Skandal taka piękna trasa i chce się to zniszczyć szok ,s ***ysyństwo .Ta trasa to przepiekne widoki ,cudowne miejsca niebywała atrakcja z tego moze być mnóstwo kasy dla powiatów miejscowości!!Ale nasi włodarze szczególnie w Elblągu niszczą wszystko co się da 200 tys.dla kolegi z góry chrobrego prywatnej firmie to Wróblewski dał a na kolej nadzalewową to nie da!!!Pogonić szmaciarzy ,złodzieji i przekręciarzy z Elbląg WON!!!!!!!!!!
Trasa nie ruszy , bo nie zarobi nawet na część kosztów obsługi - brak chętnych do jazdy, bo 500+ jedzie "lymuzyną". Trzeba wykorzystać szlak kolejowy na zbudowanie w jego osi piękną , nadzalewową ścieżkę rowerową . Tylko szeroką, bo wiem, że chętnych cyklistów będzie więcej niż w kilku kolejowych expresach dziennie. Kolej w tym miejscu, to już przeżytek . Nawet ta żuławska zdycha i niewielu chętnych notuje. Kasa która ma być wydana na rewitalizację zniszczonej kolei, dopłaty do niej np. w ciągu 5 lat, plus zysk ze złomu (szyny, podkłady) powinno wystarczyć do wykonania ścieżki. Alleluja i naprzód, a biskup poświęci zbożny cel. Byłaby to jedna z piękniejszych ścieżek rowerowych w kraju - widokowo i dystans oraz miejsca po drodze. ZRÓBCIE ŚCIEŻKĘ!!!!!!!!!!
Elbląg i okolice (ładne notabene) są "zapuszczone" w każdej sferze życie. Niestety to się nie zmieni do czasu kiedy w urzędzie będą zasiadać wciąż te same dziady (z różnych opcji politycznych) o mentalności wiejskiego sołtysa.
Tylko przypomnę, że w aktualnym budżecie m. Elbląga radni PiS zarezerwowali 600 tys. zł na kiełbasę wyborczą związaną z obniżkami cen biletów komunikacji miejskiej - z tych pieniędzy można było sfinansować m.in. udział Elbląga w odtworzeniu Kolei Nadzalewowej. Prawda, panie radny Traks?
Cuga pyta czy wróblewski nie chce ratować kolei. Nie pytaj i niech nikt nie pyta, bo przed wyborami wróbel zapewni każdego, że po wyborach będzie sam prowadził pociąg, będzie woził za darmo na jego koszt i sam trasę naprawi i obsadzi "biznesmenami" z Góry Chrobrego i epec. Ale po wyborach. Nawet widzę jak wróbel zapewnia, że wagony będzie ciągnął osobiście na szelkach. Dzisiaj on obieca wszystko wszystkim, nawet spokój sumienia rezunów w Elblągu. Tylko żcieżka rowerowa ma rację bytu w tym miejscu teraz, bo za kilka lat zarośnie jak tajga niemieckim jeńcom. A wróbel obieca..., bo ślepy, głuchy i śni mu się oddalające koryto.
Scieżka rowerow - fajny pomysł. Jechałem taką z Ornety do Lidzbarka Warmińskiego - wybudowana na nieczynnym szlaku kolejowym. Szlaki kolejowe mają niepowtarzalny urok... Niestety nasz szlak pozostanie zarośnięty i bezużyteczny....przy tym dziadowstwie....
Ścieżka rowerowa w miejsce jednego z najpiękniejszych szlaków kolejowych w Polsce to byłoby zwykłe barbarzyństwo i skrajne marnotrawstwo - trasę Kolei Nadzalewowej należy przywrócić pasażerom i mieszkańcom regionu, a nie niszczyć jeszcze to, czego kapitalistycznym, styropianowym wandalom nie udało się zdewastować do tej pory.
Skandal taka piękna trasa i chce się to zniszczyć szok ,s ***ysyństwo .Ta trasa to przepiekne widoki ,cudowne miejsca niebywała atrakcja z tego moze być mnóstwo kasy dla powiatów miejscowości!!Ale nasi włodarze szczególnie w Elblągu niszczą wszystko co się da 200 tys.dla kolegi z góry chrobrego prywatnej firmie to Wróblewski dał a na kolej nadzalewową to nie da!!!Pogonić szmaciarzy ,złodzieji i przekręciarzy z Elbląg WON!!!!!!!!!!
Co wroblewski kolei nie chcesz ratowac??? Bugajny nie jest zainteresowany?? MOSiR ogarnie...
Trasa nie ruszy , bo nie zarobi nawet na część kosztów obsługi - brak chętnych do jazdy, bo 500+ jedzie "lymuzyną". Trzeba wykorzystać szlak kolejowy na zbudowanie w jego osi piękną , nadzalewową ścieżkę rowerową . Tylko szeroką, bo wiem, że chętnych cyklistów będzie więcej niż w kilku kolejowych expresach dziennie. Kolej w tym miejscu, to już przeżytek . Nawet ta żuławska zdycha i niewielu chętnych notuje. Kasa która ma być wydana na rewitalizację zniszczonej kolei, dopłaty do niej np. w ciągu 5 lat, plus zysk ze złomu (szyny, podkłady) powinno wystarczyć do wykonania ścieżki. Alleluja i naprzód, a biskup poświęci zbożny cel. Byłaby to jedna z piękniejszych ścieżek rowerowych w kraju - widokowo i dystans oraz miejsca po drodze. ZRÓBCIE ŚCIEŻKĘ!!!!!!!!!!
Dłużej trzeba było jeszcze czekać matoły miejskie
Elbląg i okolice (ładne notabene) są "zapuszczone" w każdej sferze życie. Niestety to się nie zmieni do czasu kiedy w urzędzie będą zasiadać wciąż te same dziady (z różnych opcji politycznych) o mentalności wiejskiego sołtysa.
Tylko przypomnę, że w aktualnym budżecie m. Elbląga radni PiS zarezerwowali 600 tys. zł na kiełbasę wyborczą związaną z obniżkami cen biletów komunikacji miejskiej - z tych pieniędzy można było sfinansować m.in. udział Elbląga w odtworzeniu Kolei Nadzalewowej. Prawda, panie radny Traks?
Cuga pyta czy wróblewski nie chce ratować kolei. Nie pytaj i niech nikt nie pyta, bo przed wyborami wróbel zapewni każdego, że po wyborach będzie sam prowadził pociąg, będzie woził za darmo na jego koszt i sam trasę naprawi i obsadzi "biznesmenami" z Góry Chrobrego i epec. Ale po wyborach. Nawet widzę jak wróbel zapewnia, że wagony będzie ciągnął osobiście na szelkach. Dzisiaj on obieca wszystko wszystkim, nawet spokój sumienia rezunów w Elblągu. Tylko żcieżka rowerowa ma rację bytu w tym miejscu teraz, bo za kilka lat zarośnie jak tajga niemieckim jeńcom. A wróbel obieca..., bo ślepy, głuchy i śni mu się oddalające koryto.
Scieżka rowerow - fajny pomysł. Jechałem taką z Ornety do Lidzbarka Warmińskiego - wybudowana na nieczynnym szlaku kolejowym. Szlaki kolejowe mają niepowtarzalny urok... Niestety nasz szlak pozostanie zarośnięty i bezużyteczny....przy tym dziadowstwie....
Ścieżka rowerowa w miejsce jednego z najpiękniejszych szlaków kolejowych w Polsce to byłoby zwykłe barbarzyństwo i skrajne marnotrawstwo - trasę Kolei Nadzalewowej należy przywrócić pasażerom i mieszkańcom regionu, a nie niszczyć jeszcze to, czego kapitalistycznym, styropianowym wandalom nie udało się zdewastować do tej pory.
No to już sobie ,,pojechałam"" nad wodę ...Żenada