Ruskich odcieli od przyjazdów do hipermarkietów niemiecko francuskich.Teraz zamkna w niedziele handel.Podatki hipcia beda płacic .Zorientuja sie i zrobia z Polski wypad.Wtedy przejmiecie po nich markiety i bedziecie sprzedawac ile wlezie
Ja z trochę innej beczki. Trzy miesiące temu podpisałem umowę na wynajęcie punktu handlowego w galerii ( umowa na 5 lat ), jeden z punktów umowy mówi o tym, że mam obowiązek otwarcia punktu od poniedziałku do soboty w godzinach 9-21 w niedzielę 10-19 . Nie mam pracowników, na razie sprzedaję na przemian z małżonką. Jak będę miał się wywiązać z warunków umowy ? Jeżeli będzie wprowadzony aneks do umowy jak zmniejszenie czynszu, jeżeli najlepsze utargi są w niedzielę ? Jak ktokolwiek może mi zabronić pracować w nowy rok, święta takie czy owakie, czy będę murował komuś dom, sprzątał u kogoś, wyrywał zęby, mył samochody, czy chodził na rękach za pieniądze czy sprzedawał skarpetki ? Indoktrynacja kościoła kat. jest nie do ogarnięcia. Średniowiecze.
czy to jeszcze wolne Niemcy? czy to jeszcze wolna Francja, czy to jeszcze wolna Szwecja?....we wszystkich tych krajach w niedzielę nie ma handlu? o co chodzi ?
Ja nie pracuje w handlu, a mimo to zasuwam w robocie co druga niedzielę w roku. Jak mam wolną niedziele, to zdążę iść do kościoła, na spacer i także na zakupy! Więc w czym problem?! Powiem wam tak durne pisiory z solidaruchami zamkną pewnie sklepy a efekt tego idiotycznego posunięcia będzie następujący: pracę straci w kraju kilkadziesiąt tysięcy ludzi w handlu, ci którzy zostaną będą mieli w tygodniu więcej pracy za te same marne pieniądze, spadną wpływy z podatków do budżetu Państwa i PKB! Na koniec pislamiści zadłużą Polskę na kolejne miliardy by finansować darmozjadów i swoje kolejne idiotyczne pomysły!!!
jak to mozliwe ze nawet jak zebrali 350 tys podpisow to beda narzucac innym(milionom) co ma byc w niedziele czy ktos ma chodzic do kosciola czy do sklepu a duda lapowkarz ze styropianu niech siedzi cicho dobroczynca ciekawe czy temn madrala wezmie na swoje utrzymanie tych ktorzy straca prace ale najlepiej miec gebe pelna frazesow jak sie jest przy zlobie w tej sprawie powinno byc ogolnopolskie referendum a nie zeby decydowala garstka nawiedzonych moherow
Ale Polska to nie Niemcy,Francja czy Szwecja,Polskę i Polaków nie stać na taką decyzje.. Kolejny raz decycje podejmowane są w imię Boga. To równia pochyła dla Polski, idziemy w dół i nikt już Nas z tego dołu nie wyciągnie. Deficyt rośnie, brakuje pieniędzy na 500+, inwestorzy zagraniczni uciekają z Polski, przestaliśmy liczyć się w Europie, zamykamy mrg tlumacząc to względami bezpieczeństwa, izolujemy się od wszystkich sąsiadów ślepo wykonując polecenia USA. W UK zabijają Nam rodaków którzy wyjechali za lepszym życiem i perspektywami na przyszłość. Konstytucja i demokracja ledwo dyszą, politycy stali się sędziami i prokuratorami. To się nazywa dobra zmiana!!!
Wychodzi na to, że handlem w niedzielę najbardziej są zainteresowani Ci, którzy ciężko tyrają przez cały tydzień na swoich pracodawców. Czyli im więcej tyramy, tym bardziej wolni jesteśmy?
Ludzie, co Wy mi to porównujecie Polskę z Niemcami, Szwecją itp?! Tam jest inna kultura pracy, inne stawki. Bo w DE mają zamknięte sklepy w niedziele i jakoś dają rade,tak!! ale w DE nie ma takiego wyzysku, że człowiek musi zapier*alać po 10-12 godzin od poniedziałku do piątku,a w soboty trochę mniej.To kiedy Ci ludzie mają iść na zakupy, jak nie w niedziele? Ja rozumiem, że ludzie z handlu, z marketów tyrają w niedziele, ciężka to praca i męcząca (szacun), ale kurde, taka praca, co zrobić. Na stacjach benzynowych, aptekach tez pracują w niedziele. Ktoś zatrudniając się w takiej pracy zdaje sobie sprawę jak ta praca wygląda. Zakaz handlu w niedziele ma tylko i wyłącznie jeden cel (ukryty). Pod przykrywką dobra pracowników, Kościół chce zagonić ludzi do kościołów. A niższe zarobki? Nieważne
Uważa ze PIS bardzo złe rządzi, ale akurat zakaz z w niedziele to dobry pomysł. Każdemu należy się wolne. I nie piszcie ze przecież w tygodniu można odebrać bo np. jak zona pracuje w handlu a mąż powiedzmy w jakims zakładzie produkcyjnym to kiedy maja możliwość spedziec ze sobą caly dizen. A zakupy można zrobić w inny dzień niż niedziela. Za komuny nie handlowalo się w niedziele i ludzie sobie radzili to dlaczego teraz sobie mieliby nie poradzić.
Ruskich odcieli od przyjazdów do hipermarkietów niemiecko francuskich.Teraz zamkna w niedziele handel.Podatki hipcia beda płacic .Zorientuja sie i zrobia z Polski wypad.Wtedy przejmiecie po nich markiety i bedziecie sprzedawac ile wlezie
Ja z trochę innej beczki. Trzy miesiące temu podpisałem umowę na wynajęcie punktu handlowego w galerii ( umowa na 5 lat ), jeden z punktów umowy mówi o tym, że mam obowiązek otwarcia punktu od poniedziałku do soboty w godzinach 9-21 w niedzielę 10-19 . Nie mam pracowników, na razie sprzedaję na przemian z małżonką. Jak będę miał się wywiązać z warunków umowy ? Jeżeli będzie wprowadzony aneks do umowy jak zmniejszenie czynszu, jeżeli najlepsze utargi są w niedzielę ? Jak ktokolwiek może mi zabronić pracować w nowy rok, święta takie czy owakie, czy będę murował komuś dom, sprzątał u kogoś, wyrywał zęby, mył samochody, czy chodził na rękach za pieniądze czy sprzedawał skarpetki ? Indoktrynacja kościoła kat. jest nie do ogarnięcia. Średniowiecze.
" Czy to jeszcze wolna Polska? " a ...była ???
czy to jeszcze wolne Niemcy? czy to jeszcze wolna Francja, czy to jeszcze wolna Szwecja?....we wszystkich tych krajach w niedzielę nie ma handlu? o co chodzi ?
Ja nie pracuje w handlu, a mimo to zasuwam w robocie co druga niedzielę w roku. Jak mam wolną niedziele, to zdążę iść do kościoła, na spacer i także na zakupy! Więc w czym problem?! Powiem wam tak durne pisiory z solidaruchami zamkną pewnie sklepy a efekt tego idiotycznego posunięcia będzie następujący: pracę straci w kraju kilkadziesiąt tysięcy ludzi w handlu, ci którzy zostaną będą mieli w tygodniu więcej pracy za te same marne pieniądze, spadną wpływy z podatków do budżetu Państwa i PKB! Na koniec pislamiści zadłużą Polskę na kolejne miliardy by finansować darmozjadów i swoje kolejne idiotyczne pomysły!!!
jak to mozliwe ze nawet jak zebrali 350 tys podpisow to beda narzucac innym(milionom) co ma byc w niedziele czy ktos ma chodzic do kosciola czy do sklepu a duda lapowkarz ze styropianu niech siedzi cicho dobroczynca ciekawe czy temn madrala wezmie na swoje utrzymanie tych ktorzy straca prace ale najlepiej miec gebe pelna frazesow jak sie jest przy zlobie w tej sprawie powinno byc ogolnopolskie referendum a nie zeby decydowala garstka nawiedzonych moherow
Ale Polska to nie Niemcy,Francja czy Szwecja,Polskę i Polaków nie stać na taką decyzje.. Kolejny raz decycje podejmowane są w imię Boga. To równia pochyła dla Polski, idziemy w dół i nikt już Nas z tego dołu nie wyciągnie. Deficyt rośnie, brakuje pieniędzy na 500+, inwestorzy zagraniczni uciekają z Polski, przestaliśmy liczyć się w Europie, zamykamy mrg tlumacząc to względami bezpieczeństwa, izolujemy się od wszystkich sąsiadów ślepo wykonując polecenia USA. W UK zabijają Nam rodaków którzy wyjechali za lepszym życiem i perspektywami na przyszłość. Konstytucja i demokracja ledwo dyszą, politycy stali się sędziami i prokuratorami. To się nazywa dobra zmiana!!!
Wychodzi na to, że handlem w niedzielę najbardziej są zainteresowani Ci, którzy ciężko tyrają przez cały tydzień na swoich pracodawców. Czyli im więcej tyramy, tym bardziej wolni jesteśmy?
Ludzie, co Wy mi to porównujecie Polskę z Niemcami, Szwecją itp?! Tam jest inna kultura pracy, inne stawki. Bo w DE mają zamknięte sklepy w niedziele i jakoś dają rade,tak!! ale w DE nie ma takiego wyzysku, że człowiek musi zapier*alać po 10-12 godzin od poniedziałku do piątku,a w soboty trochę mniej.To kiedy Ci ludzie mają iść na zakupy, jak nie w niedziele? Ja rozumiem, że ludzie z handlu, z marketów tyrają w niedziele, ciężka to praca i męcząca (szacun), ale kurde, taka praca, co zrobić. Na stacjach benzynowych, aptekach tez pracują w niedziele. Ktoś zatrudniając się w takiej pracy zdaje sobie sprawę jak ta praca wygląda. Zakaz handlu w niedziele ma tylko i wyłącznie jeden cel (ukryty). Pod przykrywką dobra pracowników, Kościół chce zagonić ludzi do kościołów. A niższe zarobki? Nieważne
Uważa ze PIS bardzo złe rządzi, ale akurat zakaz z w niedziele to dobry pomysł. Każdemu należy się wolne. I nie piszcie ze przecież w tygodniu można odebrać bo np. jak zona pracuje w handlu a mąż powiedzmy w jakims zakładzie produkcyjnym to kiedy maja możliwość spedziec ze sobą caly dizen. A zakupy można zrobić w inny dzień niż niedziela. Za komuny nie handlowalo się w niedziele i ludzie sobie radzili to dlaczego teraz sobie mieliby nie poradzić.