do Autora poprzedniego wpisu, działać to powinien Pan Prezydent; co musi się stać aby Prezydent zaczął rozliczać osoby winne niegospodarności w EPEC, kiedy Prezydenta zacznie interesować ile elblążanie płacą za ciepło, bo myślę że od początku kadencji ma to w nosie, a po decyzjach co do przyszłej obsady stołka prezesa wydaje się że będzie miał tam nadal odbiorców ciepła ponieważ prezesem EPEC ma zostać człowiek który będąc prezesem EC zafundował elblążanom NAJWIĘKSZE PODWYŻKI CEN CIEPŁA w historii EPEC, na ale cóż prezes EPEC musi mieć rekomendację PEŁO. Trzeba będzie chyba szykować referendum aby sprawdzić czy pomysły Prezydenta mają poparcie w społeczności elbląskiej.
Lensky a jak sprzedasz Epec to król się ubierze i już nie będzie nagi i zaczną działać te twoje wydumane mechanizmy które nigdy i nigdzie w Polsce nie zadziałały. Jak sprywatyzowaliśmy elektronikę natychmiast się rozwinęła, teraz jesteśmy potęgą. Z każdą dziedziną gospodarki tak było. Nie dąsaj się tylko przetrzyj wreszcie ślepia. Książek się naczyta głupot nasłucha a rzeczywistości nie widzi. "Państwowy" czy samorządowy EPEC zawsze za jaja przynajmniej teoretycznie można złapać, wystarczy sprzedajnych kmiotów do samorządu nie wybierać.Nie jest to proste jak widać w skłócony społeczeństwie ale gwarantuje że wykonalne, tak jak "obalenie komuny" Lensky niewidzialna ręka rynku grabi tylko w jedną stronę najczęściej właściciela lub zarządcy jak właściciel d.... CND
Społeczna kontrola na dziś nie działa ale prywatna to ci na bank gwarantuje na pewno nie będzie działała, bo ma zupełnie inne cele. Po za tym wiemy że w naszym systemie ustrojowym decydują łapówki, koneksje, nepotyzm i pieniądze. Urzędnika przy odrobinie wysiłku da się zdyscyplinować a prywaciarza to co najwyżej będziemy mogli cmoknąć w zadek, a jak będzie to duży prywaciarz to i tego szczęścia możemy nie doświadczyć. Prywaciarz ci taniego ciepła nie da bo takie rzeczy jak wolny rynek czy wolna konkurencja istnieją tylko w książkach w realu takie zjawiska nie występują. To są byty hipotetyczne wymyślone dla łatwiejszego zrozumienia podstaw wiedzy ekonomicznej. Pewnie znowu poczujesz się urazony ale rzeczowej polemiki raczej nie podejmiesz
Joanno co Ty wypisujesz. Wała na rurach nie zrobili prywaciarze. Pieniądze na kancelarie prawne marnotrawili niestety nie prywaciarze. Sponsoringi to też nie. Nagrody dla wymienionych w prot CBA, kłamstewka, prywatny folwark to też nie prywaciarze i tak można by bez końca. A Ty swoje. Dla Ciebie to nic. Mariuszu Lewandowski co do 113 masz rację ale proszę podsumuj wszystko i się okaże że chyba znasz tylko półprawdę.
Prywaciarz da w łapę urzędnikowi i droższe rury wstawi (jak będzie miał w tym interes), Pan ważny poprosi o sponsoring w zamian za przetarg i załatwi, Jeżeli wydaje ci się że prywaciarze nie marnotrawią pieniędzy i nie przerzucają kosztów na klienta to jesteś z kosmosu. Te wszystkie mechanizmy doskonale znamy z polskiej rzeczywistości. Dopóki majątek jest "nasz" jest dużo większa szansa na kontrolę w inny przypadku prawie żadna podobnie jak dostęp do informacji. Nawet byś się nie dowiedział że droższe rury wstawili, a firma systemowo wspiera lokalne struktury partii. Dla mnie albo jesteś stronniczy i zainteresowany albo słaby na umyśle stąd ta kurza ślepota. Rozmowy na argumenty to raczej nie poprowadzimy ja widzę zagrożenia i szanse ty jedyne "słuszne" rozwiązanie zgodne z liną partii.
Trzeba sprawić żeby złodzieje siedzieli w więzieniach a nie w firmach ale czy da się to zrobić przy pomocy prywatyzacji to wątpię. To że prywata kwitnie na społecznym majątku to nie wina formy własności, tylko niewłaściwego zarządu. Tyle prywatnych firm plajtuje z tego samego powodu trzeba rzeczywiście być ślepakiem żeby tego nie widzieć.
do Pani Joanny - proszę mnie nie tykać - nie życzę sobie , prywaciarz to pogardliwe określenie prywatnego przedsiębiorcy z czasów socjalizmu - obecnie około 90 % polskiej gospodarki to firmy prywatne - w związku z tym kompletnie ono nie pasuje ! czasy się zmieniły ! , powtarzam EPEC jest w " rękach społeczeństwa " i ma jedne z najwyższych cen ciepła w Polsce - i jaki z tego zysk dla nas odbiorców ? - żaden !!! Każdy prywatny przedsiębiorca chce się rozwijać i tylko obniżka lub utrzymanie cen może otworzyć mu rynek , a jak nie - to będą powstawać kolejne gazowe ogrzewania i kotłownie a nawet będą tacy którzy od EPEC się odłączą - proste .
Joanno marzy Ci się komuna. Piszesz że prywaciarz da łapówę( ze swoich pieniędzy) a urzędnik ze wstrętem ale bierze. Puki co to nie prywaciarze narozrabiali. Nie prywaciarze pisali SIWZ, nie prywaciarze przelewali na elakt. kobieto ogarnij się
do Autora poprzedniego wpisu, działać to powinien Pan Prezydent; co musi się stać aby Prezydent zaczął rozliczać osoby winne niegospodarności w EPEC, kiedy Prezydenta zacznie interesować ile elblążanie płacą za ciepło, bo myślę że od początku kadencji ma to w nosie, a po decyzjach co do przyszłej obsady stołka prezesa wydaje się że będzie miał tam nadal odbiorców ciepła ponieważ prezesem EPEC ma zostać człowiek który będąc prezesem EC zafundował elblążanom NAJWIĘKSZE PODWYŻKI CEN CIEPŁA w historii EPEC, na ale cóż prezes EPEC musi mieć rekomendację PEŁO. Trzeba będzie chyba szykować referendum aby sprawdzić czy pomysły Prezydenta mają poparcie w społeczności elbląskiej.
Lensky a jak sprzedasz Epec to król się ubierze i już nie będzie nagi i zaczną działać te twoje wydumane mechanizmy które nigdy i nigdzie w Polsce nie zadziałały. Jak sprywatyzowaliśmy elektronikę natychmiast się rozwinęła, teraz jesteśmy potęgą. Z każdą dziedziną gospodarki tak było. Nie dąsaj się tylko przetrzyj wreszcie ślepia. Książek się naczyta głupot nasłucha a rzeczywistości nie widzi. "Państwowy" czy samorządowy EPEC zawsze za jaja przynajmniej teoretycznie można złapać, wystarczy sprzedajnych kmiotów do samorządu nie wybierać.Nie jest to proste jak widać w skłócony społeczeństwie ale gwarantuje że wykonalne, tak jak "obalenie komuny" Lensky niewidzialna ręka rynku grabi tylko w jedną stronę najczęściej właściciela lub zarządcy jak właściciel d.... CND
Społeczna kontrola na dziś nie działa ale prywatna to ci na bank gwarantuje na pewno nie będzie działała, bo ma zupełnie inne cele. Po za tym wiemy że w naszym systemie ustrojowym decydują łapówki, koneksje, nepotyzm i pieniądze. Urzędnika przy odrobinie wysiłku da się zdyscyplinować a prywaciarza to co najwyżej będziemy mogli cmoknąć w zadek, a jak będzie to duży prywaciarz to i tego szczęścia możemy nie doświadczyć. Prywaciarz ci taniego ciepła nie da bo takie rzeczy jak wolny rynek czy wolna konkurencja istnieją tylko w książkach w realu takie zjawiska nie występują. To są byty hipotetyczne wymyślone dla łatwiejszego zrozumienia podstaw wiedzy ekonomicznej. Pewnie znowu poczujesz się urazony ale rzeczowej polemiki raczej nie podejmiesz
Joanno co Ty wypisujesz. Wała na rurach nie zrobili prywaciarze. Pieniądze na kancelarie prawne marnotrawili niestety nie prywaciarze. Sponsoringi to też nie. Nagrody dla wymienionych w prot CBA, kłamstewka, prywatny folwark to też nie prywaciarze i tak można by bez końca. A Ty swoje. Dla Ciebie to nic. Mariuszu Lewandowski co do 113 masz rację ale proszę podsumuj wszystko i się okaże że chyba znasz tylko półprawdę.
Prywaciarz da w łapę urzędnikowi i droższe rury wstawi (jak będzie miał w tym interes), Pan ważny poprosi o sponsoring w zamian za przetarg i załatwi, Jeżeli wydaje ci się że prywaciarze nie marnotrawią pieniędzy i nie przerzucają kosztów na klienta to jesteś z kosmosu. Te wszystkie mechanizmy doskonale znamy z polskiej rzeczywistości. Dopóki majątek jest "nasz" jest dużo większa szansa na kontrolę w inny przypadku prawie żadna podobnie jak dostęp do informacji. Nawet byś się nie dowiedział że droższe rury wstawili, a firma systemowo wspiera lokalne struktury partii. Dla mnie albo jesteś stronniczy i zainteresowany albo słaby na umyśle stąd ta kurza ślepota. Rozmowy na argumenty to raczej nie poprowadzimy ja widzę zagrożenia i szanse ty jedyne "słuszne" rozwiązanie zgodne z liną partii.
Trzeba sprawić żeby złodzieje siedzieli w więzieniach a nie w firmach ale czy da się to zrobić przy pomocy prywatyzacji to wątpię. To że prywata kwitnie na społecznym majątku to nie wina formy własności, tylko niewłaściwego zarządu. Tyle prywatnych firm plajtuje z tego samego powodu trzeba rzeczywiście być ślepakiem żeby tego nie widzieć.
do Pani Joanny - proszę mnie nie tykać - nie życzę sobie , prywaciarz to pogardliwe określenie prywatnego przedsiębiorcy z czasów socjalizmu - obecnie około 90 % polskiej gospodarki to firmy prywatne - w związku z tym kompletnie ono nie pasuje ! czasy się zmieniły ! , powtarzam EPEC jest w " rękach społeczeństwa " i ma jedne z najwyższych cen ciepła w Polsce - i jaki z tego zysk dla nas odbiorców ? - żaden !!! Każdy prywatny przedsiębiorca chce się rozwijać i tylko obniżka lub utrzymanie cen może otworzyć mu rynek , a jak nie - to będą powstawać kolejne gazowe ogrzewania i kotłownie a nawet będą tacy którzy od EPEC się odłączą - proste .
Joanno marzy Ci się komuna. Piszesz że prywaciarz da łapówę( ze swoich pieniędzy) a urzędnik ze wstrętem ale bierze. Puki co to nie prywaciarze narozrabiali. Nie prywaciarze pisali SIWZ, nie prywaciarze przelewali na elakt. kobieto ogarnij się