~ nowa. Mam zamilczeć bo prawda boli? Ja rozumiem problem p. Urszuli, bo nagle musi zapłacić ok 700 zł za wodę, ale za wodę którą rzeczywiście zużyła i za którą by zapłaciła przy każdym rozliczeniu, gdyby odczyt był prawidłowy. Odczyt, a nie wskazanie licznika, bo to drugie było i jest prawidłowe. To z jakiej racji teraz za faktycznie zużytą wodę odpowiedzialność ma ponosić spółdzielnia albo firma, która to montowała? A gdyby spółdzielnia to zużycie wody p. Urszuli rozłożyła na pozostałych lokatorów to tez tak byście bronili tej osoby? Zresztą, nie ma o czym dyskutować, licznik wskazuje prawidłowo, tylko odczyt był wadliwy - trzeba płacić i basta. A tak w ogóle to polecam założenie wspólnoty i wypisanie się ze spółdzielni, bo to najgorszy twór jaki może być.
Patrzcie " Regulaminu Gospodarki Finansowej Spółdzielni Mieszkaniowej „Zakrzewo”, " tak się obryli swoimi przepisami , że mieszkaniec zawsze będzie w du....kopany ?? Dale...j w obronie mieszkańców powinna stanąć Rada Nadzorcza SM . Powinna się wypowiedzieć chociaż przewodnicząca Rady Nadzorczej Pani Iwona Mikulska dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18 . W końcu to mieszkańcy ją wybrali i innych . W swych czynszach diety całej Radzie Nadzorczej pokrywają w formie podziękowania . Niemałe , bo przeszło 1200 na rękę . Chyba , że to działa tylko w jedną stronę ?? A problem z rozliczaniem wody w SM mamy nie pierwszy raz .
Sprawa ma się dwojako.
Po pierwsze lokatorka zużyła tę wodę, i musi za nią teraz zapłacić. Miała oszczędności wcześniej, teraz koszty.
Druga sprawa jest taka, kto zapłacił za nadwyżkę na głównym liczniku? Czy tylko klatka, czy cały blok, a może całe Zakrzewo?
Przecież ilość litrów zużytych przez lokatorów musi się zgadzać z ilością na głównym rachunku od wodociągów.
Inna sprawa to rozliczenie dostawcy i firmy obsługującej liczniki za zamontowany bubel. Wzięli pieniądze za montaż i obsługę, ale jak już spieprzyli robotę, to nie ma winnego?
Aha, i też jestem za Wspólnotą. Czas to zmienić, która firma chętna?
okazuje sie rzecznik to taki sam .........uj jak i zlodzieje ze spoldzielni to s[poldzielnia wymusila montaz odczytu radiowego straszac ze jak sie ktos nie zgodzi to beda karac a teraz umywaja raczki? i tak jest ze wszystkim ludzie powinni sie zebrac na taczki i do kanalu rozpedzic tych komuchow ze spoldzielni
WITAM RZECZNIK PRAW KONSUMENT który jest przy urzedzie miasta w elblagu nic nie pomaga ludzia w sprawach nie powinnien byc na tym miejscu szkoda ze sie znalazł w tym miejscu
do LOKATOR niewazne czy zima byla lekka czy mrozna za cieplo zaplaca lokatorzy tyle ile ciepla wykupila spoldzielnia na budynek i tylko to sie liczy a podzielniki sa tylko orientacyjne mogles miec zakrecone kaloryfery calkowicie to i tak zaplacisz
SM należy rozwiązać . Wspólnota stwarza mniej problemów. Wymiana zarządcy jest mało problematyczna.
~ nowa. Mam zamilczeć bo prawda boli? Ja rozumiem problem p. Urszuli, bo nagle musi zapłacić ok 700 zł za wodę, ale za wodę którą rzeczywiście zużyła i za którą by zapłaciła przy każdym rozliczeniu, gdyby odczyt był prawidłowy. Odczyt, a nie wskazanie licznika, bo to drugie było i jest prawidłowe. To z jakiej racji teraz za faktycznie zużytą wodę odpowiedzialność ma ponosić spółdzielnia albo firma, która to montowała? A gdyby spółdzielnia to zużycie wody p. Urszuli rozłożyła na pozostałych lokatorów to tez tak byście bronili tej osoby? Zresztą, nie ma o czym dyskutować, licznik wskazuje prawidłowo, tylko odczyt był wadliwy - trzeba płacić i basta. A tak w ogóle to polecam założenie wspólnoty i wypisanie się ze spółdzielni, bo to najgorszy twór jaki może być.
Patrzcie " Regulaminu Gospodarki Finansowej Spółdzielni Mieszkaniowej „Zakrzewo”, " tak się obryli swoimi przepisami , że mieszkaniec zawsze będzie w du....kopany ?? Dale...j w obronie mieszkańców powinna stanąć Rada Nadzorcza SM . Powinna się wypowiedzieć chociaż przewodnicząca Rady Nadzorczej Pani Iwona Mikulska dyrektor Szkoły Podstawowej nr 18 . W końcu to mieszkańcy ją wybrali i innych . W swych czynszach diety całej Radzie Nadzorczej pokrywają w formie podziękowania . Niemałe , bo przeszło 1200 na rękę . Chyba , że to działa tylko w jedną stronę ?? A problem z rozliczaniem wody w SM mamy nie pierwszy raz .
Sprawa ma się dwojako. Po pierwsze lokatorka zużyła tę wodę, i musi za nią teraz zapłacić. Miała oszczędności wcześniej, teraz koszty. Druga sprawa jest taka, kto zapłacił za nadwyżkę na głównym liczniku? Czy tylko klatka, czy cały blok, a może całe Zakrzewo? Przecież ilość litrów zużytych przez lokatorów musi się zgadzać z ilością na głównym rachunku od wodociągów. Inna sprawa to rozliczenie dostawcy i firmy obsługującej liczniki za zamontowany bubel. Wzięli pieniądze za montaż i obsługę, ale jak już spieprzyli robotę, to nie ma winnego? Aha, i też jestem za Wspólnotą. Czas to zmienić, która firma chętna?
okazuje sie rzecznik to taki sam .........uj jak i zlodzieje ze spoldzielni to s[poldzielnia wymusila montaz odczytu radiowego straszac ze jak sie ktos nie zgodzi to beda karac a teraz umywaja raczki? i tak jest ze wszystkim ludzie powinni sie zebrac na taczki i do kanalu rozpedzic tych komuchow ze spoldzielni
WITAM RZECZNIK PRAW KONSUMENT który jest przy urzedzie miasta w elblagu nic nie pomaga ludzia w sprawach nie powinnien byc na tym miejscu szkoda ze sie znalazł w tym miejscu
do LOKATOR niewazne czy zima byla lekka czy mrozna za cieplo zaplaca lokatorzy tyle ile ciepla wykupila spoldzielnia na budynek i tylko to sie liczy a podzielniki sa tylko orientacyjne mogles miec zakrecone kaloryfery calkowicie to i tak zaplacisz
Pani Urszula chyba chciała żyć jak Rafcio mówi.,, Jeb.. Biedę ''. Myślała, że wycycka spółdzielnie a coś nie pykło.
to są takie urządzenia za które trzeba płacić i których trzeba pilnować:))
Dlatego już tam nie mieszkam. Mieszkanie 4 pokojowe 75m2 czynsz płaciłam 880 zł kupilam 90 m2 w mieście czynsz płacę 450 zł