Kali - ja jestem wieśniakiem. Jeżdżę codziennie drogą 504 przy której rosną drzewa. Pieszych praktycznie tam nie ma, więc drzewa nie mają kogo ratować. Zresztą co za głupi pomysł. Jednak wielokrotnie widziałem samochód, który wypadł z drogi na drzewo. Czy ze swojej winy? Nie zawsze. Nieraz był zepchnięty przez inny samochód. Czasem wpadł w poślizg na "czarnym lodzie". Do tego dochodzą sytuacje typu pęknięta opona, dzikie zwierzęta itd. Jeśli kiedyś zginie na takim drzewie Twoja matka lub dziecko to zaczniesz inaczej myśleć. Nie ważne czy to będzie wypadek z własnej winy czy z czyjejś. Jeśli można uratować życie człowieka, nawet głupka, to chyba warto.
Niech wycinają mieszkańcy pewnych miejscowości czekali na nową drogę latami bo ekolodzy zauważyli robaczka na drzewie i wstrzymywali inwestycję nie którzy wiedzą o jaką drogę chodzi w, ROSJI by nie podskoczyli ekolodzy do lasu się przeprowadzcie .
Niektore komentarze pokazuja jsk krotkowzrocznym nadrodem jestesmy i niestety blizej nam mentalnosci osob prymitywnych ....nie widzialam.jeszcze aby drzewo kogos zaatakowalo a to ze sa wypadki ok sa tez na autostradach skoro nie potrafimy korzystac z auta to chyba nie wina drzew i zwierzat ktore czesto byly pierwszw ....jestesmy pasozytami w ekosystemie niszczymy wszystko co napotkamy Nie dziwmy sie pozniej ze spoleczenstwo choruje na raka ....bo duze drzewo rocznie zatrzymuje 25 kg CO2 w rok ale faktycznie lepiej niech zostanie to w plucach naszych dzieci ....
Brawo czekam aż wytną Bażantarnię i parki
Kali - ja jestem wieśniakiem. Jeżdżę codziennie drogą 504 przy której rosną drzewa. Pieszych praktycznie tam nie ma, więc drzewa nie mają kogo ratować. Zresztą co za głupi pomysł. Jednak wielokrotnie widziałem samochód, który wypadł z drogi na drzewo. Czy ze swojej winy? Nie zawsze. Nieraz był zepchnięty przez inny samochód. Czasem wpadł w poślizg na "czarnym lodzie". Do tego dochodzą sytuacje typu pęknięta opona, dzikie zwierzęta itd. Jeśli kiedyś zginie na takim drzewie Twoja matka lub dziecko to zaczniesz inaczej myśleć. Nie ważne czy to będzie wypadek z własnej winy czy z czyjejś. Jeśli można uratować życie człowieka, nawet głupka, to chyba warto.
Niech wycinają mieszkańcy pewnych miejscowości czekali na nową drogę latami bo ekolodzy zauważyli robaczka na drzewie i wstrzymywali inwestycję nie którzy wiedzą o jaką drogę chodzi w, ROSJI by nie podskoczyli ekolodzy do lasu się przeprowadzcie .
Niektore komentarze pokazuja jsk krotkowzrocznym nadrodem jestesmy i niestety blizej nam mentalnosci osob prymitywnych ....nie widzialam.jeszcze aby drzewo kogos zaatakowalo a to ze sa wypadki ok sa tez na autostradach skoro nie potrafimy korzystac z auta to chyba nie wina drzew i zwierzat ktore czesto byly pierwszw ....jestesmy pasozytami w ekosystemie niszczymy wszystko co napotkamy Nie dziwmy sie pozniej ze spoleczenstwo choruje na raka ....bo duze drzewo rocznie zatrzymuje 25 kg CO2 w rok ale faktycznie lepiej niech zostanie to w plucach naszych dzieci ....