Prawdziwą kradzież uprawiają tak naprawdę wszystkei polskie rządy po kolei dojąc i smagając kierowców co raz to bardziej kuriozalnymi opłatami paliwowymi, które niby idą na infrastrukturę. Mimo to parkigni i tak są płatne. bo Polak nie może mieć tanio i nie może się czuć za bogaty. O to chyba w tym wszystkim chodzi.
Prawdziwą kradzież uprawiają tak naprawdę wszystkei polskie rządy po kolei dojąc i smagając kierowców co raz to bardziej kuriozalnymi opłatami paliwowymi, które niby idą na infrastrukturę. Mimo to parkigni i tak są płatne. bo Polak nie może mieć tanio i nie może się czuć za bogaty. O to chyba w tym wszystkim chodzi.
Wybrał się w daleką podróż, za 500 zł paliwa zaatakował to pewno już za granicą jest
Barierki zamontujcie jak nie zapłaci nie wyjedzie i po problemie. A z drugiej strony D,pracuja na tych stacjach paliw że daja się okraść.
A może to był Sędzia roztargniony wirusem , oj to coś jest nie jasne . NA PEWNO NIE DŁUGO DOWIEMY SIĘ JAK TO FAKTYCZNIE BYLO
Wydaje się, że to jest znany znawca przemysłów różnych, ostatnio naftowego. Ani chybi rozpozna go przedszkolak i zawoła - o! Bajtek !!