Sobota, 23.11.2024, Imieniny: Cecylia, Jonatan, Stefan
Nie masz konta?
Zarejestruj się »
Grudzień to miesiąc wyjątkowy, świąteczny, miesiąc w którym obdarowujemy najbliższych prezentami. Już 7 grudnia 2024 roku o... »
Copyright © 2004-2024 Elbląski Dziennik Internetowy. Wszystkie prawa zastrzeżone.
Dzięki obecnemu proboszczowi przestałem wierzyć w tą instytucje. Taca powinna szeleścić a nie brzęczeć - jego słowa. Ale najgorsze jest to jak kiedyś publicznie przyczepił się do płaczącej kobiety która w krótkim czasie straciła męża potem syna a na końcu córkę " pani się ogarnie i ureguluje pani pieniądze za pogrzeb". Także to jest zwykły frajer i nic więcej. Cisną się słowa gorsze niż frajer i bezczelny idiota. Kompleks niższości wraz z poczuciem władzy w małej parafii stworzyło potwora w kościelnej sukience.
Powinniśmy myśleć o tym co mamy,a nie o tym czego nam brakuje.Bieda rozwija zdolnośc docenienia piękna w rzeczach najprostszych.
Wierząca :) Stała słuchaczka i oglądaczka tvn-u.
A czego wy spodziewacie się po.katabasach. Przecież to najważniejsza i najbardziej bezczeln mafia świata. Tak długo jak kaczynski będzie im wlewał miliony do koryta tak długo będą panami . Może zerwanie konkordatu zmusi leni do roboty.
Takich łajdaków jak ten ksiądz{?} trzeba traktować na odlew !!
I ktoś go jeszcze broni? Brak słów. A od wójta to się odczepcie bo nie wiem co ma z tym czymś wspólnego.
Doprawdy nie rozumiem ,jak można gadać tylko o kasie ,i tak zniechęcać dzieci do kościoła .W Krzyżanowie tylko dzieci chodzą dwa lata ,by przystąpić do pierwszej komunii świętej i ci chwila muszą być w kościele .Druga ważna kwestia to "pan kamerdyner"wojtuś przecież to wola o pomstę do nieba ,że my jeszcze go utrzymujemy i musimy za niego sprzątać .Za co ten człowiek ma płacone.Chyba tylko za to że jeździ hulajnoga po prowiant dla swojego Pana.Wiecznie naburmuszony i arogancki ,tylko patrzy kto ile wkłada na tace. Czemu ludzie sprzątają kościół skoro jest kościelny ,pytam czemu? I jeszcze muszą za to płacić .Za poprzedniego proboszcza to nawet nie wchodziło w grę.Zycze więcej pokory,miłosierdzia i otwartości na bliźniego .
Przeczytałam dużo komentarzy, z których wynika, ze nie każdy tak, jak pani sołtysowa i parę innych osób, uwielbia zarządcę kościoła. Mam nawet wrażenie, ze opisana historia to wierzchołek góry. I powiem tak: każdy, kto szanuje siebie powinien reagować na wszystkie bezczelności, których dopuszcza się tzw. ksiądz. To my wszyscy jesteśmy zmianą. A bez działania samo nic się nie zmieni. Nie mozna pozwolić , żeby ktoś nami pomiatał. Dziś osoba z artykułu a jutro kolejna, która ośmieli się mieć inne zdanie i którą pan Jerzy (o ile dobrze pamietam imię) uzna za nieprzydatną i ponizy. Jak długo mozna jeszcze na to pozwalać ? Czy znajda się tutaj mieszkańcy Ostaszewa, którzy zechcą pomoc w dokonywaniu zmian ? Czy znajda się tacy mieszkańcy Krzyzanowa i całej parafii ? Mówienie prawdy czasem wymaga odwagi, ale chyba wszyscy tu słyszeli kiedyś, ze prawda nas wyzwoli. I jeszcze o jednej rzeczy chcę wspomnieć. Nie wiem, czy tak szkolą księży czy jest inna przyczyna, ze w trudnych sytuacjach tracą pamięć. Nie pamięta Dziwisz, jeszcze paru innych, nie pamięta tez tzw ksiądz, ze powiedział tak ostre słowa. A ludzie słyszeli i pamiętają. To coś w stylu: jak złapią cię za rękę, powiedz, ze to nie twoja ręka.
Najgorsza jest bierność większość parafian ma dość ks. jureczka bo przynosi chańbę kościołowi. Ale tylko parę osób na fb miało jaja udostępnić link. Reszta się boi że jasniepan będzie się mscił .A to pogrzebu nie zrobi a to do komunii nie dopuści. Tutaj anonimowo już więcej osob ma odwagę. Wielki szacun dla w/W fejsbukowiczow. Reszta ogarnijcie się kościół to wy i nikt tego ... za was nie posprząta. Dogadajcie się wyjdzcie w połowie mszy niech Jurek wie że nie boicie się że nie jesteście głupimi owcami z którymi pasteż robi co chce . Brak reakcji jest przyzwoleniem .
Do @Mlody: można wyjść w trakcie mszy a można tez wcale nie pójść do tego kościoła. Boga można znaleźć wszędzie. Niestety chyba coraz rzadziej w budynkach kk. To czasem są już tylko mury. Zaskakujące, ze niektórzy tego nie widza lub nie chcą widzieć. Może myślą ze jak taca nie będzie brzęcząca to pójdą z butami do nieba. Hipokryzja i obrona księdza nawet w sytuacjach, w których postępuje źle to chyba tez grzech. Tylko sprzeciw zahamuje ten chory układ. Pojedyncze sygnały mozna łatwo zlekceważyć, ale wiele głosów trudniej zamieść pod dywan. Ciekawa jestem odpowiedzi biskupa. Kościół przeżywa kryzys. Czasem wydaje mi się ze zmierza do samozagłady i samozaorania, wiec tym bardziej takich zachowań biskup nie powinien akceptować