Z tego co mi wiadomo, prace ocenia się PO ustaniu opadów, a nie w trakcie kiedy cały czas sypie. Każda z ulic ma określony czas od ustania opadów. Ale to trzeba miec troche oleju w glowie, aby zrozumiec pewne rzeczy. Jest zima to jest i snieg. Czy mozna robic to lepiej? Oczywiscie. Miasto moze zainwestowac w chodniki podgrzewane i ulice, wtedy bedziecie zadowoleni :P
Witam wszystkich filozofów i tych którzy pozjadali wszystkie rozumy. Ja w przeciwieństwie do wiekszości dokładnie przeczytałem artykuł i zrozumiałem jego przekaz. Informacja dotyczy godzin rannych po godzinie 9 Wtedy śnieg juz nie padał ( widac to na zdjęciach które redakcja zrobiła} a sprzętu na ulicach nie było. Drogi i chodniki były zasypane, sam uświadczyłem to jadąc przez miasto. Ponownie snieg zaczął padać po 12. I gdyby rano było zrobione to co powinno teraz by nam sie jeździło dużo łatwiej. Nie chodzi tu o czarne nawierzchnie jak niektórzy próbują wtrącić. Prawda jest taka ze brakuje nadzoru i ktoś zapewne za to bek.....
Hehe -popieram Twój wpis .
To chyba stali amatorzy referendum narzekają , że zima , że snieg pada non stop cały dzień , że mało słońca itp.
Mnie bardziej martwią zapowiedzi i plany ojca narodu . A przy okazji gratuluję wyróżnienia " Człowieka roku " bylemu burmistrzowi Pcimia , a obecnie prezesowi Orlenu .
Sama prawda ze strony redakcji, ja byłem na mieście ok godz. 11.00 i sytuacja wcale nie była lepsza. Spotkałem co prawda jeden ciągnik z przyczepą do sypania ale to jest kpina. Ciągnik to może oczyszczać drogi na wsi a nie w ponad 100 tys. mieście. Dawniej przy takich opadach jeżdziły samochody z pługami po 3 szt, żeby coś zrobić na tych drogach a dzisiaj jeden ciągnik. Ale co się dziwić jak do Urzędu do pracy przyjmuje się ludzi co najpierw razkładają firmy a teraz rozłożą miasto. A co by było jak by spadło ze 30 cm śniegu albo i więcej. Paraliż miasta. Czy ktoś w końcu wyciągnie wnioski, rozliczy tych nieudaczników. Może zamiast zarządzać dać łopaty i niech idą odśnieżać. Zatoli autobusowe są wogóle nie odśnieżane, czekać tylko, aż się zdarzy tragedia jakś. Gdzie są nadzorujący.
Jestem pracownikem jednej z naszych elbląskich stacji benzynowych , odśnieżałem prawie cały dzień całą stację to może ze 2 razy lub 3 przez 12 godzin widziałem jadące pługi.MASAKRA
Z tego co mi wiadomo, prace ocenia się PO ustaniu opadów, a nie w trakcie kiedy cały czas sypie. Każda z ulic ma określony czas od ustania opadów. Ale to trzeba miec troche oleju w glowie, aby zrozumiec pewne rzeczy. Jest zima to jest i snieg. Czy mozna robic to lepiej? Oczywiscie. Miasto moze zainwestowac w chodniki podgrzewane i ulice, wtedy bedziecie zadowoleni :P
Witam wszystkich filozofów i tych którzy pozjadali wszystkie rozumy. Ja w przeciwieństwie do wiekszości dokładnie przeczytałem artykuł i zrozumiałem jego przekaz. Informacja dotyczy godzin rannych po godzinie 9 Wtedy śnieg juz nie padał ( widac to na zdjęciach które redakcja zrobiła} a sprzętu na ulicach nie było. Drogi i chodniki były zasypane, sam uświadczyłem to jadąc przez miasto. Ponownie snieg zaczął padać po 12. I gdyby rano było zrobione to co powinno teraz by nam sie jeździło dużo łatwiej. Nie chodzi tu o czarne nawierzchnie jak niektórzy próbują wtrącić. Prawda jest taka ze brakuje nadzoru i ktoś zapewne za to bek.....
Czytać, czytać i jeszcze raz czytać, a potem pisać https://www.elblag.eu/index.php/wane-informacje/15499-akcja-zima-w-elblagu-2020-2021
Weźcie się w końcu zdecydujcie! Najpierw się cieszycie , że pięknie pada śnieg a teraz już wam przeszkadza i mają go w te pędy zabierać.
to przez PIS pada śnieg ....
Hehe -popieram Twój wpis . To chyba stali amatorzy referendum narzekają , że zima , że snieg pada non stop cały dzień , że mało słońca itp. Mnie bardziej martwią zapowiedzi i plany ojca narodu . A przy okazji gratuluję wyróżnienia " Człowieka roku " bylemu burmistrzowi Pcimia , a obecnie prezesowi Orlenu .
Sama prawda ze strony redakcji, ja byłem na mieście ok godz. 11.00 i sytuacja wcale nie była lepsza. Spotkałem co prawda jeden ciągnik z przyczepą do sypania ale to jest kpina. Ciągnik to może oczyszczać drogi na wsi a nie w ponad 100 tys. mieście. Dawniej przy takich opadach jeżdziły samochody z pługami po 3 szt, żeby coś zrobić na tych drogach a dzisiaj jeden ciągnik. Ale co się dziwić jak do Urzędu do pracy przyjmuje się ludzi co najpierw razkładają firmy a teraz rozłożą miasto. A co by było jak by spadło ze 30 cm śniegu albo i więcej. Paraliż miasta. Czy ktoś w końcu wyciągnie wnioski, rozliczy tych nieudaczników. Może zamiast zarządzać dać łopaty i niech idą odśnieżać. Zatoli autobusowe są wogóle nie odśnieżane, czekać tylko, aż się zdarzy tragedia jakś. Gdzie są nadzorujący.
~ mieszkaniec też widziałam ten ciągnik . Dobrze , że z samochodu nie sypali , jak gdzieś w kraju . Na osiedlach też nie lepiej .
Jestem pracownikem jednej z naszych elbląskich stacji benzynowych , odśnieżałem prawie cały dzień całą stację to może ze 2 razy lub 3 przez 12 godzin widziałem jadące pługi.MASAKRA
Wroblewski myslal ze zaoszczedzi:)