są tam bilety dobowe (ważne przez 24 godziny od momentu skasowania) oraz trzydobowe ważne od momentu skasowania do trzeciego dnia. Ich ceny są tak skalkulowane, że opłaci się nimi posługiwać. Też atrakcyjne cenowo są bilety okresowe oraz tzw seniorskie. Stąd porównanie Elbląga z Warszawą jest nie na miejscu, bo to są dwa inne światy. Zresztą każde miasto w Polsce ma swoją specyfikę i nie można w pewnych dziedzinach dokonywać tego typu porównań.
gdyby ceny paliw były normalne, gdyby nie było tak ogromnej inflacji to zapewne nie trzeba było by podnosić cen... i otwarcie powiedzmy - WSZYSTKO DROŻEJE. Powód tego stanu rzeczy jest oczywisty - RZĄDY PIS
I się dziwicie ze ludzie chcą referendum w Elblągu? Ceny biletów w górę! Ceny ciepła w górę! Zepsuta komunikacja w mieście! I tak można wymieniać bez końca. Nie chcemy takiej władzy w mieście.
Wielokrotnie działaliście w imieniu i dla mieszkańców, jesteście 4 władzą! Zróbcie coś, aby bilet miesięczny (na kartę dużej rodziny) można było zakupić w wielu miejscach miasta a nie tylko przy Hetmańskiej. Mam automat pod domem, a z drugiego końca miasta co miesiąc jadę, aby synowi kupić bilet. Heloł, XXI wiek mamy, cyfryzacja, chyba można ten temat jakoś ogarnąć.
Bardzo proszę😊
Prawda jest taka,że popełniliście największy błąd praktycznie likwidując komunikację miejska. Bo ilość kursów np 13 trudno nazwać komunikacją. Ja też będę za referendum. I setki innych osób. A dlaczego? Bo liczymy,że nowi rządzący przywrócą nam mieszkańcom dawną komunikację. To co jest teraz to jakieś nieporozumienie. Ten kto to podpisał powinien przeprosić nas Elblazan!
a w styczniu kolejny raz do góry
~ Kat...są puste bo nikomu trasa i rozkład jazdy nie pasuje.
W tytule artykułu zawarto niewłaściwe porównanie cen biletów w odniesieniu do Warszawy. Jest to świadome wprowadzanie w błąd. Otóż w Warszawie komunikacja miejska obejmuje linie autobusowe, tramwajowe, metro i SKM. Ponadto w obrębie administracyjnym miasta stołecznego bilety komunikacji miejskiej są ważne w pociągach WKD (Warszawaska Kolej Dojazdowa) oraz Kolei Mazowieckich. Tym samym rocznie podróżuje około dwóch miliardów pasażerów. Wydatki na ten cel z budżetu Warszawy wynoszą prawie cztery miliardy złotych (3, 76 mld zł). Koszt biletu pasażer ponosi w 35 %, pozostałe 65% stanowią właśnie nakłady budżetowe. W Warszawie jest systematyczna kontrola biletów co powoduje, że liczba gapowiczów jest niewielka. Ponadto można zaobserwować, że warszawiacy w zdecydowanej większości są zdyscyplinowani w kwestii posiadania biletów. Ich sprzedaż jest wyjątkowo dostępna, a też czas ich ważności stanowi duże ułatwienie w podróży. Te po 4,80 są przesiadkowe ważne 90 minut, ponadto są tam bilety dobowe (ważne przez 24 godziny od momentu skasowania) oraz trzydobowe ważne od momentu skasowania do trzeciego dnia. Ich ceny są tak skalkulowane, że opłaci się nimi posługiwać. Też atrakcyjne cenowo są bilety okresowe oraz tzw seniorskie. Stąd porównanie Elbląga z Warszawą jest nie na miejscu, bo to są dwa inne światy. Zresztą każde miasto w Polsce ma swoją specyfikę i nie można w pewnych dziedzinach dokonywać tego typu porównań.
gdyby ceny paliw były normalne, gdyby nie było tak ogromnej inflacji to zapewne nie trzeba było by podnosić cen... i otwarcie powiedzmy - WSZYSTKO DROŻEJE. Powód tego stanu rzeczy jest oczywisty - RZĄDY PIS
Po referendum miny radnym zrzedna ,jak poleca precz . Tak podziękuja wam mieszkańcy.
I się dziwicie ze ludzie chcą referendum w Elblągu? Ceny biletów w górę! Ceny ciepła w górę! Zepsuta komunikacja w mieście! I tak można wymieniać bez końca. Nie chcemy takiej władzy w mieście.
Porazka! W takim małym mieście powinni zrobić bilety przystankowe, mam płacić 4zl za przejechanie 100 metrów? Tragedia zero myślenia
Wielokrotnie działaliście w imieniu i dla mieszkańców, jesteście 4 władzą! Zróbcie coś, aby bilet miesięczny (na kartę dużej rodziny) można było zakupić w wielu miejscach miasta a nie tylko przy Hetmańskiej. Mam automat pod domem, a z drugiego końca miasta co miesiąc jadę, aby synowi kupić bilet. Heloł, XXI wiek mamy, cyfryzacja, chyba można ten temat jakoś ogarnąć. Bardzo proszę😊
Zapraszam do łazienek na dworcu kolejowym, dzisiaj obciągam każdemu
Prawda jest taka,że popełniliście największy błąd praktycznie likwidując komunikację miejska. Bo ilość kursów np 13 trudno nazwać komunikacją. Ja też będę za referendum. I setki innych osób. A dlaczego? Bo liczymy,że nowi rządzący przywrócą nam mieszkańcom dawną komunikację. To co jest teraz to jakieś nieporozumienie. Ten kto to podpisał powinien przeprosić nas Elblazan!